Narkotykowa spółka

Policja zatrzymała dealerów w wieku ponad 40 lat, którzy handlowali brązową heroiną

Anonim

Kategorie

Odsłony

1956

Policjanci z sekcji do walki z przestępczością narkotykową komendy miejskiej zatrzymali Ireneusza G. i Leszka K. W mieszkaniu jednego z mężczyzn znaleziono 6 gramów brązowej heroiny oraz wagę, która służyła do porcjowania środków odurzających. Okazało się, że narkotykowi dilerzy to koledzy z jednej klatki.

Mężczyźni są w wieku ponad 40 lat. Obydwaj są doskonale znani we wrocławskim półświatku. Policjanci twierdzą, że handlarze mieli klientów z całego Dolnego Śląska. - Mieszkanie odwiedzali głównie ludzie w wieku od 18 do 20 lat - mówi oficer operacyjny. - Aby nabyć narkotyki przyjeżdżali z Oławy oraz innych miast regionu.

Funkcjonariusze od kilku tygodni mieli sygnały, że w jednym z mieszkań w centrum miasta są sprzedawane środki odurzające. Kiedy zaczęli obserwować lokal okazało się, że rzeczywiście, odwiedza go dużo ludzi. Policjanci wkroczyli do mieszkania akurat w momencie transakcji. Zatrzymali jednego z handlarzy. Później w ręce stróżów prawa wpadł też drugi mężczyzna.

Okazało się, że Ireneusz G. i Leszek K. są sąsiadami. Pierwszy sprzedawał narkotyki na polecenie drugiego. Mężczyźni mieszkają na tym samym piętrze w kamienicy w centrum miasta. Znali się od dłuższego czasu. Kiedy wpadli na pomysł, aby zarabiać na sprzedaży środków odurzających, na razie nie wiadomo. Policjanci podejrzewają, że handlarze wprowadzili do obrotu około pół kilograma brązowej heroiny oraz znaczne ilości amfetaminy. Dilerzy byli prawdopodobnie zamieszani również w inne przestępstwa. W mieszkaniu jednego z nich znaleziono kilkadziesiąt sztuk złotej i srebrnej biżuterii, telefony komórkowe i rowery. Leszek K. został tymczasowo aresztowany. Wobec Ireneusza G. zastosowano dozór policyjny.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Psychoza. Epizody psychotyczne

to bedzie nadzwyczajny trip raport bo bedzie opisywal caly trip ktorym jest moje zycie. w koncu musialem sie zabrac za napisanie tego co mnie spotkalo chodz do dzis nie moglbym jednoznacznie okreslic czy moje przygody to sprawka narkotykow, slabej psychiki czy samego Boga.

 

  • Kodeina
  • Metylon

Set & Setting:

* ciepły i przytulny pokój,

* święty spokój i dużo czasu wolnego,

* spora nuda i raczej brak zmartwień

Substancje:

* około 250 mg MDMC w postaci pudru, przyjęte doustnie w soku,

* dwie tabaki od Polscha - Gawith Apricot i Ozona Cherry,

* ekstrakt z 32 tabletek Antka,

* nieopalona lufa po małej paczce Pineapple Expressa (0,25 g)

  • Marihuana


  • nazwa substancji : Marry Jane

  • poziom doświadczenia użytkownika : Tylko Ganja i Alkohol - nie raz, nie dwa, nie trzy... Hehe

  • dawka : 0,15g + blant z ok. 0,5g na 2 osoby - ja i kumpel

  • metoda zażycia : No spaliliśmy oczywiście :-)

  • czy dane doświadczenie zmieniło Cię w jakiś sposob : Raczej nie, poza jednym małym wyjątkiem - już nigdy nie pójde do lasu w nocy :]








randomness