Niemcy: Narkotyki zabijają coraz więcej ludzi

Liczba zgonów wywołanych narkotykami wzrosła w ubiegłym roku w Niemczech blisko o jedną szóstą.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.dw.com/pl
epd/pedz

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

80

O 15,5 procent wzrosła w ubiegłym roku w Niemczech liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków. Podczas gdy w 2020 roku zmarło z tego powodu 1 581 osób, w 2021 roku odnotowano 1 826 zgonów - ogłosił w poniedziałek w Berlinie pełnomocnik rządu federalnego do spraw narkomanii Burkhard Blienert (SPD). Liczba zgonów rosła nieprzerwanie już w poprzednich latach.

Tragiczne dane

Blienert był wstrząśnięty z powodu rosnącej liczby zgonów spowodowanych narkotykami. „Pomoc i wsparcie, leczenie i poradnictwo muszą docierać do ludzi szybciej i bardziej bezpośrednio", zaapelował. Prowadzenie polityki antynarkotykowej, takiej jak dotychczas, nie jest jego zdaniem możliwe.

Podobnie jak w ubiegłych latach, główną przyczyną zgonów było zażywanie heroiny i innych opioidów lub ich połączeń z innymi substancjami. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba zatruć z powodu przedawkowania heroiny wzrosła o 50 procent, a z powodu zażywania opioidów nawet o 167 procent. Wyraźnie wzrosła także liczba zatruć amfetaminą, metamfetaminą oraz kokainą.

Szybsza pomoc

„Ponieważ osobom dotkniętym problemem narkotykowym trudno jest wyjść z uzależnienia, pomoc dla nich, poradnictwo i ich ochrona muszą być finansowane w sposób stały i niezawodny” - podkreślił Blienert. „W obliczu tych tragicznych danych jest oczywiste, że należy umożliwić i rozszerzyć działania, które pomagają ratować życie" - dodał.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

ładna pogoda, lekki zjazd emocjonalny, oczekiwanie rozluźnienia

Doświadczenie mam spore, próbowałam większości substancji psychoaktywnych, ale przez ostatni miesiąc nie brałam prawie nic. Złapał mnie dołek, a pocieszanie się różnego typu substancjami to chyba już standard. Chęć na lekkie rozluźnienie - padło na kodeinę, z powodu łatwego dostępu. Zaliczyłam wycieczkę po aptekach w celu kupienia kilku opakowań thiocodinu. 

 

Godzina 8:00

Biorę 10 tabletek thiocodinu (15 mg kodeiny w tabletce), przegryzam je, żeby było mi łatwiej je połknąć. 

 

9:00 

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

Mój pokój, noc. Nie dostateczne przygotowanie psychiczne do tego co się wydarzyło.

(Całość tekstu piszę teraz pod niewielką [5mg] dawką 2C-P, nie które "rzeczy" były zbyt niemożliwe i na trzeźwo bym ich nie zrozumiał)

Wiek : 18 lat

Doświadczenie : Zioło, benzydamina,dziesiątki razy DXM, różne NBOMy, różne tryptaminy (5-meo-mipt,grzyby,lsd)

26 Sierpnia 2013 roku , tego dnia uświadomiłem sobie jak bardzo głupi byłem myśląc , że przeżyłem szczyty psychodeliki biorąc duże dawki tryptamin. Myślałem , że coś takiego jak 2C-P nawet mnie nie ruszy... Tak bardzo się myliłem...

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Podniecenie, mega pozytywny humor po egzaminie dypomowym. Chęc zaszalenia z kumplami.

 

  • Amfetamina
  • MDMA (Ecstasy)

Set&Setting : Ciepły sierpniowy wieczór 2005 roku, poprzedzony pięknym sierpniowym dniem. Ja, na trwającym bardzo długo (już około 2 lat) ciągu amfetaminowym, w swoim pokoju, zaopatrzony w papierosy oraz dobrą muzykę.

Dawka: 1 pigułka koloru jasnokremowego z wyrytą kropką pośrodku

Wiek i waga: obecnie 20 lat, 87kg

Doświadczenie: MJ, Hash, amfetamina, met amfetamina, kokaina, xtc, LSD, brown sugar, Psylocibe Semilanceata, gałka muszkatołowa, efedryna, kofeina, alkohol