Podtytułek Pierwszy:
Nieświadomi kierowcy ciężarówek dostarczali marihuanę do Polski i Francji
Ponad 72 kg marihuany przejęli podczas wspólnej akcji funkcjonariusze CBŚP oraz francuskich służb. Narkotyk przemycany był z Hiszpanii przez nieświadomych kierowców, wynajętych do przewiezienia pewnych towarów do Polski lub Francji. Marihuana ukryta była w specjalnych skrytkach w legalnym ładunku.
Kategorie
Źródło
Odsłony
106Ponad 72 kg marihuany przejęli podczas wspólnej akcji funkcjonariusze CBŚP oraz francuskich służb. Narkotyk przemycany był z Hiszpanii przez nieświadomych kierowców, wynajętych do przewiezienia pewnych towarów do Polski lub Francji. Marihuana ukryta była w specjalnych skrytkach w legalnym ładunku.
Z ustaleń Prokuratury Okręgowej w Częstochowie i funkcjonariuszy katowickiego CBŚP wynika, że w 2019 r. przemytem hiszpańskiej marihuany zajęła się grupa osób ze Śląska i Małopolski. Hermetycznie pakowana „trawka” była umieszczana w specjalnych skrytkach legalnego towaru, który miał trafić do Polski lub Francji.
Ta część operacji była przeprowadzana w Hiszpanii. Jako że narkotyk ten zajmuje dużo miejsca w stosunku do swojej wagi, zazwyczaj eksportowano go partiami po 18-20 kg.
Następnie przemytnicy wynajmowali firmy transportowe, aby te przewiozły „podrasowane” ładunki pod wskazane adresy.
Kierowcy ciężarówek nie mieli pojęcia, że uczestniczą w przemycie. Dlatego podczas jakiejkolwiek kontroli nie zachowywali się podejrzanie, jak to czasem bywa z przemytnikami.
Pierwszą partię „trawki” przejęli w marcu br., funkcjonariusze CBŚP i Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego na terenie powiatu bolesławieckiego (woj. dolnośląskie). Odkryli wówczas paczki z marihuaną „wpasowane” w metalową obudowę urządzenia do przemysłowego osuszania pomieszczeń, przewożonego na pace ciężarówki.
Kurs z niespodzianką
Zatrzymanie do kontroli tego właśnie pojazdu nie było oczywiście przypadkowe. Śledczy znali już skład grupy i sposób jej działania.
Podczas kolejnych działań w okolicach Krakowa zatrzymano sześciu mężczyzn w wieku od 32 do 77 lat, mieszkańców województw małopolskiego i śląskiego. Przeszukania ich mieszkań, wynajętych pomieszczeń i samochodów pozwoliły na zabezpieczenie 34 kg marihuany z dwóch poprzednich transportów.
W tym czasie oficer łącznikowy CBŚP przy Interpolu skontaktował się z francuskimi śledczymi, że na ich teren wjechała ciężarówka z pewną partią narkotyków. W miejscowości Morvillars we wschodniej Francji lokalni stróże prawa przejęli 19 kg marihuany.
I znowu polski kierowca, któremu zlecono przewiezienie ładunku, nie miał pojęcia o kontrabandzie.
Na razie sześciu podejrzanych usłyszało zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także przemytu, posiadania i wprowadzania do obrotu znacznych ilości marihuany. „Cebesie” zapowiadają kolejne zatrzymania.