Niemcy: Minister zdrowia walczy o ustawę legalizującą marihuanę

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kjeld Neubert | EURACTIV.de | Tłumaczenie Sonia Otfinowska
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

49

Projektowi ustawy legalizującemu konopie indyjskie w Niemczech grozi bezterminowe odsunięcie w czasie z powodu ostrego sprzeciwu krajów związkowych. Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach jest jednak zdeterminowany, by z niego nie rezygnować.

W piątek (22 marca) niemiecka ustawa o konopiach indyjskich ma być przedmiotem dyskusji w niemieckim Bundesracie, wyższej izbie niemieckiego parlamentu. Przepisy będące obietnicą wyborczą Karla Lauterbacha napotykają tam na znaczny sprzeciw ze strony krajów związkowych, które grożą opóźnianiem prac w nieskończoność.

Wczoraj (18 marca) niemiecki minister zdrowia zapowiedział, że przez cały tydzień będzie negocjował, aby zapobiec skierowaniu projektu do tzw. komisji pojednawczej. Tam rozmowy mogłyby trwać tak długo, że uniemożliwiłyby zamknięcie procesu legislacyjnego przed następnymi wyborami federalnymi w 2025 r., co pogrzebałoby nadzieję na uchwalenie przepisów.

– Stracilibyśmy wtedy wyjątkową okazję do reformy nieudanej polityki dotyczącej konopi indyjskich. Moim zdaniem byłby to triumf czarnego rynku – przekonywał Lauterbach.

Bawaria i Saksonia na „nie”

Ustawa, która ma wejść w życie 1 kwietnia, pozwoli dorosłym na posiadanie do 25 gramów marihuany na własny użytek. Zarówno dla Zielonych, jak i liberalnej FDP krok ten był kluczową obietnicą w kampanii wyborczej. W rezultacie ambitny projekt ustawy stał się priorytetem, gdy trójpartyjna koalicja (SPD, Zieloni, FDP) objęła władzę.

Chociaż przepisy nie muszą zostać zatwierdzone przez Bundesrat, reprezentowane tam kraje związkowe – m.in. Saksonia i Bawaria, gdzie rządzi konserwatywna CDU – chcą opóźniać prace poprzez niekończące się szukanie porozumienia między Bundestagiem i Bundesratem, powołując specjalną komisję pojednawczą.

– Moim celem jest zapewnienie, że ta ustawa nigdy więcej nie wyjdzie z komisji pojednawczej – napisał w sobotę na portalu X premier Saksonii Michael Kretschmer.

Aby przekonać wahające się landy, Lauterbach ogłosił, że rząd federalny do piątku (22 marca) wyda oświadczenie, w którym ma nadzieję odpowiedzieć na „niektóre obawy”. Planowane są również spotkania ministrów sprawiedliwości rządzących partii koalicyjnych.

Jednym z punktów spornych jest amnestia, która sprawiłaby, że przestępstwa popełnione w przeszłości nie byłyby już karane na mocy nowego prawa. Niektóre kraje związkowe twierdzą, że wymagałoby to indywidualnego rozpatrywania spraw, co stanowiłoby dodatkowe obciążenie dla wymiaru sprawiedliwości.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Substancja : Morfina nazwa towarowa : MST Continus® 200mg naap (Morphine sulfas).





Poziom: Zawodnik na wysokim poziomie doswiadczenia hehe ;-) 4 letnie eksperymenty z morfina i tramalem oraz wieloma innymi ;-)





Dawka : Nie zjadlem do konca tej tabletki, tzn. podzielilem ja na cztery czesci i zjadlem 3/4 a wiec w przeliczeniu 150mg, jak na mnie juz po 50mg zawsze odczuwam efekty, nawet jesli dzien wczesniej jadlem 100mg czy tez zazywalem kilka dni pod rzad tkzw. "ciag" hehe ;P

  • 4-HO-MET
  • Bad trip

Pozytywne Brak jakichkolwiek problemów, szczerze mówiąc chciałem przeżyć coś miłego i ciekawego - niekoniecznie głębokiego Miejsce akcji to działka wokół domu jak i sam dom.

 

 

Od tamtych wydarzeń upłynęły 2 miesiące i zebrałem w końcu myśli na tyle, aby opisać najgorszy stan w całym życiu.

 

Akt I    Dobre złego początki

  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.

 

  • Leonotis leonurus (wild dagga)

Substancje przyjęte:

Haszysz: ~0,5g

Paganum Harmala: 1,5g

Dagga: ~0,7g

Epena: ~1g


randomness