
MZ: publicznie można palić e-papierosy, ale te bez nikotyny
Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że jeśli elektroniczne papierosy nie zawierają nikotyny, to ich użytkowników nie obejmuje zakaz palenia w miejscach publicznych
Kategorie
Źródło
Odsłony
279Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że jeśli elektroniczne papierosy nie zawierają nikotyny, to ich użytkowników nie obejmuje zakaz palenia w miejscach publicznych - czytamy na stronie DGP.
Urzędnicy z ministerstwa powołują się na art. 2 ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, który definiuje, czym jest papieros elektroniczny:
„Jest nim wyrób, który może być wykorzystywany do spożycia pary zawierającej nikotynę za pomocą ustnika, lub wszystkie elementy tego wyrobu, w tym kartridże, zbiorniki i urządzenia bez kartridża lub zbiornika; papierosy elektroniczne mogą być jednorazowego użytku albo wielokrotnego napełniania za pomocą pojemnika zapasowego lub zbiornika lub do wielokrotnego ładowania za pomocą kartridżów jednorazowych”.
Jak informuje ministerstwo, przepisy te, nie odnoszą się do zakazu palenia w miejscach publicznych, jeśli w inhalatorze używa się płynu bez zawartości nikotyny.
Roztwór inhalacyjny, czyli e-liquid, zwykle składa się z glikolu propylenowego i gliceryny oraz dodatków zapachowych. Nikotyna może być dodana – od 0 proc. do 3,6 proc. – ale nie musi. Dlatego w tych e-papierosach, gdzie jej nie ma, ich użytkownicy nie będą objęci zakazem palenia w miejscach publicznych.