Opublikowano plany legalizacji marihuany w Czechach: dzienny limit 5 gramów i baza konsumentów

Kilka dni przed “420”, czyli Światowym Dniem Marihuany, czescy miłośnicy konopi mogą mieć kolejny powód do uśmiechu. Republika Czeska planuje wprowadzenie nowego uregulowanego rynku konopi indyjskich, który pozwoli na zakup do 150 gramów marihuany miesięcznie w celach rekreacyjnych, a także zalegalizowanie jej uprawy i dystrybucji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

116

Kilka dni przed “420”, czyli Światowym Dniem Marihuany, czescy miłośnicy konopi mogą mieć kolejny powód do uśmiechu. Republika Czeska planuje wprowadzenie nowego uregulowanego rynku konopi indyjskich, który pozwoli na zakup do 150 gramów marihuany miesięcznie w celach rekreacyjnych, a także zalegalizowanie jej uprawy i dystrybucji.

Gazeta Seznam Zprávy informuje, że w Czechach przygotowywany jest projekt regulacji rynku konopi. Konsumenci będą musieli się rejestrować, sprzedawcy i producenci będą płacić roczne opłaty licencyjne, a państwo zarobi setki milionów złotych.

W 2010 r. Czechy zdekryminalizowały posiadanie mniej niż 10 gramów marihuany na własny użytek i uprawę pięciu roślin w domu. Mimo że posiadanie konopi do celów osobistych jest zdekryminalizowane, to sprzedaż i dystrybucja pozostają nielegalne. Nowe regulacje mają na celu rozwiązanie problemu dystrybucji.

Według krajowego koordynatora ds. przeciwdziałania narkotykom, Jindřicha Vobořila, celem projektu regulacji rynku jest lepsza ochrona konsumentów i większa kontrola jakości oraz ilości konopi na rynku. Wprowadzenie regulacji zwiększy również wpływy podatkowe do budżetu państwa.

W ramach planu uregulowanego rynku konopi wprowadzone zostaną opłaty licencyjne i podatek od konopi, który będzie działał podobnie jak podatek akcyzowy.

Wielomilionowe przychody

Szacuje się, że roczne przychody wyłącznie z podatku od konopi na czeskim rynku mogą wynieść nawet 2 miliardy koron (~400 mln zł). Dodatkowe przychody są możliwe z eksportu, np. do niektórych krajów europejskich, które już ogłosiły legalizację konopi lub eksperymentują z legalnym rynkiem konopi na cele rekreacyjne, takie jak Niemcy, Malta, Holandia, Luksemburg czy Szwajcaria.

Jindřich Vobořil wyjaśnia, że w ramach regulacji rynku nie chcą ograniczać liczby licencji na sprzedaż i uprawę. Licencje będą przyznawane na podstawie wniosku i opłacenia regularnej rocznej opłaty, która wyniesie od 50 000 koron czeskich (~10000zł) za mniejszy sklep. Wysokość opłaty będzie ustalana na podstawie powierzchni uprawy lub sklepu.

Uprawa konopi na większych obszarach może wynieść nawet setki tysięcy koron rocznie. Apteki będą zwolnione z opłat. Dzięki temu planujemy, że będziemy mogli rocznie zebrać nawet do pół miliarda koron z opłat, mówi Vobořil.

W ramach regulacji, osoby pełnoletnie będą mogły kupić marihuanę w licencjonowanych sklepach.

Limit 5 gramów marihuany dziennie

Obecny projekt przewiduje limit między 3 a 5 gramów na osobę dziennie. Klienci będą musieli wpisać swoje dane do specjalnego rejestru. Maksymalna ilość jest jednak wciąż przedmiotem dyskusji. Podobnie jak limit, sam rejestr użytkowników również jest przedmiotem debaty, a wielu specjalistów ma zastrzeżenia co do jego wprowadzenia.

Wątpliwości dotyczą również zawartości kannabinoidów w konopiach. W przypadku kannabidiolu (CBD), grupa ekspertów rozważa, czy produkty powinny zawierać minimalną ilość tej substancji, aby “ograniczyć ryzyko stanów lękowych i innych negatywnych stanów psychicznych”. Przeciwko temu sprzeciwiają się niektórzy producenci, którzy zauważają, że nie zostało to jeszcze potwierdzone przez żadne badania.

