Niemcy coraz bliżej legalizacji marihuany. Minister zdrowia podał szczegóły

Niemcy utorowały drogę do legalizacji marihuany do użytku rekreacyjnego. Posiadanie i nabywanie jej niewielkich ilości byłoby legalne.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

65

Niemcy utorowały drogę do legalizacji marihuany do użytku rekreacyjnego. Posiadanie i nabywanie jej niewielkich ilości byłoby legalne.

– Gabinet federalny uzgodnił dziś kluczowe punkty kontrolowanej dystrybucji marihuany do użytku rekreacyjnego wśród dorosłych – powiedział w środę na konferencji prasowej minister zdrowia Karl Lauterbach.

Marihuana w Niemczech legalna? Rząd może spełnić obietnicę

Minister przedstawił również dokument dotyczący planowanych przepisów regulujących kontrolowaną dystrybucję i konsumpcję konopi indyjskich w celach rekreacyjnych wśród dorosłych. Nabywanie i posiadanie od 20 do 30 gramów marihuany na własny użytek byłoby legalne. Prywatna uprawa własna marihuany byłaby dozwolona w ograniczonym zakresie. Trwające dochodzenia i postępowania karne związane ze sprawami, które przestały być niezgodne z prawem, zostałyby zakończone. To nie wszystko. Rząd planuje także wprowadzenie specjalnego podatku konsumpcyjnego oraz działań edukacyjnych związanych z konopiami indyjskimi i działania prewencyjne.

Rząd koalicyjny zawarł w zeszłym roku porozumienie w sprawie wprowadzenia przepisów w ciągu czterech lat swojej kadencji, aby umożliwić kontrolowaną dystrybucję konopi indyjskich w licencjonowanych sklepach. Lauterbach nie podał jednak harmonogramu wprowadzenia przepisów. Po ich wprowadzeniu Niemcy stałyby się drugim po Malcie krajem Unii Europejskiej, który zalegalizowałby konopie indyjskie.

Reuters przypomina, że wiele krajów europejskich, w tym Niemcy, zalegalizowało już konopie indyjskie w ograniczonych celach leczniczych. Inni zdekryminalizowały jego ogólne stosowanie, nie chcąc jednocześnie, aby było ono legalne.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Domowe Zacisze z przyjacielem, pusta chata na wsi, rodzina wyjechała. Nastawienie pozytywne.

Trip ten miał miejsce około 4 lata temu, skutki tego przeżycia odczuwam w małym stopniu do dziś. Jako, że było to dawno temu i działo się wtedy bardzo dużo, przy czym background też jest ważny, postaram się utrzymać fakty zwięźle i rzeczowo.

Background:

  • Bad trip
  • Inne

W swoim domu, przyjaźnie, lekko spięty bo w domu była rodzina

Jest to mój pierwszy TR więc proszę o wyrozumiałość. Wszystko było miesiąc temu więc nie mogę pamiętać wszystkich szczegółów.

 

Dzień jak co dzień, tyle że dzisiaj do mnie przyszedł list z Niemiec a w nim znalazłem substancję opisaną na górze. Zamówiłem z Deep Webu kolejne "darmowe" probówki za które nie miałem zamiaru płacić. Szykowałem się na sylwestra z kolegami więc zbierałem co tylko się da, a ze względu na to że ten środek jest tak popularny i tani wybór padł na to. Dzisiaj także miałem spróbować i zobaczyć efekty działania tego cuda.

 

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Przed wjebaniem tabletek nie jadłem nic, nic nie piłem. Wziąłem je po jakiejś godzinie po obudzeniu, zapiłem je Blackiem, a gdy zaczęły wchodzić to se zjadłem dwie półbafgietki, żeby nie zasłabnąć z głodu.

Witam wszystkich czytelników, w tym raporcie podzielę się z wami moimi pierwszymi i zajebistymi wrażeniami po upizganiu się kodeiną.

  • 3-MeO-PCP
  • Problemy zdrowotne

oboje podeksytowani przed wyjazdem, pełen luz, królowa życia i król.

  Dopiero dzisiaj uswiadomiłam sobie, ile czasu mineło od mojego ostatniego upadku. A może on nastepuje własnie teraz, kiedy o pierwszej w nocy piszę te słowa popijajac piwo gaszące zewnętrzny żar, przykrywające wewnętrzną pustkę.

randomness