Nie namawiaj "Krzysia" do alkoholu

W niedzielę zacznie się ogólnopolska akcja "Krzyś", która ma skłonić kierowców do abstynencji - poinformował rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2268

W niedzielę zacznie się ogólnopolska akcja "Krzyś", która ma skłonić kierowców do abstynencji - poinformował rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch.

Organizatorem akcji jest MIVA Polska (Mission Vehicle Association), która działa w ramach Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Misji i pomaga misjonarzom w zdobywaniu pieniędzy na środki transportu.

"Akcja ta ma na celu propagowanie bezpiecznego powrotu ze spotkań towarzyskich, zabaw, wesel czy dyskotek. `Krzyś` to kierowca, który nie pije alkoholu i po uroczystościach bezpiecznie odwiezie wszystkich gości do domu. Natomiast goście winni pamiętać, by osobę noszącą specjalną plakietkę `Krzysia` (od św. Krzysztofa - patrona kierowców) traktować życzliwie, nie częstować i nie namawiać do picia alkoholu" - powiedział rzecznik Episkopatu.

Na inaugurującej akcję niedzielnej konferencji prasowej będzie zaprezentowana plakietka "Krzysia" autorstwa znanego rysownika Andrzeja Mleczki.

Znaczek przedstawia kierowcę, którego chroni przed alkoholem hełm w kształcie małego samochodu. Znaczki można zamówić i kupić w siedzibie MIVA Polska (ul. Byszewska 1, 03-729 Warszawa). Cały dochód z ich sprzedaży przeznaczymy na budowę barki dla polskich misjonarzy, którzy pracują nad brzegami Amazonki - poinformował dyrektor MIVA Polska, ks. Marian Midura.

Polski redemptorysta pracujący w Boliwii o. Mariusz Jachym napisał w liście do MIVA Polska: "Byłaby to barka przeznaczona nie tylko dla misjonarza, ale i dla lekarza, pielęgniarki, którzy udawaliby się z nami do udzielania pomocy medycznej w naszych wioskach".

Ojciec Jachym poinformował, że barka ma być dwupiętrowa, ma mieć 18 m długości i 5 m szerokości, znajdowałyby się tam 4 kajuty mieszkalne i gabinet dla lekarza i sala. Można będzie na niej odprawiać msze święte i przewozić ludzi. Barka napędzana będzie silnikiem od samochodu ciężarowego. Przewidywany koszt inwestycji, to ok. 15 tys. dolarów.

MIVA działa w dziewięciu krajach: Wielkiej Brytanii, Holandii, Korei, Szwajcarii, Słowacji, Słowenii, Hiszpanii, USA i Polsce. (mp)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Ksiądz (niezweryfikowany)

No tak my sie wszedzie potrafimy wjebac zeby tylko jakas kase uzbierac na fajne fury panienki a nawet i barki.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Dobre nastawianie, spokój w domu.

Marihuana to zadziwiająca roślina... nie mogę wyjść z zachwytu do niej. Paliłem 4 razy i za każdym razem zupełnie inny stan. Dzisiaj opiszę wam jeden z ciekawszych przypadków. Zrobię to starannie, ponieważ mam świeże wspomnienia i liczne nagrania wideo, czy też głosowe, których celem było, jak zwykle, jak najlepsze uchwycenie skutków przygody narkotykowej i zapamiętanie szczegółów. Można więc stwierdzić, że będzie to bogaty w filozoficzne pytania, zabawne cytaty zjaranego, ekspresyjne opisy i niecodzienne sytuacje opis.

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Mieszkanie znajomej kumpla, później trip do lasu nad staw i powrót do tego samego mieszkania, na końcu moje własne mieszkanie. Nastawienie jak najbardziej pozytywne, dobra ekipa, otwartość na ludzi, chęć przeżycia nowych doznań.

... czyli o tym jak poznałem gładki wszechświat muzyki latając na świetlnych wielorybach :D

Na początku trzeba dodać, iż tak na prawdę to przeżycie było moim pierwszym doświadczeniem z grzybkami. Za pierwszym razem mój mózg chyba nie był na to przygotowany, a dawka wynosiła około 20 suszonych łysiczek, przez co efektów nie było praktycznie wcale. Od tego czasu miałem styczność z paroma psychodelikami, które zadziałały, jednak żaden z nich nie dał tego co opisywany teraz trip...

Ale przejdźmy do rzeczy :)

  • Bieluń dziędzierzawa
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • MDMA
  • Tripraport

Przybyliśmy na miejscówkę w której zwykle zaczynały się substancjonalne przygody. Głodni wrażeń, lecz z jakże ograniczonym dostępem do psychodelików, skusiliśmy się na eksperyment - w imię nauki! Bo jakże by inaczej...

"Czerwony jak burak, rozpalony jak piec, suchy jak pieprz, ślepy jak nietoperz, niespokojny jak tygrys w klatce"


Jesień 2006

Set & Setting:

Przybyliśmy na miejscówkę w której zwykle zaczynały się substancjonalne przygody. Głodni wrażeń, lecz z jakże ograniczonym dostępem do psychodelików, skusiliśmy się na eksperyment -  w imię nauki! Bo jakże by inaczej...

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

przystanek Woodstock poraz 9, a więc znane i lubiane otoczenie. Nastawienie pozytywne, długo oczekiwana ciekawość.

Ogólnie nie przepadam za narkotykami.. bywało, że dość często paliłem (takie środowisko), parę razy wciągałem.

randomness