Narkotyki z dostawą do domu

Prochy z dostawą do domu? Tak! W Polsce - wbrew zapewnieniom o walce z narkotykami - nie ma żadnego kłopotu z zakupem zakazanych środków odurzających.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

7999

Reporterzy "Super Expressu" i Radia RMF FM zamówili, przez internet w holenderskim sklepie, zestaw narkotyków.

W ofercie były odmiany marihuany, haszysz, zestawy do uprawy grzybków halucynogennych, maku wysokomorfinowego wraz instrukcją, jak uzyskać opium. Zapłaciliśmy przelewem bankowym. "A po kilkunastu dniach Poczta Polska dostarczyła nam paczkę z prochami" - pisze gazeta.

- To ta ciemniejsza strona naszego wejścia do Unii - tłumaczą celnicy. - Miękkie narkotyki w Holandii są legalne, a przesyłki z terenu wspólnoty nie są kontrolowane. W paczce przyszedł narkotyk, groźny, bo uzależniający wyciąg z grzybów halucynogennych psylocybinum. Do niego dołączono strzykawkę oraz sadzonkę tych grzybków oraz nasiona maku wysokomorfinowego - także zakazanego w naszym kraju. Za wszystko dziennikarze zapłacili ok. 40 euro.

- Niestety, do Polski trafia coraz więcej takich przesyłek - mówi jeden ze śląskich policjantów. - Dopóki nie mamy jakichś uzasadnionych podejrzeń, nie możemy bezprawnie kontrolować korespondencji.

Piotr Bakuła, specjalista od uzależnień, śledzi internetowe sklepy handlujące narkotykami. - Z przerażeniem stwierdziłem, że ten problem u nas nabrzmiewa - mówi Bakuła. - Teraz, żeby zdobyć marihuanę czy amfetaminę, nie trzeba znać dilerów, dokonywać transakcji w ciemnej bramie. Wystarczy wpisać nazwę do wyszukiwarki i po chwili mamy setki adresów. Półoficjalne sklepy z narkotykami działają także w naszym kraju - powiedział Bakuła "Super Expressowi".

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

pfff piotr BAKUła:) (niezweryfikowany)

loool :D psylocybinum :D nic wiecej nie dodam, poza tym ze ten news wywolal u mnie napad smiechawy porownywany do silnego zjarania sie ;)
Grzegorz (niezweryfikowany)

A to szczwane lisy z tych repoterów, HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
u (niezweryfikowany)

No i ten wyciąg z psylocybinum nalezy sobie tą sytrzykawką wstrzyknąć, coby owe psylocybinum zaczęły rosnąć w mózgu
Buddha (niezweryfikowany)

HaHaHaHaHaHaHahahaha...
spoon (niezweryfikowany)

oo fajnie :) <br> <br>zna ktos adres takiego eshopu ? :D <br> <br>ja kiedys zamowilem z shayanashop salvie to mialem z dostawa do domu przez milych panow z wydz. nark. <br> <br>No ale to bylo przed unia :) <br>A jednak unia cos nam dala ;))) <br> <br>pozdro <br>i ponawiam pytanie, zna ktos ciekawe linki ?
ooo fRazer :P (niezweryfikowany)

heh no super a ja tyle szukalem i nic ;/ a tacy reporterzy raz dwa i cos wykolowali :P <br>tez bym chcial poznac jakis adres internetowy takiego boskiego internetowego shopu :D:D <br>JAK KTOS COS WIE TO NIECH WPISZE LINK ! <br>pzdr ;)
cLs (niezweryfikowany)

LOL dobre <br>poczekajmy, aż za kilkanaście dni zjawi się u nich policja, żeby ich przymknąć <br>zamówili nasiona oo jaa cciieee jakie to straszne, normalnie czuję się zagrożony, reporteży od więzienia!!! =]
zibak (niezweryfikowany)

tylko byli głupi bo zostawli w pudełku strzykawe, a kompot do podania którego służyła wypili;]
Anonim (niezweryfikowany)

"Piotr Bakuła, specjalista od uzależnień." Nazwisko takie JAH Ci dał!!! Bakalski, Bakczyński, Bakowicz, Konopnicka...
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Festiwal muzyczny, bardzo dużo ludzi, głośna muzyka. Nastawienie pozytywne, chęć spróbowania MDMA, brak obaw przed czymkolwiek, wyluzowanie spowodowane MJ. 2 znajomych jest razem ze mną.

Przeglądając ten portal postanowiłem napisać swojego pierwszego TR właśnie z pierwszego doświadczenia z MDMA. Wszystko zaczęło się od tego, że razem z czwórką znajomych wybraliśmy się w wakacje na bardzo duży festiwal muzyczny. Nastawieni byliśmy na ciągłą zabawe przez cały czas trwania festiwalu, a było to nie mało - bo aż 7 dni. 

 

  • Benzydamina

To bylo PIEKNE przezycie! Naprawde Tantum Rosa robi robote!!!


Dzien jak Niecodzien

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Środek wakacji, bezchmurne niebo, plaża

Tym razem raport zwięzły i krótki, ponieważ pik, który swoją intensywnością zdominował początek tripu, zaburzył pamięć dwóch pierwszych godzin, a kiedy już minął i pozwolił nam pozbierać się do kupy, byliśmy tak zmęczeni, że siedzieliśmy robiąc dosłownie nic. No dobrze, nie do końca nic – trochę tam myśli się w głowie kłębiło.

  • Benzydamina
  • Benzydamina
  • Katastrofa

—Set— Stan psychiczny: Tragiczny w potrzebie wyjebania z kapci. Lęk przed wszystkimi formami robactwa Nastrój: Lekka ekscytacja Oczekiwania: Odjebać się jak Szczur na otwarcie kanału —Setting— Lato, Dom, uczucie nienawiści do siebie od wewnatrz jak i rodziny Przykra atmosfera ciągnąca się latami Czas uciekać!

Rok: 2016

Wiek: 15

Waga: +/-85 kg

Wzrost: 180cm

Zdolności racjonalnego myślenia: brak

W skutek własnej głupoty a także chęci bycia w innym świecie znalazłem się w okresie lekkiej i przelotnej fascynacji pewnym środkiem irygującym pochwę

randomness