Naukowcy znaleźli potencjalne cele leczenia uzależnienia od alkoholu w chorobach wątroby

Choroba wątroby związana z alkoholem (ALD) jest śmiertelną chorobą dotykającą ponad 150 milionów ludzi na całym świecie, bez możliwości leczenia poza przeszczepem. Ale teraz zespół kierowany przez naukowców z Massachusetts General Hospital (MGH) odkrył kluczowe etapy molekularne w ALD, które mogą zapewnić cele w rozwoju terapii farmakologicznej. Ich prace zostały niedawno opublikowane w Proceedings of National Academy of Sciences (PNAS).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.Pozdrawiamy!

Odsłony

77

Choroba wątroby związana z alkoholem (ALD) jest śmiertelną chorobą dotykającą ponad 150 milionów ludzi na całym świecie, bez możliwości leczenia poza przeszczepem. Ale teraz zespół kierowany przez naukowców z Massachusetts General Hospital (MGH) odkrył kluczowe etapy molekularne w ALD, które mogą zapewnić cele w rozwoju terapii farmakologicznej. Ich prace zostały niedawno opublikowane w Proceedings of National Academy of Sciences (PNAS).

Te przełomowe badania zostały osiągnięte poprzez połączenie analizy sekwencji RNA próbek wątroby pacjentów z transgenicznymi badaniami na myszach. Zespół zidentyfikował dwa obiecujące potencjalne cele molekularne w rozwoju leków ALD – cGAS i Cx32. Głównym autorem badania jest Jay Luther, gastroenterolog i dyrektor Mass General Alcohol Liver Center. Starszym autorem jest dr n. Med. Suraj J. Patel, pracownik naukowy na wydziale medycznym.

„Teraz, gdy znamy kluczowych graczy na tej ścieżce, w końcu mamy cele leków na rozwój leczenia”, mówi Luther. „Do tej pory nie mieliśmy żadnych udanych terapii. Tymczasem liczba pacjentów wzrosła”.

Naukowcy już wiedzieli, że śmierć komórek wątroby (hepatocytów) w ALD jest spowodowana czynnikiem regulacyjnym IFN (IRF3). Proces ten napędza również silną wtórną reakcję zapalną, która wpływa na pobliskie komórki i może ostatecznie doprowadzić do niewydolności wątroby.

Naukowcy zastanawiają się jednak, w jaki sposób alkohol aktywuje IRF3 i które szlaki wzmacniają sygnały zapalne, które powodują rozprzestrzenianie się choroby w wątrobie. W wyniku tego procesu ALD atakuje wątrobę w pewnym momencie, niezależnie od tego, czy pacjent nadal pije alkohol.
Jak alkohol niszczy wątrobę?

„Do tej pory mieliśmy niewiele wskazówek na temat tego, dlaczego choroba wątroby związana z alkoholem postępuje w ten sposób, ale te badania wypełniają kluczowe elementy układanki” – mówi Patel.

W swoich badaniach zespół przeanalizował komórki wątroby od pacjentów o szerokim zakresie nasilenia choroby, stosując sekwencjonowanie RNA. Ich analiza wykazała, że ​​poziom ekspresji cGAS był związany ze stopniem choroby.

W badaniu myszy karmionych alkoholem stwierdzono, że zwierzęta te miały również wyższą ekspresję szlaku cGAS-IrF3 w komórkach wątroby. Tymczasem myszy, które zostały genetycznie zaprojektowane tak, aby miały niższe poziomy cGAS i IRF3, były mniej podatne na ALD.

Zespół prowadzony przez Mass General ustalił, że czujnik cytoplazmatyczny „cykliczna syntaza guanozyny monofosforanu adenozyny” (AMP) (cGAS) napędza aktywację IRF3 w obu komórkach wątroby bezpośrednio uszkodzonych przez alkohol, a także w komórkach sąsiednich. Wskazali także koneksynę 32 (Cx32) jako potencjalny nowy cel leku, ponieważ jest to kluczowy regulator aktywacji IRF3 sterowanej cGAS.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Mefedron
  • Retrospekcja

Kilkumiesięczna "zabawa" z RC

Wyjaśnienie osób i zdarzeń w pierwszej części czyli tu -> https://neurogroove.info/trip/moda-na-mefedron-vol1

 

Dzień po powrocie z urlopu zostałam zwolniona z pracy.

  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastrój kiepski. Nastawienie co do zabaweczki - bardzo pozytywne. Zero lęku, obaw. Raczej ciekawość.

Szczerze mówiąc opisuję swoje przeżycia poraz pierwszy, ale postaram się Wam odwzorować to, co czułam, jak najlepiej.

Piątek: Tego dnia byłam w kiepskim nastroju, sama nie wiedząc czemu. Chodziłam mocno zdenerwowana i każdy dostawał rykoszetem. Powinno być zupełnie inaczej, gdyż tego dnia szłam z chłopakiem i znajomymi do klubu, żeby trochę się rozerwać i pobawić.

Zaczynajmy..

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Mieszkanie znajomej kumpla, później trip do lasu nad staw i powrót do tego samego mieszkania, na końcu moje własne mieszkanie. Nastawienie jak najbardziej pozytywne, dobra ekipa, otwartość na ludzi, chęć przeżycia nowych doznań.

... czyli o tym jak poznałem gładki wszechświat muzyki latając na świetlnych wielorybach :D

Na początku trzeba dodać, iż tak na prawdę to przeżycie było moim pierwszym doświadczeniem z grzybkami. Za pierwszym razem mój mózg chyba nie był na to przygotowany, a dawka wynosiła około 20 suszonych łysiczek, przez co efektów nie było praktycznie wcale. Od tego czasu miałem styczność z paroma psychodelikami, które zadziałały, jednak żaden z nich nie dał tego co opisywany teraz trip...

Ale przejdźmy do rzeczy :)

  • Marihuana

Postanowilsmy,ze pojedziemy na sylwka do Zakopca-wszystko udalo sie przygotowac i w koncu pojechalismy. Oczywiscie, kolezanka zalatwila trawe-jak mowila "delikatna" (jak sie pozniej okazalo, byl to straszliwy skun-ale o tym pozniej). Po sylwestrowej zabawie, ktora skonczyla sie dla nas pare minut po 12, poszlismy do pokoi-razem bylo nas 5 osob, ktore postanowily sie najarac(reszta jeszcze balowala). Moj koles z widoczna wprawa nabil lufe i puscil dookola raz i jeszcze raz... W czasie samego jarania wyglaszlismy tezy o wyzszosci srodkow halucynogennych roznej masci nad alkoholem.

randomness