Należy uzależnić wysokość akcyzy od ilości etanolu, a nie rodzaju napoju

„Brak jednoznacznej, legalnej definicji piwa dodatkowo skutkuje obecnością na rynku produktów piwopodobnych o bardzo niskiej jakości a wysokiej zawartości alkoholu. Wzrost spożycia piwa spowodował wzrost ilości spożywanego przez Polaków etanolu, co wiąże się z negatywnymi skutkami zdrowotnymi, społecznymi i ekonomicznymi dla społeczeństwa polskiego” – czytamy w raporcie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

inwestycje.pl
Bartłomiej Supernak

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

69

Zrównanie akcyzy wobec wszystkich typów napojów alkoholowych, a także zrównoważenie polityki fiskalnej wobec wszystkich uczestników rynku napojów alkoholowych rekomenduje Instytut Jagielloński (IJ). Według niego należy także wprowadzić jednoznaczną definicja piwa, co będzie skutkować eliminacją z rynku piw o niskiej jakości i wysokiej zawartości alkoholu.

„Niezbędne jest uzależnienie wysokości akcyzy od ilości etanolu bez względu na rodzaj napoju alkoholowego. Tym samym wskazane jest zwiększenie obciążenia akcyzą piwa jako głównego nośnika etanolu w spożyciu. Napoje odpowiedzialne za większość szkód zdrowotnych muszą odpowiadać za nie także finansowo poprzez obciążenia fiskalne” – czytamy w rekomendacjach wobec polityki publicznej, zawartych w raporcie IJ pt. „Polska zalana piwem. Analiza ewolucji modelu spożycia alkoholu w Polsce – przyczyny i skutki”

Instytut rekomenduje wprowadzenie jednoznacznej definicja piwa, co będzie skutkować eliminacją z rynku piw o niskiej jakości i wysokiej zawartości alkoholu, a także zmianę przepisów prawa w zakresie dopuszczalności reklamy napojów alkoholowych ukierunkowaną na zapewnienie pełnej ochrony grup wrażliwych – przede wszystkich dzieci i młodzieży.

Autorzy raportu podkreślili, że w ostatnich trzydziestu latach zmieniła się diametralnie struktura spożycia napojów alkoholowych w Polsce. Prym przejęło piwo, branża zalała ofertą rynek, poszerzając obszar inicjacji alkoholowej.

„Brak jednoznacznej, legalnej definicji piwa dodatkowo skutkuje obecnością na rynku produktów piwopodobnych o bardzo niskiej jakości a wysokiej zawartości alkoholu. Wzrost spożycia piwa spowodował wzrost ilości spożywanego przez Polaków etanolu, co wiąże się z negatywnymi skutkami zdrowotnymi, społecznymi i ekonomicznymi dla społeczeństwa polskiego” – czytamy w raporcie.

Według IJ istotne jest zapewnienie skutecznego egzekwowanie prawa w zakresie spełniania przez reklamy zasad etycznych, a także „rozłożenie parasola ochronnego przed piwną inicjacją nieletnich”.

Według danych WHO z 2018 roku, które przywołuje raport, Polacy wyraźnie przebijają statystyki europejskie i światowe w spożyciu piwa (spożycie etanolu w piwie: Polska 54,6%; Europa 40%; świat: 34,3%). W zakresie spożywania wyrobów spirytusowych Polacy są powyżej średniej europejskiej, ale poniżej średniej światowej (spożycie etanolu w wyrobach spirytusowych: Polska 37,8%; Europa 27,2%; świat 44,8%). Widoczne jest negatywne odchylenie od poziomu spożycia win (spożycie etanolu w winie: Polska 7,6%; Europa 29,8%; świat 11,7%).

Autorzy raportu wskazują, że istotnym zaniechaniem ze strony państwa jest piwna luka akcyzowa.

