MZ: publicznie można palić e-papierosy, ale te bez nikotyny

Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że jeśli elektroniczne papierosy nie zawierają nikotyny, to ich użytkowników nie obejmuje zakaz palenia w miejscach publicznych

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

rynekaptek.pl/DGP

Odsłony

279

Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że jeśli elektroniczne papierosy nie zawierają nikotyny, to ich użytkowników nie obejmuje zakaz palenia w miejscach publicznych - czytamy na stronie DGP.

Urzędnicy z ministerstwa powołują się na art. 2 ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, który definiuje, czym jest papieros elektroniczny:

„Jest nim wyrób, który może być wykorzystywany do spożycia pary zawierającej nikotynę za pomocą ustnika, lub wszystkie elementy tego wyrobu, w tym kartridże, zbiorniki i urządzenia bez kartridża lub zbiornika; papierosy elektroniczne mogą być jednorazowego użytku albo wielokrotnego napełniania za pomocą pojemnika zapasowego lub zbiornika lub do wielokrotnego ładowania za pomocą kartridżów jednorazowych”.

Jak informuje ministerstwo, przepisy te, nie odnoszą się do zakazu palenia w miejscach publicznych, jeśli w inhalatorze używa się płynu bez zawartości nikotyny.

Roztwór inhalacyjny, czyli e-liquid, zwykle składa się z glikolu propylenowego i gliceryny oraz dodatków zapachowych. Nikotyna może być dodana – od 0 proc. do 3,6 proc. – ale nie musi. Dlatego w tych e-papierosach, gdzie jej nie ma, ich użytkownicy nie będą objęci zakazem palenia w miejscach publicznych.

Oceń treść:

Average: 6.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E

Substancja przyjmowana: 2-ce pod postacią kapsułek o nazwie LZD z Smartszopu (2 kapsułki- ilość bliżej nie określona, według wpisów na forum mogło to być 10-20mg) –pierwszy raz

S&s: las, dom, sklep, dom kumpla, dwór

Wiek: 17

Exp: alko (parenaście razy), mj (bardzo wiele razy), dxm (2 razy), kilka razy różne mieszanki „ziołowe”

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Słoneczko, drzewka, ptaszki i tak dalej. Nastawienie- w moim przypadku strach, nie ukrywam. Ale i lekka nadzieja. Gdyby jej nie było, oddałbym woreczek z Divnorum jakimś biednym dzieciom.

Okazja do konfrontacji ze strachem nadarzyła się szybciej niż myślałem. Dlatego właśnie piszę dzisiaj drugi raporcik. Ten będzie krótszy, za co chwała niech będzie światu. Gdyby szałwia trzymała dłużej, mógłbym teraz siedzieć zapłakany w kaftanie.

  • Szałwia Wieszcza

Użytkownik - .Kamil.





Wiek - 27 lat





nazwa substancji - Salvia divinorum





poziom doświadczenia - Salvia po raz drugi w życiu, generalnie raczej doświadczony z marihuana, N2O, lsd i grzybami.





dawka, metoda zażycia - palenie, 2 machy 5-krotnego ekstraktu





"set & setting" - mieszkanie, wieczór, łącznie 4 osoby, w tym ja sam. Spokojnie, cichutko, idealne otoczenie.