22.00.
Otwieramy woreczki strunowe i konsumujemy niepozornie wyglądającą ilość proszku. Gorzkie, ale przecież najlepsze lekarstwa muszą być gorzkie. Popijamy gazowaną wodą.
Dziewczyny, pamiętajcie, żeby wylizać woreczki – przypominam.
Okazuje się, że można nie powprzestawać na wyrażeniu ubolewania...
Ontaryjscy farmaceuci mają rok na to, by się dokształcić w zakresie sprzedaży marihuany. W przeciwnym razie Ontario College of Pharmacists nie pozwoli im na wykonywanie zawodu w prowincji.
Szkolenia są obowiązkowe, zwłaszcza że jesienią ma nastąpić legalizacja produktów spożywczych okraszonych marihuaną, podkreśla College. Akredytowane kursy należy ukończyć najpóźniej 27 marca 2020 roku.
Ontario Pharmacists Association uruchomiła pierwszy taki kurs w zeszłym miesiącu. Obejmuje takie zagadnienia jak etyka farmaceuty, obowiązki prawne, odpowiedzialność zawodowa, ryzyko związane z używaniem marihuany, efekty pożądane i uboczne oraz dawkowanie. Farmaceuci nie wydają marihuany, ale czasami są pytani przez pacjentów, którzy uważają ich za pewien autorytet. Poza tym często łatwiej jest spytać farmaceuty niż lekarza. Część pacjentów zastanawia się, czy może używać marihuany biorąc leki. Niektóre skutki na razie jednak nie są znane, ostrzega College.
Ontario jest jedyną prowincją, która nakłada na farmaceutów obowiązek ukończenia szkolenia.
Ja i moje 3 przyjaciółki: S., M. i B. Mieszkanie, przytulny pokoik, świeczki, muzyka. Wszyscy cieszymy się, że wreszcie spotkaliśmy się w tak dobranym i bliskim sobie gronie. Dziewczyny są nieco zdenerwowane i podekscytowane – to ich pierwszy raz z tego typu substancją. Ja cieszę się, bo wiem, że za chwilę nastąpi coś wspaniałego.
22.00.
Otwieramy woreczki strunowe i konsumujemy niepozornie wyglądającą ilość proszku. Gorzkie, ale przecież najlepsze lekarstwa muszą być gorzkie. Popijamy gazowaną wodą.
Dziewczyny, pamiętajcie, żeby wylizać woreczki – przypominam.
Nazwa Substancji: Gałka muszkatołowa cała firmy KAMIS
Doświadczenie: Salvia Divinorum, Datura Innoxia, Ipomea Purpurea, Sceletium tortuosum, Salvia Officinalis, Atropa balladonna L., Cannabis, Psilocybe semilanceata, Conium maculatum, Equisetum telmateia, Convallaria majalis, hofmann, extasy i alko oczywiście oraz parę innych roślinek,których nazw nie pamiętam.
Miałam nie pisać tego trip - raportu, gdyż wydawało mi się na
początku, że to co zażyłam dziś nie daje żadnego pozytywnego
efektu. Ale jednak się pomyliłam... . Wystarczyło tlyko trochę
poczekać na pierwsze efekty.
Z reguły jestem przeciwna mieszaniu wszelakich substancji
psychoaktywnych, no ale czasem można spróbować czegoś nowego,
prawda?
Czytam te wasze trip reporty... no ciekawe to jest, nawet bardzo zachęcające. Więc ja opowiem o moim kontakcie z legalnym narkotykiem zatwierdzonym przez nasze jedynie słuszne kapitalistyczne państwo.