Narkomani wynaleźli nową, "banalną" recepturę metamfetaminy

- Nowa receptura uprościła cały proces tak bardzo, że teraz każdy może zrobić własną porcję śmiertelnego narkotyku - mówi szeryf okręgu Marion.

Koka

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

35418

- Nowa receptura uprościła cały proces tak bardzo, że teraz każdy może zrobić własną porcję śmiertelnego narkotyku - mówi szeryf okręgu Marion. Władze alarmują: narkomani przy pomocy butelki po wodzie, dostępnych bez recepty popularnych leków i zwyczajnych środków czystości, tworzą jeden z najbardziej uzależniających narkotyków na Ziemi.

- Domową fabrykę metamfetaminy może założyć każdy. Twój sąsiad z naprzeciwka, czy członek twojej rodziny mieszkający w pokoju obok - wyjaśnia Kevin Williams, szeryf okręgu Marion. Skomplikowana produkcja Kilka lat temu wyprodukowanie metamfetaminy, jednej z najgroźniejszych substancji psychoaktywnych, która silnie uzależnia i szybko doprowadza do wyniszczenia organizmu, było bardzo skomplikowane. Potrzebne było skomplikowane laboratorium chemiczne. Proces wymagał nie tylko wiedzy, ale i dziesiątek próbówek, pojemników, specjalnych palników oraz trudno dostępnych substancji chemicznych. Ponadto, w trakcie wytwarzania, wydzielały się charakterystyczne zapachy, często pojawiał się dym, reakcje chemiczne mogły także wywołać silną eksplozję. Te komplikacje powodowały, że wytwórcy niezwykle rzadko decydowali się na produkowanie narkotyków w gęsto zamieszkanej okolicy. Laboratoria starano się jak najstaranniej ukryć przed światem zewnętrznym.

Wystarczy wstrząsnąć!

Jednak teraz każdy może wyprodukować nie dużą porcję metamfetaminy używając szybszej, tańszej, i nieporównanie łatwiejszej metody. Wszystko przy użyciu ogólnie dostępnych środków, które bez trudu zmieszczą się do szkolnej torebki śniadaniowej. Nowa metoda (nazwana "wstrząśnij i gotowe!") rozprzestrzenia się na terenie Stanów Zjednoczonych w zastraszającym tempie. Wymaga bardzo małej liczby środków zawierających pseudoefedrynę np. ogólnodostępnych tabletek ułatwiających oddychanie. Amerykańskie prawo w żaden sposób nie ogranicza dostępności do tych środków.

Niepokojące statystyki

W ciągu ostatnich kilku lat w większości stanów USA statystyki zatruć pochodnymi amfetaminy spadały. Niestety od niedawna liczby znowu zaczęły rosnąć. Aby wyprodukować narkotyk należy jedynie pokruszyć tabletki, wsypać je do butelki po wodzie i wlać domowe środki czystości. Teraz wystarczy wstrząsnąć. I gotowe. Produkcja nie wymaga żadnej wiedzy chemicznej. Otwartego ognia, czy trudno dostępnych składników chemicznych. Z 14 stanów, w których rządowa agencja ds. walki z narkotykami prowadziła badania dotyczące nowej metody pozyskiwania pochodnych amfetaminy, aż w 10 w ciągu ostatnich 2 lat odnotowano wzrost zatruć metamfetaminą. W stanie Mississippi odnotowano aż 247 proc. wzrost (ze 122 do 457 incydentów). Po intensywnym wymachiwaniu butelką, w środku pozostaje proszek, który narkomani wdychają, palą lub połykają. Ubocznym produktem ekstrakcji jest trujący biały lub brązowy osad. Z raportów policji wynika, że w stanach, w których odsetek spożycia metamfetaminy jest największy, wzdłuż autostrad znajdowane jest coraz więcej "toksycznych butelek".

Oceń treść:

Average: 6.4 (21 votes)

Komentarze

Mikel (niezweryfikowany)

<p>Zna może ktoś dokładnie tą recepturę ?? Tylko nie tak, że acetylujemy coś tam coś tam tylko np. wlewamy tyle tego do tego i robimy to to i to. Mój e-mail wykonywalny@mp3.pl jakby ktoś wiedział to bardzo proszę o kontakt</p>
Lazar (niezweryfikowany)

Masz kłopoty kolego.
huj (niezweryfikowany)

pierdol sie parowo
Zajawki z NeuroGroove
  • alfa-PVP
  • Ketony
  • Pierwszy raz

Własny pokój, w nocy, słuchawki na uszach, bez towarzystwa. Humor raczej dobry, a ze względu na znikomą (żeby nie powiedzieć zerową) wiedzę na temat a-pvp- ekscytacja przed testem.

Na wstępie chciałabym uprzedzić, że to mój pierwszy tekst tutaj i zdaje sobie sprawę z tego, że może nie być idealny. Jednak ze względu na mało informacji na temat alfa-PVP w Internecie oraz brak opisu przeżyć na NG, postanowiłam napisać coś od siebie dla zainteresowanych a-PVP, żeby przed zażyciem znali ewentualnie coś więcej niż tylko nazwę, jak było praktycznie w moim przypadku. :)

 

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Środek wakacji, bezchmurne niebo, plaża

Tym razem raport zwięzły i krótki, ponieważ pik, który swoją intensywnością zdominował początek tripu, zaburzył pamięć dwóch pierwszych godzin, a kiedy już minął i pozwolił nam pozbierać się do kupy, byliśmy tak zmęczeni, że siedzieliśmy robiąc dosłownie nic. No dobrze, nie do końca nic – trochę tam myśli się w głowie kłębiło.

  • Chlorprothiksen

Substancja: CHLORPROTHIXEN SPOFA


Doswiadczenie: alkochol, ganja, kwasy, feta, efedryna, dxm, tabaka + wiele wynalazkow z apteki


Dawka: 4 x 50mg

  • Marihuana

Substancja: cannabis (1/3grama pachnącej, naturalnej marihuany).

W&N (Wystrój I Nastrój): początki jesiennej chandry gdzieś na bezdrożach.

Doświadczenie: cannabis, łysiczka lancetowata, chloroform, salvia i kilka innych dziwnych substancji.

Podobno "Polacy są tak agresywni, dlatego, że nie ma słońca" - coś w tym jest bo ilekroć przychodzi jesień nachodzi mnie wielka chandra. Co roku coraz mocniej czuję, że kolejnej zimy w naszym klimacie nie przetrzymam.