Jak opisać coś, czego opisać się nie da?
Już po raz trzeci zapraszamy Was na akcję Openseed czyli rolnicy rolnikom.
Tym, którzy nie znają tematu i po raz pierwszy zetknęli się z tą nazwą, wyjaśniamy:
Openseed to akcja, której celem jest wymiana nasionami konopi. Ponieważ ich posiadanie nie jest w Polsce zakazane, akcja jest w 100% legalna. Zasady działania są proste: osoby dysponujące nasionami przysyłają je do nas, a my po przeliczeniu i podzieleniu rozdajemy je zainteresowanm. Chętni nadsyłają zaadresowane koperty zwrotne, w które my pakujemy nasionka i puszczamy z powrotem Pocztą Polską.
A więc do rzeczy, bo czas nagli: przejdź czym prędzej do strony Openseed 2006.
Dom i własny pokój na piętrze. Na parterze rodzice, którzy spali i nie wiedzieli co będę robił. Nastawienie pozytywne. Ciekawość co się wydarzy. Chęć odpowiedzi na pytania i poznania prawdy.
Jak opisać coś, czego opisać się nie da?
W zaciszu domowym, z ukochanym. Dobry nastrój po pracy, ciekawość co to będzie, co to będzie :)
Mieszkać w Niderlandach i nie skusić się na eksperymenty z kilkoma legalnymi substancjami to jak być nad wodospadem Niagara i mieć cały czas zamknięte oczy. Gdy los daje Ci okazję, trzeba choć raz przeżyć coś, czego prawdopodobnie nigdy w życiu nie zapomnisz.
Wiek: 17
Doświadczenie: alkohol, THC, gałka, DXM, różne ziółka etnobotaniczne z większym lub mniejszym powodzeniem
S&s: zacisze własnego pokoju i spokój w domu
Zamówione 10g powoju (Ipomoea tricolor) leżało i kusiło dłuższy czas. W końcu w sobotę nadeszła okazja - reszta domowników wybyła na weekend poza miejsce zamieszkania, dając ku mojej uciesze możliwość odurzenia się :D
Wieść gminna niesie, że nie zanotowano żadnej śmierci związanej z marihuaną, poza tym jednym nieszczęśnikiem, którego tona zielska rozgniotła, gdy paczka zerwała się z dźwigu, podczas rozładunku. Nawet jeśli momentami udawało mi się wyłowić ten fakt z szarawej zawieruchy myśli, wiedza ta nie była ani trochę kojąca. Przecież — myślałem sobie — zawsze może być ten pierwszy raz.
Komentarze