„Wpływy do budżetu państwa z podatku akcyzowego od piwa są niewspółmiernie niskie w porównaniu z ilością etanolu dostarczanego przez piwo Polkom i Polakom. Piwo odpowiada tylko za 30,14% wpływów do budżetu państwa z podatku akcyzowego od alkoholu przy równoczesnym aż 54% udziale w dostarczaniu etanolu do konsumpcji. Luka ta po pierwsze daje przestrzeń do zwiększenia obciążenia akcyzowego piwa. Po drugie zaś generuje konieczność zrównoważenia reguł rynku alkoholowego poprzez zrównanie wysokości podatku akcyzowego na etanol w piwie z podatkiem na etanol w innych napojach alkoholowych. Wobec obecności we wszystkich napojach alkoholowych tego samego etanolu – żadne preferencje podatkowe nie mogą być akceptowane” – czytamy dalej.

Jak wskazano również, prowadzenie polityki alkoholowej w Polsce ma tendencję do odpowiadania na potrzeby branży piwowarskiej, a nie społeczeństwa.

„Identyfikacja piwa z aktywnością spędzania wolnego czasu i sportową wygenerowała pokolenie rozpitych Polek i Polaków, którzy nie wyobrażają sobie meczu sportowego, czy spotkania podczas majówki, grilla, przy ognisku, czy na ławce w parku bez tego trunku” – podkreślono.

Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organisation) i Banku Światowego (World Bank) w 2016 r. wskaźnik spożycia czystego alkoholu na jedną osobę powyżej 15 roku życia w Polsce wynosił 11,6 l (WHO, 2018; World Bank, 2021a). Według WHO, w 2018 r. wynosił on 11,71 l, w tym na jednego mężczyznę przypadało 18,41, a na jedną Polkę 5,58 l (WH0, 2021b).

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywny, spokojny bez żadnych strachów i na luzie I NOGA W GIPSIE

Zaprosiłem mojego kumpla Bartka z rana do mnie żeby skonsumować kartony. wstaje 8.30 w chuj poddenerwowany, rutyna co rano i wgl, przychodzi o 9.20. Walim kartony na zdrowie i siadamy na kanapie. Żadnych efektów przez 30 min, przychodzi Krzysiu i pyta się czy cos czujemy, ale nic wyjątkowego może trochę znużenie. Przychodzi kolejny i ostatni trip sitter Dawid. Siedzimy chwile u mnie jeszcze chwile słuchamy muzyki i powoli zbieramy się do wyjścia. Biorę kule i powoli przeskakuje do wyjścia. Umawiam się z mamą ze wrócimy na obiad i w końcu na dworze.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Dzień wolny, chata wolna, ogólnie spokój i zero problemów

Normalnie nie opisywałbym tripa na dxm, bo takich tutaj multum, ale ten był czymś, co zmieniło mój światopogląd i ogólnie nastawiło mnie bardziej pozytywnie do życia. Więc zacznę od początku. Miałem roczną przerwę od dxm, bo nawet duże dawki nie klepały, a tylko dawały kilkunastogodzinny nieciekawy zjazd pełen dysforii i ogólnego udręczenia mojego biednego ciała. Potem znów wróciłem do dexa i zacząłem tripować mniej więcej co dwa-trzy dni na drugim plateau.

  • Haloperidol


Niedawno, przy okazji przeprowadzki wpadło w moje ręce kilka opakowań Haloperidolu - konkretnego i mocnego psychotropu, ktory występował m.in. w filmach "12 małp" oraz "K-PAX". Pomijając oddziaływanie charakterystyczne dla tej grupy leków, zajebiście leczy czkawkę Very Happy


  • Dimenhydrynat

Nazwa subst: Aviomarin


Doswiadczenie: MJ, feta, DXM, efe, klej, LSD, kodeina, benzydamina, galka,

avio first time


Dawka: 3 op po 5 kazde


Set&setting: umyslowo wypoczety chociaz wczoraj wychlalem tussipect w mojej

piwnicy :>


Efekty: straszne! haloony


Z czym mieszane: wczesniej i w ciagu dnia byla sciezka fety :P

randomness