Chodzi także o ograniczenie maksymalnego stężenia THC w roślinie, które powinno wynosić od 18 do 20 procent. Jeśli uda się wprowadzić kontrolowany rynek konopi, w Czechach powstanie rynek o wartości nawet 150 ton suszu rocznie.

Szczegóły regulacji mają być przedyskutowane w debacie rządowej. Następnie planowane jest wprowadzenie projektu ustawy do parlamentu. Kontrolowany rynek konopi miałby przynieść wiele korzyści, takich jak spadek przestępczości związanej z handlem narkotykami, większą kontrolę nad jakością i czystością oferowanych produktów, a także przyczynić się do wzrostu gospodarczego.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Jako, że posiadam nieznaczną wiedzę o narkotykach, wiem, że nie są zabawką. Podchodzę do nich poważnie, niemalże wypowiadając do nich w myślach intencję "Szanuję cię substancjo czynna, chcę, abyś ukazała mi dobrą stronę siebie i urozmaiciła percepcję." Do gałki podszedłem na luzie, w domu, w spokoju. Była to sobota- czas w miarę wolny. Spożyłem ją z najlepszym przyjacielem, nastawiłem się bardzo pozytywnie. Jestem z natury optymistą i to się opłaca.

Na wstępie trochę informacji o mnie:Wiek: Ledwo ukończona pełnoletniość ^^Waga: 82 kg przy sportowej budowie ciała, Wzrost: 185 cm
Duża skłonność do filozofowania, zaitneresowanie psychologią i anatomią, natura flegmatyczna, wiara w zjawiska paranormalne i Boga (niechrześcijańskiego, ani nawet niezwiązanego z żadną religią), duży dystans do życia, brak traum i wewnętrznych obsesji, które mógłbym w sobie tlić. Brak przewrażliwienia na jakimkolwiek punkcie, natura raczej ugodowa, choć w kaszę sobie nie daję dmuchać. 

  • Katastrofa
  • Mefedron

Katastrofa życiowa, przegięcie z braniem benzo, Mdma, fety, generalnie wszystkiego co się dało. Doprowadziło to do mojej wyprowadzki od chłopaka, z którym mieszkam ponad 3 lata. "Trip" odbył się w nocy, trwał 6 godzin, był to wynajęty przeze mnie pokój. 4 dni później wróciłam do DOMU i mojej miłości, którą do tej pory ranię.

23:00 wchodzi kreska. Mało, może 50 mg. Nie działa. Nie ma w tym nic dziwnego, byłam benzodiazepinowym zombie

 

23:15 kreska, może 100 mg

 

24:00 biorę się za pracę. Roznosi mnie a jednocześnie przygniata. Zaczynam myśleć o życiu. 

 

00:15 wrzucam do szklanki z pepsi z 200mg

 

01:00 Na zmianę wpadam w panikę, płaczę, wbijam paznokcie w skórę i myślę o tym jak będzie wyglądała moja przyszłość. Boję się, pragnę być blisko mojej najbliższej osoby, wzoru, wsparcia, sensu życia. Tęsknię za nim a jednocześnie go ranię - ćpając.

 

  • Benzydamina

no wiec postanowilem wyprobowac Tantum Rosa. spozylem jedna saszetke, co

dalo 0,5g benzydaminy, czyli polowe ilosci, jaka pochlonal Roman

(trip-report na NeuroGroove). nie chcialem brac tego wiecej, przygode z

nowymi dla mnie srodkami zawsze zaczynam od malych ilosci, poza tym lek

zawiera takze zwiazki pomocnicze: chlorek sodu (zwykla sol kuchenna) i

p-toluenosulfonian trojmetylocetyloamoniowy. nie znalem swojej ewentualnej

reakcji na ta druga substancje, poza tym jej nazwa troche mnie przerazila,

  • Dekstrometorfan

Ja: 185cm, 60kg, 19 lat.

Doświadczenie: Alkohol, amfetamina, DXM, ecstasy, grzyby, haszysz, kodeina, marihuana, mieszanki ziołowe, pigułki ze smartshopów, pseudoefedryna, Salvia Divinorum

Set & Setting: 24 sierpnia, ciepły wieczór i pogodna noc, pełnia księżyca. Mój pokój, chwilami balkon.

Co/ile: 375mg DXM (25 Acodinów) co daje 6.25mg/kg.

Pierwsze pięć Aco zarzuciłem o 21.15, potem jeszcze dwa razy po dziesięć tabletek co pięć minut.