Mysłowice: małżeństwo, dwójka dzieci i... plantacja marihuany

327 krzaków konopi i 15 kilogramów gotowego suszu zabezpieczyli policjanci na terenie jednej z posesji w Mysłowicach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Zachodni
Tomasz Szymczyk

Grafika

Odsłony

814

327 krzaków konopi i 15 kilogramów gotowego suszu zabezpieczyli policjanci na terenie jednej z posesji w Mysłowicach. Zamieszkiwał tam 37-letni mężczyzna ze swoją 30-letnią żoną i dwójką małych dzieci, które przekazano pod opiekę krewną. Małżeństwo z kolei zgodnie z decyzją sądu zostało tymczasowo aresztowane. Grozi im do dwunastu lat więzienia.

Sprawę badali kryminalni z Jaworzna wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Krosna Odrzańskiego. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych roślin szacowana jest na ponad pół miliona złotych. Policjanci zatrzymali małżeństwo podejrzane o prowadzenie tego nielegalnego procederu.

Śledczy od pewnego czasu pracowali nad sprawą nielegalnej uprawy, prowadzonej w jednym z domów jednorodzinnych w Mysłowicach.

Kilka dni temu wkroczyli na teren posesji, gdzie w czasie przeszukania zabezpieczyli 327 krzaków konopi w różnym stadium rozwoju oraz 15 kg gotowego już suszu marihuany. Plantacja prowadzona była w odpowiednio do tego przystosowanych pomieszczeniach. Sprawcy wyposażyli je w instalację oświetleniową i grzewczą, a także systemy nawiewowe, nawilżania i nawożenia. Policjanci zatrzymali małżeństwo, które zajmowało się prowadzeniem nielegalnej uprawy.

Oceń treść:

Average: 9.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Plan był prosty, raczej nic nie odbiegało drastycznie od tego co testowałem kilka razy w przeszłości. Mianowicie 675mg DXM, rozłożone na 3 równe dawki po 225mg, a także jakaś lufka filis, bądź dwie.
Zimowy ponury dzionek czwartego kwietnia, ni to wyjść na miasto bo pizga, ni polatać w plenerze. Zostało mieszkanie. Mieszkanie, które od prawie dwóch dekad jest ze mną przez większość mojego życia, które

  • Inne

Bezgraniczna ciemnosc, cisza wkolo

Nic, tylko czern! Beznadziejna
sytuacja, strach, lek. Wokol czuc
zapach bezsilnosci, smak katastrofy.
Nicosc!
Ciemnosci otaczaja moje cialo. Widze
jedynie czern. Sam nie wiem czy mam
jekies cialo poniewaz nie czuje go, nie
widze go.
Slysze wiatr w oddali, lecz nie czuje go.
Jedynym moim pragnieniem jest czuc.
Gdzie jestem? Czyzbym umarl?
Czyzby ta bezsilnosc
mialaby towarzyszyc mi do konca? Do
konca czego? Mnie? Swiata? A moze
swiat juz sie skonczyl?

  • Narkoza

Opis przeżyć z dnia 15.04.05 wywołanych za pomocą Narkozy :D




Nazwa Substancji - Narkoza Dożylnie


Poziom doświadczenia - MJ bardzo często, XTC, Narkoza drugi raz


"Set and Setting" - Lekkie poddenerwowanie, Szpital


Efekty - Dziwne uczucie braku czucia ciała, niemożność ruchowa choć umysł jeszcze nie śpi

Było to moje drugie spotkanie z Narkozą, pierwszym razem byłem po "Głupim Jasiu" wiec szybko zasnęłem i wiele niepamiętam.




  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Poddenerwowanie, niepewność co do chęci na tripa,strach,złe nastawienie psychiczne, złe przeczucia.

Był grudzień 2015, wieczór.. śnieg. Było zimno na zewnątrz. Siedziałam z chłopakiem *Tomkiem i naszym kumplem *Przemkiem w mieszkaniu tego pierwszego i kosztowaliśmy sobie właśnie oparów ganji z bongo, gdy nagle jeden z nich dostał sms-a. Koleś proponował nam ususzone grzybki . Byliśmy już dosyć mocno ujarani,ale postanowiliśmy pojechać po nazwijmy to..temat. Gdy już byliśmy spowrotem odliczylismy sobie po okolo 50 (oni po trochę więcej z racji tego ,ze ja jestem drobna i podatna,a oni..faceci) .