Nieletni palili marihuanę w centrum miasta. Dostrzegło ich czujne oko kamery monitoringu

Nieletnie dziewczyny paliły marihuanę w centrum miasta. Teraz będą miały kłopoty.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Twój Radom/Straż Miejska Radom

Komentarz [H]yperreala: 
Cóż, permanentną inwigilację zawsze mieć na uwadze należy.

Odsłony

804

Nieletnie dziewczyny paliły marihuanę w centrum miasta. Teraz będą miały kłopoty.

W sobotę, 24 marca o godz. 18:45 operator monitoringu miejskiego obserwując rejon Galerii Słonecznej przy ulicy Chrobrego w Radomiu zauważył i zgłosił dyżurnemu Straży Miejskiej, że na skwerze przy ulicy Struga/ Plac Jagielloński siedzą trzy młode kobiety, z których dwie najprawdopodobniej posiadają i zażywają środki odurzające.

Na miejsce został wysłany patrol Straży Miejskiej. Na widok zbliżającego się patrolu jedna z kobiet energicznym ruchem rzuciła jakiś przedmiot za siebie. Kobiety wylegitymowano i poproszono jedną z nich, by podniosła wyrzucony przedmiot. Okazało się, że była to paczka papierosów, w której znajdowała się szklana fifka, z której młode dziewczyny paliły marihuanę.

Podczas legitymowania okazało się że wszystkie osoby są nieletnie, dlatego o całej sytuacji zostali powiadomieni rodzice i opiekunowie.

Wszystkie nieletnie dziewczyny przewieziono do KMP Radom przy ulicy 11 Listopada celem wykonania dalszych czynności służbowych w obecności rodziców i opiekunów. Dalsze czynności w sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Radomiu.

Oceń treść:

Average: 9.6 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Autor: HolyShaG

Wiek: Wtedy 18 lat.

Waga: ~80kg.

Wzrost: 184cm.

Doświadczenie: Etanol, nikotyna, teina, kofeina, amfetamina (śladowa ilość, praktycznie 0 efektu), THC, bez efektu, za mała ilość.

Set & Setting: Wakacyjna ciepła sierpniowa noc 2009 roku, atmosfera wspaniała - wraz z moim przyjacielem (R) dostaliśmy się na wymarzone uczelnie. Dodatkowo perspektywa, miło spędzonej nocki z miłymi koleżankami. Duża dyskoteka, dużo ludzi. Piątek.

  • Grzyby halucynogenne


specyfik: pół opakowania suszonych meksykańskich psylocybków

exp: powój, dxm, benzydamina, san pedro, salvia i inni.

miejsce i czas: Amsterdam, cały trip w okolicach Dam.

dramatis personae: ja, R., jego dziewczyna i jej siostra A.




  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie optymistyczne

Postaram się opisać moje obserwacje z punktu widzenia osoby, która od zawsze była przeciw. Tak mi po prostu wpojono. Narkotyki to zło i tyle. Nigdy nie zakwestionowałem tej tezy.

A szkoda. 

Mam 40 lat i zero nałogów, nie piję, nie palę, nie interesowały mnie nigdy żadne narkotyki. Interesowały mnie: umysł, podświadomość, nadświadomość, hipnoza, świadome sny, OBE, oświecenie, śmierć kliniczna, itp. Jestem hipnotyzerem.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Środek nocy; własny pokój; sam; chęć osiągnięcia dysocjacji; dobre samopoczucie, wypoczęty pomimo późnej pory; dzień spędzony w całości na prokrastynacji.

Około północy, leniwie oglądając filmiki w internecie, pomyślałem, 'czemu nie?'. Dzień miał się już ku końcowi, nie miałem żadnych planów na następnych kilka dni, a ostatnia paczka acodinu spoglądała na mnie z szuflady już od jakiegoś czasu. Sięgnąłem po nią, skoczyłem do kuchni po wodę i pięć minut później czekałem niecierpliwie na efekty. Niestety ten środek ładuje się dość długo, więc postanowiłem w tym czasie obejrzeć jakiś film. Specjalnie przygotowana na tą okazję luźna komedyjka wprawiała mnie w jeszcze bardziej pozytywny nastrój i odwracała uwagę od oczekiwania.

randomness