Palenie marihuany sprawia, że plemniki zaczynają zachowywać się bardzo dziwnie

Nie od dzisiaj wiadomo, że palenie marihuany może u niektórych powodować pojawienie się lenistwa, ociężałości, spowolnionych ruchów itp. Czy jednak przyszło wam kiedyś do głowy, że może ona mieć taki sam wpływa na plemniki?

Nie od dzisiaj wiadomo, że palenie marihuany może u niektórych powodować pojawienie się lenistwa, ociężałości, spowolnionych ruchów itp. Czy jednak przyszło wam kiedyś do głowy, że może ona mieć taki sam wpływa na plemniki? Jakiś czas temu badania udowodniły, że regularne palenie marihuany (kilka razy tygodniowo) może sprawić, że liczba plemników zmniejszy się nawet o 1/3. Oczywiście jest to proces w pełni odwracalny – wystarczy odstawić używkę na jakiś czas. Okazuje się jednak, że marihuana wpływa na płodność mężczyzn również w inny sposób. Victor Chow z University of British Columbia odkrył, że marihuana wpływa również na to, jak plemniki się zachowują.

Plemniki regularnego użytkownika marihuany nie zachowują się tak, jak powinny się zachowywać – czyli nie płyną prosto do celu i nie zapładniają jajeczka. Używka sprawia, że stają się one ospałe i zaczynają „pływać w kółko”. Oczywiście okazjonalne palenie nie będzie miało takiego wpływu. Zmiany można dopiero zaobserwować przy tzw. regularnym paleniu, czyli co najmniej kilka razy w tygodniu.

Dlaczego jednak coś w ogóle wpływa na plemniki? Eksperci tłumaczą, że plemniki to komórki, które bardzo gwałtownie się zmieniają. Kobiety rodzą się już ze swoimi wszystkimi jajeczkami, jednak u mężczyzn plemniki produkowane są na bieżąco.

Niestety na chwile obecną zagadnienie to wymaga zdecydowanie większej ilości badań. Te prowadzone do tej pory były realizowane na stosunkowo niewielkiej próbie, a do tego były przeprowadzane na zwierzętach. Czy więc marihuana ma taki sam wpływ na ludzkie plemniki? Prawdopodobnie tak, jednak warto by było się upewnić. Miejmy więc nadzieję, że odpowiednie testy zostaną przeprowadzone w najbliższej przyszłości.

(Bartek Faryna, Wiedzoholik)

***

Marihuana – najczęściej używana nielegalna substancja na świecie powoduje uczucie relaksu i spokoju. Teraz naukowcy odkryli, że tak samo działa ona na plemniki, a palenie marihuany kilka razy w tygodniu może zmniejszyć liczbę plemników nawet o jedną trzecią.

Mężczyźni, którzy palą za dużo marihuany mogą mieć problem z płodnością, ponieważ jej używanie sprawia, że plemniki są mniej skuteczne i pływają w kółko.

Dr Victor Chow z University of British Columbia w Kanadzie powiedział: “dowody są takie, że marihuana prawdopodobnie ma negatywny wpływ nie tylko na liczbę plemników, ale także na ich funkcje.”

Poprzednie badania wykazały, że używanie marihuany może wpłynąć na zmniejszenie liczby plemników i hamowanie owulacji u kobiet. Naukowcy nie wiedzą jeszcze dlaczego tak się dzieje.

Używanie dużej ilości marihuany ma natychmiastowy wpływ na liczebność plemników, ponieważ męski organizm wytwarza nowe plemniki co trzy miesiące.

“Musisz przestać używać marihuany w lipcu, aby w sierpniu zobaczyć poprawę.”

Odrębne badanie z 2014 roku sugeruje, że regularne i długotrwałe używanie marihuany podwaja ryzyko osłabienia plemników przed 30 rokiem życia – twierdzi Dr Allan Pacey.

Badania w 2003 roku wykazały, że sperma użytkowników marihuany jest nadaktywna i porusza się zbyt szybko, a nie zbyt wolno.

Naukowcy z University of Buffalo School of Medicine and Biomedical Sciences przeprowadzili to, co nazwali pierwszym badaniem mającym na celu zbadanie wpływu palenia marihuany na pływanie plemników w spermie.

Naukowcy porównali próbki nasienia od 22 użytkowników marihuany i 59 niepalących mężczyzn.

“Aktywne składniki w marihuanie miały negatywny wpływ na liczbę plemników, co związane było z mniejszą płodnością. Sperma palaczy marihuany zbyt wcześnie poruszała się z większą prędkością. Plemniki doświadczą “wypalenia”, zanim dojdą do jajeczka i nie będą zdolne do zapłodnienia.” – twierdzi Dr Lani Burkman.

Inne badania z 2002 roku przeprowadzone przez Dr Anne Jequier, prezesa Fertility Society of Australia, polegały na zbadaniu spermy pięciu uzależnionych od marihuany mężczyzn. Wyniki pokazały, że konopie indyjskie nie powodują bezpłodności.

“Wzięliśmy spermę pięciu uzależnionych od marihuany mężczyzn i obserwowaliśmy ich nasienie. W analizie nasienia nie znaleźliśmy nic niepokojącego.” – podsumowała Dr Anne Jequier.

(Fakty Konopne)

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET

Autor: Newbe

Set & Settings: W pokoju, cisza, spokój, muzyka (shpongle) i brat śpiący w tym samym pokoju.

Doświadczenie: DPT, LSD, łysiczki, ruta stepowa, bromo-dragonfly, salvia divinorum, haszysz, marihuana, yopo, ecstasy, BZP, DXM, benzydamina, amfetamina, poppers, efedryna, kofeina, nikotyna, alko.

  • 3-MeO-PCP
  • Dekstrometorfan
  • Metoksetamina
  • PCP (Fencyklidyna)
  • Uzależnienie

Zaraz, zaraz... jeśli nie doświadczyłeś m-hole'a lub k-hole'a nie do końca możesz pojąć, o co w tym wszystkim biega. Hmm, choć dla laików nie mogę wystosować nawet opisu, który by w pełni to oddał. Moim zdaniem ograniczenia lingwistyczne to jest najlepsza bariera przed wyjaśnieniem, o co w tym wszystkim biega.

  • Inne

tym razem jadę na całego: ujawniam czas, miejsce, adresy i ilustracje:





w ostatni dzień 2002 zapadło mocne Postanowienie. troszkę dziś sobie obniżę ciśnienie i nie tylko wewnątrzgałkowe!!





11:00 set & setting




  • Ketony
  • Pierwszy raz

Dom, przeważnie samotność, nastawienie na produktywność. Ostrożne, badawcze podejście do substancji po poprzednich wtopach z innymi ketonami. Na zewnątrz raczej gorąco, ani wyściubić nosa. W środku znośnie, spokojnie, z pełnym zaopatrzeniem na takie eskapady.

 

Po przejedzeniu w sumie jakichś 15 g 4-cmc postanowiłem na dobre porzucić tę substancję, gdyż nie dawała mi większej produktywności i niszczyła wszystko czego się dotknęła w moim organizmie jak jasny sk*wysyn...

 

randomness