Niemcy wprowadzają limit THC dla kierowców, Bundestag przyjął nową ustawę

Niemcy wprowadzają limit THC w ruchu drogowym – Jazda po spożyciu marihuany będzie wkrótce traktowana w Niemczech podobnie jak jazda po spożyciu alkoholu. Oznacza to, że prawo będzie tolerować niewielkie stężenie substancji odurzającej we krwi. To przełom w tym kraju, gdyż do tej pory przepisy ruchu drogowego surowo zabraniały prowadzenia pojazdów po spożyciu marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polskiobserwator.de
Danuta Wojtaszczyk

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

152

Niemcy wprowadzają limit THC w ruchu drogowym – Jazda po spożyciu marihuany będzie wkrótce traktowana w Niemczech podobnie jak jazda po spożyciu alkoholu. Oznacza to, że prawo będzie tolerować niewielkie stężenie substancji odurzającej we krwi. To przełom w tym kraju, gdyż do tej pory przepisy ruchu drogowego surowo zabraniały prowadzenia pojazdów po spożyciu marihuany.

Niemcy wprowadzają limit THC w ruchu drogowym

Bundestag przyjął nowe przepisy dotyczące konopi indyjskich w ruchu drogowym. Ustawa wprowadza limit THC. Po konsultacjach z ekspertami z Ministerstwa Transportu niemieccy deputowani ustalili dopuszczalny poziom Tetrahydrocannabinolu THC na poziomie 3,5 nanograma na mililitr serum krwi. Jest to wartość porównywalna z 0,2 promila alkoholu we krwi. Eksperci uznają za początek zwiększonego ryzyka stężenie 7 nanogramów. Wprowadzony limit uwzględnia także potencjalne błędy pomiarowe. Osoby złapane na prowadzeniu pojazdu z THC przekraczającym ten limit mogą oczekiwać kary w wysokości 500 euro oraz miesięcznego zakazu prowadzenia pojazdów.

Stefanie Iwersen-Bergman, szefowa Toxikologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Hamburgu-Eppendorf, zaznacza, że bezpośrednio po spożyciu marihuany poziom THC w surowicy może wynosić od 10 do 150 nanogramów na mililitr. Jednakże, u osób sporadycznie korzystających z marihuany, stężenie THC spada poniżej 1 nanograma na mililitr w ciągu około ośmiu godzin, co umożliwia bezpieczne uczestnictwo w ruchu drogowym.

Łączenie spożycia marihuany z alkoholem surowo zabronione

Jednakże, wsiadanie za kierownicę po jednoczesnym spożyciu alkoholu i konopii indyjskich będzie zabronione. Naruszenie tych przepisów będzie skutkować grzywną w wysokości 1000 euro.

Zasady dotyczące limitu alkoholu i THC we krwi będą bardziej rygorystyczne dla nowych kierowców oraz osób poniżej 21 roku życia. W ich przypadku obowiązywać będzie całkowity zakaz prowadzenia pojazdów po spożyciu konopii indyjskich w okresie dwuletniej próby prawa jazdy.

Krytyka nowych regulacji

Krytycy, w tym Florian Müller z CDU, twierdzą, że nowe regulacje ułatwiają kierowanie pojazdem po spożyciu marihuany. Może to obniżać poziom bezpieczeństwa na drogach. Stowarzyszenie TÜV uważa, że wprowadzenie tolerancji nawet niewielkiego stężenia THC dla kierowców jest przedwczesne. Organizacja argumentuje, że wciąż brakuje badań naukowych.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Bardzo dawno temu wybrałem się na obóz żeglarski nad Wdzydze (to takie duże jezioro koło Kościeżyny - woj. gdańskie). Oczywiście na obozie ponowały jasne zasady: żadnego alkoholu, fajek, nie mówiąc już o dragach. A że organizator był trochę pojebany to przestrzegał tych zasad, w każdym razie trzeba było strasznie uważać. Do wyjazdu długo się przygotowywałem i ostatecznie zabrałem kilka lufek i ze 4 gramy dobrego skunika. Jedengo wieczora uznałem, że czas już iść przypalić. Było już ciemno i niepostrzeżenie mogłem się oddalić z obozu.

  • Tramadol

Zawsze lubiłem eksperymentować z odmiennymi stanami świadomości

dlatego też wielka była moja radość kiedy w lekarstwach zostawionych

przez babcie Mariannę, która była uprzejma zejść niedawno z tego

pięknego świata znalazłem TRAMAL. Jest to lek przeciwbólowy ale z

tych mocniejszych (tylko na receptę).

Odczekałem kilka dni i w jeden z tych mroźnych wieczorów

zarzuciłem próbnie 2 x 50 mg wolałem nie ryzykować więcej bo na

opakowaniu zamiast dawkowania było napisane: ściśle wg wskazań

  • Bad trip
  • Marihuana

Uwięzienie we własnym umyśle, szybkie bicie serca, gorąco, dezorientacja, zmiana postrzegania świata

Swój raport rozpocznę od krótkiego przedstawienia się i opisania swoich doświadczeń. Jestem małym 19 letnim człowieczkiem. Niekoniecznie doświadczonym. Niespecjalnie znam się na staffie, na szczęście mam od tego bardziej doświadczonych ludzi. ;) Paliłam trawkę kilka razy w życiu. Na różne sposoby: od pierwszej loty, przez blanty, butle i bonga. Zazwyczaj mój stan mogłam opisać jako maksymalne rozluźnienie i przyjemny stan błogości. Przy pierwszym paleniu loty odczuć mogłam delikatne zaburzenia związane z odczuwaniem smaku i poruszaniem się.

  • Grzyby halucynogenne

Jednej jesieni przyszedł do mnie kuzyn. miał ze sobą litrowy słoik grzybków i zapytał mnie (i moich braci), czy

chcemy spróbować. jak nie jak tak. wzięliśmy chleb, masło :) i grzyby i poszliśmy na siłownię miejscowego

budynku stowarzyszenia kulturalno oświatowego. oczywiście nigdy tu nie ćwiczyliśmy ale o tej porze nikogo tu

nie było. przygotowaliśmy sobie kanapki (po pięćdziesiąt) i po zjedzeniu poszliśmy do baru. tu po piwku i prosto

ze słoika jeszcze po 20. do tego paluszki :).