Palacze marihuany narażeni na psychozę przez AKT1

Zidentyfikowano gen, który pozwoli przewidzieć, na ile młody człowiek jest podatny na zaburzenia pracy mózgu spowodowane używaniem marihuany. Odkrycie dokonane przez uczonych z University of Exeter i University College London przyda się też przy określaniu ryzyka rozwoju psychozy

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kopalnia Wiedzy
Mariusz Błoński

Komentarz [H]yperreala: 
Na niektóre twierdzenia na temat związku konopi i psychozy, przedstawiane tu jakby były dowiedzionymi oczywistościami, polecamy przymknąć oko, tudzież porównać dane z innymi artykułami.

Odsłony

326

Zidentyfikowano gen, który pozwoli przewidzieć, na ile młody człowiek jest podatny na zaburzenia pracy mózgu spowodowane używaniem marihuany. Odkrycie dokonane przez uczonych z University of Exeter i University College London przyda się też przy określaniu ryzyka rozwoju psychozy.

Badania wykazały też, że kobiety palące marihuanę są bardziej niż mężczyźni narażone na krótkotrwałą utratę pamięci. To pierwsze badania nad zdrowymi osobami i możliwością wystąpienia u nich ostrej reakcji na narkotyk. Wcześniej podobne badania robiona na osobach, u których psychoza już się rozwinęła.

Podczas wcześniejszych badań znaleziono powiązania pomiędzy genem AKT1 a występowaniem psychozy. Teraz profesorowie Celia Morgan z Exeter i Val Curran z Londynu odkryli, że u palącym marihuaną młodych ludzi z pewną odmianą AKT1 może dojść do zaburzeń widzenia, paranoi oraz innych objawów psychotycznych. Ich wystąpienie jest bardziej prawdopodobne, niż u palących marihuanę rówieśników, u których wspomniana wariacja AKT1 nie występuje.

U około 1% użytkowników cannabis występuje psychoza. Jej efekty mogą być bardzo groźne. Wiadomo, że codzienne palenie marihuany dwukrotnie zwiększa ryzyko rozwoju psychozy, jednak dotychczas nie potrafiono wyłowić osób najbardziej narażonych. Już wcześniej zauważono, że u osób, u których zdiagnozowano psychozę wywołaną paleniem marihuany, często występuje specyficzna odmiana genu AKT1. Teraz udało się powiązać ten gen z ryzykiem dla zdrowych osób. Badania takie mogą pomóc w opracowaniu odpowiednich leków.

To pierwszy dowód, że osoby z tą odmianą AKT1 są znacznie bardziej narażone na niekorzystne efekty palenia marihuany, nawet jeśli pod innymi względami cą całkowicie zdrowe. Jeśli występuje u ciebie ta odmiana genu, to oznacza, że jesteś narażony na większe ryzyko rozwoju psychozy spowodowanej używaniem konopi
- mówi profesor Morgan.
Wywoływanie u siebie stanów psychotycznych i paranoidalnych może być jednym z powodów rozwoju psychozy u osób, u których normalnie by ona nie wystąpiła. Chociaż psychozy spowodowane używaniem konopi są bardzo rzadkie, to mogą mieć one dewastujący wpływ na życie młodych ludzi. Nasze badania mogą doprowadzić do powstania leków na psychozy spowodowane używaniem konopi
- dodaje.

W badaniach wzięły udział 442 młode osoby. Testy prowadzono wówczas, gdy były pod wpływem konopi, jak i wtedy, gdy ich nie używały. Uczeni mierzyli poziom zatrucia narkotykiem oraz stopień utraty pamięci i porównywali takie dane z analogicznymi badaniami robionymi tydzień później, gdy w organizmie narkotyk już nie występował.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nie bałem się kwasu. Okoliczności były piękne, pogoda sprzyjała, towarzystwo tylko jednej skwaszonej osoby.

Vitam, z góry narzucmy mi imię Maciek a mojej dziewczynie Wioletta. Tak więc postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę, taką psychodeliczna, planowaliśmy to od dawna a jednak ona miala z tym styczność 1szy raz, ja trzeci ale po ponad rocznym detoxie, nie wiedziałem czego mam się spodziewać. Nie uważam siebie za doświadczonego w psychodelikach. Same kartony które mieliśmy to byly hoffmany, ona miala takie piękne słoneczko, ja trójkąt illuminati, świetne blottery i nawet one miały te symboliczne znaczenie.. :)

  • 1P-LSD
  • Tripraport

Dobre nastawienie moje i F, mroczny klimat starej polskiej wsi, wielkiego lasu i nie przebranych pól, a wszystko pod księżycem w pełni i pięknym sierpniowym niebem

 . Cześć, opisze tu mój trip raport po tej pochodnej kwasu, bo sądzę że był całkiem ciekawy i mocno zapadł mi w pamięci . Dawka to tylko jeden karton 100ug ale s&s-miażdżące. Byłem z moim przyjacielem F na totalnym zadupiu , tylko wielki las, jeziorko i kilometr dalej mała wioska( Tak pólnocno wschodnia Polska ) . Rozbiliśmy z F i kilkoma znajomymi biwak w lesie nad jeziorem. Jak to już było wcześniej zaplanowanie, ja i F chcieliśmy wziąć te 2 kartony 1p lsd, które mi zostały sprzed wakacji.

  • Muchomor czerwony


Poniższy rysunek i tekst został stworzony pod wpływem muchomora czerwonego.



  • Dekstrometorfan

Sam w domu zlokalizowanym pół godziny od Toronto, reszta okupuje szkoły i placówki w których są zatrudnieni. Towarzystwa dotrzymuje mi stworzenie czworonożne o imieniu Abby. Toczę ożywioną merytoryczną konwersację jakby spożyć te 70 ampułek zawierających bromowodorek dekstrometorfanu. Każda z nich ma 15 mg.

06.05.2008

Zaczynamy. Znajomy polecił bym wziął to w mniejszych dawkach na przeciągu dnia, gdyż 1050 może być zbyt wszechogarniające. Kłócę się z nim, że jak będe tak dorzucał, to faza się uszkodzi i będą wypełniać mnie negatywnie nasączone wibracje. Ponoć mam mu zaufać. Ufam.

Postanawiam spożyć pierwsze 360 mg o godzinie 8 rano.

randomness