"Myślałem, że to dobry żart. Jestem głupi". Kieran Culkin o tym, co zrobił koledze

Kieran Culkin w rozmowie z "Guardianem" opowiedział historię sprzed lat, gdy podmienił rekwizytowego jointa na prawdziwego z marihuaną. I patrzył, jak nieświadomy niczego Mark Ruffalo zaciąga się nim na scenie podczas premierowego przedstawienia. "Myślałem, że to dobry żart. Jestem głupi" - przyznał po fakcie Culkin.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

136
Kieran Culkin w rozmowie z "Guardianem" opowiedział historię sprzed lat, gdy podmienił rekwizytowego jointa na prawdziwego z marihuaną. I patrzył, jak nieświadomy niczego Mark Ruffalo zaciąga się nim na scenie podczas premierowego przedstawienia. "Myślałem, że to dobry żart. Jestem głupi" - przyznał po fakcie Culkin.

W weekend "Guardian" opublikował rozmowę z Kieranem Culkinem. Aktor opowiedział m.in. o żarcie, jaki zrobił koledze po fachu Markowi Ruffalo w 2000 roku, gdy obaj występowali w sztuce Jamesa Lapine'a "The Moment When". Culkin miał wtedy 17 lat, Ruffalo 33 lata.

- Była paczka sztucznych jointów, a pokusa, żeby zamienić jeden z nich na prawdziwy, była zbyt wielka - opowiadał. Uległ jej, a podczas przedstawienia w pewnym momencie poczuł zapach marihuany. Pobiegł wtedy za kulisy i patrzył, jak nieświadomy podmiany Mark Ruffalo zaciąga się na scenie prawdziwym jointem, a następnie podaje go grającej z nim aktorce. - Pomyślałem wtedy: "O nie! Chyba się stało!" - wspomina Culkin.

Aktor przyznał, że w przerwie przedstawienia wytłumaczył się swoim kolegom i koleżankom, mówiąc: "Myślałem, że to będzie dobry żart. Jestem głupi. O mój Boże, tak mi przykro". Mark Ruffalo nie był na niego zły. Ale od kierowniczki sceny 17-latek usłyszał, że "może sobie rujnować życie w swoim wolnym czasie".

- Miałem 17 lat i byłem głupi - stwierdził aktor znany z serialu "Sukcesja". - Byłem młody. Teraz mam 42 lata. Więcej rozumiem - dodał.

Ruffalo nie zdradzał, kto stał za żartem

Portal Variety przypomina, że Mark Ruffalo opowiedział kiedyś o tej sytuacji w programie "The Graham Norton Show", ale nie zdradził wtedy, kto stoi za żartem. - Grałem w sztuce, w której paliłem jointa w pierwszej scenie. Był tam bardzo niegrzeczny młody aktor. Podczas premiery, w obecności wszystkich krytyków, mieliśmy prawdziwego jointa na stole z rekwizytami - mówił. - Wypaliliśmy gigantycznego jointa na scenie. Dostałem najlepsze recenzje w całej mojej karierze, jednak nigdy więcej bym tego nie zrobił - dodał.

Kim jest Kieran Culkin?

42-letni aktor pochodzi z wielodzietnej rodziny. Ma szóstkę rodzeństwa (15 lat temu siostra Dakota zginęła potrącona przez auto). Zaczął grać w filmach za sprawą swojego ambitnego ojca. Kit Culkin, aktor teatralny, chciał uczynić z trójki swoich synów gwiazdy. Macaulay Culkin grał główną rolę w "Kevin sam w domu", a Rory wystąpił w filmie "Znaki". Kieran występował w filmach od dziecka. W "Kevin sam w domu" zagrał kuzyna, który moczy łóżko Fullera, a w "Ojcu panny młodej" syna Steve'a Martina.

Jednak dopiero rola w "Sukcesji" przyniosła mu sławę i uznanie krytyków. Dostał za nią nominację do Złotych Globów i nagród Emmy. Jego bohater Roman Roy kocha rozrywki i wystawny styl życia, na jaki pozwala mu rodzinna fortuna. "Ten gość dorastał, nigdy nie musząc cierpieć z powodu konsekwencji swoich czynów, więc tak naprawdę nie wie, co to znaczy musieć je ponosić" - tłumaczy go Culkin.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza


Swoja przygodę z salvią rozpocząłem od małej ilości suszu, z tej rzadkiej meksykańskiej roślinki. Ogólnie wrażenia były dość słabe na pewno nie takie jakich się spodziewałem, (ale możliwe że było to spowodowane jeszcze nie wyrobieniem receptorów). Raczej stan przypominał lekkie upalenie mj. Tyle, że bardzo krótkie. Odczuwałem, że coś się dzieje i na pewno nie był to efekt placebo. Kiedy się położyłem czułem jakbym się bardzo zapadł w kanapę. Poza tym nic. Kilka razy jeszcze zapaliłem suszu, ale nic ponad opisane wrażenia.

  • Szałwia Wieszcza

Spożywane substancje- Salvia Divinorum oraz Ipomea Violacea(LSA)




Doświadczenie- Duże (głównie natura)







Kilka dni temu po raz kolejny spróbowałem Ipomei, której nasiona jak wiadomo zawierają LSA.


Tym razem mój wybór padł na nasiona firmy Plantanina(lub jakoś tak)

Nasiona spożylem ok. godz 17 w ilości 160 (cztery opakowania).

  • Benzydamina

TRIP REPORT






Na poczatek podsumowanie:


tantum jest calkiem wyjebistym cheap drugiem i to za bardzo niewygorowana cene (2,50zl

saszetka). Moge go porownac spokojnie do gribow ,a nawet powiedziec ze czasami je przewyzsza

. Nie ma zadnych wiekszych skutkow ubocznych i to jest to.





cechy:


  1. rozpierdala galy

  2. po zejsciu nie da sie spac (podobnie jak po fecie)

  3. nie chce sie jesc

  • Pozytywne przeżycie
  • Pseudoefedryna

Luźny dzień. Nic specjalnego.

Naszła mnie niespodziewanie ochota na coś innego. Mieszkam w małym miasteczku i towar tutaj jest bardzo słaby. Mefedron nawet nie leżał obok mefedronu. To samo z amfą, że o MJ nie wspomnę...

Dzień 1.