Nastolatek idzie do więzienia za posiadanie kokainy

18 letni chlopak został skazany na 6 lat więzienia przez sąd okręgowy w Douglas, za posiadanie dużej ilości kokainy.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

1279

Jesse Allen Starstead mieszkaniec Superior został aresztowany w październiuku za posiadanie kokainy z zamiarem jej sprzedaży. Kokaina wartości 100 000 dolarów została znaleziona w pudełku po telefonie bezprzewodowym, schowanym pod kamieniem w ogrodzie.

"Wyrok jest bardzo duży, tym bardziej że to pierwsze przewinienie skazanego, ale posiadanie takiej ilości narkotyku jest niebywałe w naszym mieście." - powiedział Dan Blank - prokurator okręgowy. Starstead przyznał się że dodawał metaamfetaminy do kokainy i marihuany, zarabiając na tym w ciągu roku 100 000 dolarów. Chłopak odbędzie karę 18 miesięcy więzienia i 54 miesiące nadzoru policyjnego.

Sędzia okręgowy Michael Lucci skierował chłopaka na udział w programie dla skazanych. Program trwający 180 dni zakłada ciężka pracę fizyczną, surową dyscyplinę, tryb życia wzorowany na wojskowym oraz intensywne leczenie alkoholowe i narkotykowe. Każda osoba jest traktowana indywidualnie, a głębokie zintegrowanie z grupą ma jej pomóc w racjonalnym myśleniu i odpowiedzialnym zachowaniu.

Starsteadowi dodatkowo grozi 6 lat więzienia za posiadanie ponad 200 gram marihuany z zamiarem jej sprzedaży oraz pistoletu kalibru 9mm, który policja znalazła przy przeszukaniu.

Oba postępowania będą toczyć się równolegle. Ustalona została kara grzywny w wysokości 1000 dolarów osobno dla każdego postępowania karnego.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

trawers (niezweryfikowany)

18 lat i taka kariera? 0_o skąd on niby miał mieć tyle kasy na tą kokę? grass jeszcze mogę zrozumieć - sam uprawiał... ale 100.000 na kokainę? 0_o <br>swoją drogą to nieźle musieli przyczaić, żeby znaleźć jego skrytkę... :&gt;
niezamiesznaywn... (niezweryfikowany)

co ty sie tak dziwisz kolego...od małego uczą nas ze uczciwą pracą mozna daleko dojechać..był w narkobiznesie kilka lat,nie ćpał za duzo ,osczędzał główkował i się dorobił..garba..:) a tak serio to faktycznie kolo obracął gotówką na duza skale...jak na polskie warunki to kwota nieosiagalna dla 18 latka który chcialby taki hajc kosić z dragów...ale koles był hardkor 9mm przy pasie czyni człowieka o wiele spokojniejszego psychicznie w takiej pracy...a nóz widelec..zechcą ci wbić w pięte ahillesa :) pzdro dla ludzi duuuuuuuuuużo palacych ,wszechwiedzących,zycie znających .......... :P ide na blanta do mojego pokoju :) w pokoju siostry nie pale :)
Anonim (niezweryfikowany)

Głupkowate "obozy dla łobuzów". Jakiś "sierżancina" będzie mu wrzeszczał od rana do wieczora nad głową. Pomacha trochę łopatą, pobiega i co? To ma go zniechęcić do drugów? Iloraz inteligencji opiekunów tych nastolatków pozostawia wiele do życzenia. Typowa republikańska, południowoamerykańska siermiężna mentalność. Na przywitanie prawdopodobnie ogolą mu głowę. To ponoć ma być symbol zerwania ze złą przeszłością. Po takim obozie aż sie zechce zapalić i wypić małe co nieco. :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Spontaniczny wieczór, który miał być codziennym rytuałem palenia po pracy dla relaksu, a przemienił się w wielki wypad w oparach mocno MDMA-owych, połączonych z zwiedzaniem Amsterdamu.

POUCZENIE SERWISU NEUROGROOVE: OBSŁUGIWANIE POJAZDÓW LUB URZĄDZEŃ MECHANICZNYCH W STANIE NIETRZEŹWYM LUB ZMIENIONEJ ŚWIADOMOŚCI JEST SKRAJNIE NIEODPOWIEDZIALNYM ZACHOWANIEM, MOGĄCYM SPOWODOWAĆ ŚMIERĆ BĄDŹ KALECTWO POSTRONNYCH OSÓB. JEŚLI COŚ BRAŁEŚ - NIE JEDŹ. JEŚLI PRZEBYWASZ Z OSOBĄ NIETRZEŹWĄ PROWADZĄCĄ LUB PLANUJĄCĄ PROWADZIĆ SAMOCHÓD - POWSTRZYMAJ JĄ, ZANIM NASTĄPI TRAGEDIA 

 

Witamy w Amsterdamie

 

  • Benzydamina

Substancja: benzydamina





Poziom doswiadczenia: benzydamina – nigdy





Dawka i metoda: cholerka, jakies 2,8 paczki Tantum Rosa (6 na dwooch i troche zostalo) extrakcja metoda wodna :) + wpakowanie do kapsoolek po Ascoruticalu

  • Dekstrometorfan

I tak oto nadejszła wiekopomna chwila... Sobota 15.11.2003

  • LSD-25
  • Retrospekcja

Będzie to próba powrotu do wydarzeń, z których część już została przezemnie zapomniana. z tego powodu, to co pamiętam zapisze jako fakty *fakt nr 1 Był to przełom lata/jesieni podwzględem pogody mniej więcej wrzesień/październik? fakt nr 2 Kartoniki były z pewnego źródła z tym czym trzeba(dalajlamy) fakt nr 3 Mój nastrój był wtedy dobry, podobnie jak mojej dziewczyny z tą różnicą, że ona czuła lekki respekt/obawy przed tripem. faktr nr 4 Wmiare jeszcze na "świeżo" nowe otoczenie tj: mieszkanie oraz miasto- przeprowadzka do mieszkania na studia

Po nabyciu kartonów, stoczyłem dyskusje z dziewczyną, kiedy odbędzie się degustacja :) . Postanowiliśmy, że akcja odbędzie sie na pół spontanie czyli w któryś z weekendów kiedy oboje stwierdzimy, że "dziś jest ten dzień".Zanim nastał, z gospodarczą wizytą odwiedzili nas rodziciele Anki. Najedliśmy się trochę strachu, kiedy wkładali jajka do lodówki z foliowym zawiniątkiem, prawie wogóle nie showanym. Ostatecznie sytuacja została zażegnana, a jakiś czas potem nadszedł wreszcie czas na konsumpcję. Ostatnie zerknięcie na zegarek i startujemy! papierki zarzucone jakoś 11:30.