Onkolodzy o skuteczności medycznej marihuany

Portal Medexpress.pl jako pierwszy publikuje stanowisko onkologicznych towarzystw naukowych i konsultantów krajowych w dziedzinie onkologii dotyczące stosowania pochodnych marihuany w leczeniu nowotworów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Medexpress.pl

Odsłony

207

Medexpress jako pierwszy publikuje stanowisko onkologicznych towarzystw naukowych i konsultantów krajowych w dziedzinie onkologii dotyczące stosowania pochodnych marihuany w leczeniu nowotworów.

- W związku z toczącą się w Polsce dyskusją nad możliwością leczniczego zastosowania pochodnych marihuany w chorobach nowotworowych, pragniemy przekazać nasze stanowisko w tej sprawie - czytamy w stanowisku. - Badania sugerujące przeciwnowotworowe działanie tych preparatów miały wyłącznie charakter eksperymentalny, a ich wyniki nie zostały potwierdzone w warunkach klinicznych. Preparaty te nie są zarejestrowane w tym wskazaniu w jakimkolwiek kraju na świecie. Dotychczasowe doświadczenia w ich stosowaniu dotyczą wyłącznie niepożądanych objawów towarzyszących chorobie nowotworowej i jej leczeniu, takich jak nudności i wymioty związane z chemioterapią lub radioterapią, bóle, duszność i brak apetytu.

Prof. dr hab. Jacek Fijuth, przewodniczący Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Onkologicznego

Prof. dr hab. Piotr Rutkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej

Prof. dr hab. Krzysztof Składowski, prezes Polskiego Towarzystwa Radioterapii Onkologicznej

Prof. dr hab. Piotr Wysocki, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej

Prof. dr hab. Rafał Dziadziuszko, konsultant krajowy w dziedzinie radioterapii onkologicznej

Prof. dr hab. Arkadiusz Jeziorski, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii onkologicznej

Prof. dr hab. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

Doswiadczenia: MJ, #, alco(to chyba nie potrzebnie pisze).

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Odrzucone TR

Niedzielne mroźne popołudnie, końcówka lutego. Nastawienie bardzo pozytywne, miejsce około kilometra od domu, w pobliżu zagajnika. Byłem wtedy razem z kumplem.

Prolog

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Co mną głównie kierowało - ciekawość oraz chęć nowych doznań. Nigdy wcześniej nie przeżyłem halucynacji więc towarzyszyła mi również ekscytacja przed nieznanym. Namówiłem mojego znajomego do podróży w tą nieznaną razem ze mną. Spotkaliśmy się u niego. Wieczór i tylko śpiąca babcia za ścianą.

Postaram się jak najdokładniej opisać to co czułem i widziałem przez całą noc.

  • Marihuana
  • Tripraport

Już od dłuższego czasu się zastanawiałam czy mam to napisać a jeśli tak to jak ująć to w słowa aby dało się to jako tako zrozumieć. Zamknęłam się w sypialni ze słuchawkami na uszach. I zaczęłam pisać....

  W sylwestra się wszystko zaczęło.

 Wiem że czasem jestem roztrzepana, taka z nie ograniętymi myślami, które biegają po przedpokoju mojej głowy, zaglądając do napotkanych pokoi z pytaniem czy tu pasują w danym momencie ( bądź na stałe ) czy też nie i biegną dalej. Trudno to wyjaśnić, jestem jaka jestem, jeśli mnie taką akceptujesz to cieszę się bardzo, jeśli nie to tam są drzwi, jest wiele ludzi do spotkania na życiowym parkingu.

   Nie zawsze tak było, dostałam porządną lekcję aby się tego "nauczyć". Ale mniejsza o to, zbyt osobiste.