Pakistan: nieudany przemyt heroiny wartej 50 mln $

Pakistańskie służby bezpieczeństwa przechwyciły przy granicy z Iranem prawie tonę heroiny.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

1498
Pakistan: nieudany przemyt heroiny wartej 50 mln $

Pakistańskie służby bezpieczeństwa przechwyciły przy granicy z Iranem prawie tonę heroiny o czarnorynkowej wartości ponad 50 mln dolarów - podała w środę BBC.
Policyjny patrol z pobliskiego miasta Turbat natknął się na przemytników narkotyków w pobliżu granicy z Iranem. Między oboma grupami doszło do wymiany ognia, w której zginął jeden z przemytników, a drugi został ranny.
W przejętym transporcie znajdowało się 630 kg czystej heroiny oraz 250 kg morfiny. Według władz, narkotyki zostały wyprodukowane w Afganistanie.
Jeden z policjantów w rozmowie z korespondentem Associated Press nazwał przechwycony transport największym, jaki udało się przejąć pakistańskim władzom w jej historii.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 5F-PB-22
  • Przeżycie mistyczne

Japao... Japao... Ja po Japao... Nie mogę przestać tego mówić. Uwielbiam ten stan - skuty jak dzika szmata do tego stopnia że chodzę po gigantycznych lokacjach pełnych szczegółów i znaczenia powtarzając pod nosem wyrazy bez znaczenia. Tym razem załączyło mi się Japao. Można powiedzieć że zauroczyłem się w tym słowie. JAPAO. :D :3

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Moja pierwsza podróż (może i ostatnia), bo nie miałem jeszcze do czynienia z psychedelikami, jedynie z Maryjane. Nastawienie - oczekiwałem wejrzenia i przygotowałem się porządnie do akcji (ale jak się okazało nie do końca). Bałem się, ale nie jakoś bardzo, kto się nie boi jest głupcem. Miejsce - Kamieniołom w Kozach, woj. śląskie, nie jest to jednak bezpieczne miejsce o czym później. Dzień bezchmurny, warunki atmosferyczne perfekcyjne, nie polecam podróży jeśli ktoś jest podatny na nieidealną pogodę. Nie miałem kompana który (która by mnie przypilnowała) co okazało się ryzykiem.

    Czas - sclerotia zjadłem o 12:10, po godzinie drugą paczkę.

  • DOB
  • Metoksetamina
  • Miks

Poranek, na wakacjach u brata, który był w pracy do 17 tego dnia. Przyjechałem do niego dnia poprzedniego i piliśmy piwa, paliliśmy też MJ a ja byłem dodatkowo wspomagany przez MXE na którym byłem w kilkudniowym ciągu. Kilka dni wcześniej szły różne fenylo, metkat, ur-144 i dużo DXMu więc już byłem w politoksykomańskim ciągu.

  Mimo wielu faz jest to mój pierwszy trip raport. Wcześniej zdawałem tylko gdzieś po forach zdawkowe informacje. No ale lepiej napisać porządną powieść dla potomnych i dla siebie... 

 

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Lekka adrenalinka, nastawienie pozytywne. Niezaznajomienie się z substancją wiodącą. Wolna chata, luźny weekend z dwoma kumplami.

Całe zajście miało miejsce w wakacje. Niedziela godzina 17:00 spotkałem się z kolegami na mieście gdzie czekaliśmy na potwierdzenie odbioru. Po godzinie albo i więcej czekania dostaliśmy sygnał i od razu ruszyliśmy. Po dotarciu do domu gdzie czekał już na nas kartonik, rozsiedliśmy się i odpaliliśmy nutę.