Musk przyznaje, że bierze twarde narkotyki. „Inwestorom powinno zależeć, żebym brał”

Dyrektor generalny Tesli i jeden z najbogatszych ludzi na świecie Elon Musk przyznał w wywiadzie, że bierze ketaminę. Dodał, że fakt ten jest korzystny z punktu widzenia inwestorów jego spółek. Odniósł się w ten sposób do wcześniejszych pogłosek, że bierze on różnego rodzaju narkotyki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

forsal.pl | Michał Perzyński
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

559

Dyrektor generalny Tesli i jeden z najbogatszych ludzi na świecie Elon Musk przyznał w wywiadzie, że bierze ketaminę. Dodał, że fakt ten jest korzystny z punktu widzenia inwestorów jego spółek. Odniósł się w ten sposób do wcześniejszych pogłosek, że bierze on różnego rodzaju narkotyki.

W wywiadzie przeprowadzonym przez byłego dziennikarza CNN Dona Lemona Musk powiedział, że ketamina pomaga mu radzić sobie z jego „negatywnym stanem” podobnym do depresji.

Według brytyjskiego pisma medycznego The Lancet ketamina została skwalifikowana jako piąty najgroźniejszy dla zdrowia narkotyk – po heroinie, kokainie i alkoholu, a przed amfetaminą, marihuaną i LSD. Środek ten jest wykorzystywany w weterynarii jako znieczulenie przed operacjami, rzadziej w psychiatrii przepisywana jest w walce z depresją.

- Z punktu widzenia Wall Street liczy się wykonanie pracy. Dlatego z punktu widzenia inwestorów, jeśli coś biorę, to powinienem brać to dalej – przekonywał Musk w wywiadzie.

Jakie narkotyki mógł przyjmować Musk?

Z opublikowanego w styczniu dochodzenia „Wall Street Journal” wynika, że Musk zażywał narkotyki, w tym LSD, kokainę, ecstasy i grzyby psychodeliczne, co niepokoiło kadrę kierowniczą i członków zarządów jego firm.

Artykuł wzbudził obawy, że nielegalne zażywanie narkotyków przez Elona Muska prawdopodobnie stanowiłoby naruszenie polityki federalnej, które mogłoby zagrozić kontraktom rządowym SpaceX, który przyjmuje zlecenia na misje kosmiczne od NASA.

Z kolei inna gazeta, „The Journal”, powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą, podał, że jeden z dyrektorów Tesli był tak sfrustrowany zachowaniem Muska związanym z jego skłonnościami do środków psychoaktywnych, że w 2019 roku nie ubiegał się o reelekcję do zarządu.

Musk odpowiedział na artykuł na swojej platformie społecznościowej X (dawniej twitter) w styczniu, mówiąc, że zgodził się na trzyletnie losowe badania na obecność narkotyków na prośbę Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej, która jest partnerem SpaceX. - Nie znaleziono nawet śladowych ilości narkotyków ani alkoholu – deklarował wówczas Musk.

Szef Tesli powiedział Lemonowi, że ma receptę od lekarza na ketaminę. Miliarder oszacował, że przyjmował „niewielką dawkę co drugi tydzień”.

Jego komentarze były odpowiedzią na pytanie Lemona, na co przeznaczona jest recepta Muska na ketaminę, i czy kiedykolwiek martwił się, „że może to przeszkodzić w realizacji kontraktów i zezwoleń rządowych oraz na Wall Street”.

Oceń treść:

Average: 10 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Wolnosc- czy to slowo nie brzmi pieknie, ale co tak naprawde ono dla Was

oznacza. Czy ktokolwiek potrafi odpowiedziec? A moze kazdy odpowiada sam

sobie i nie chce podzielic sie swymi przemysleniami? Ja rowniez nie odpowiem

na to pytanie. Zadam za to kolejne i kolejne, na ktore nie znajduje

odpowiedzi. Pytam o wolnosc bo nie wiem co to jest, nigdy jej nie zaznalem,

nigdy nie poczulem i nie zasmakowalem w calosci. Chyba nikt z nas tego nie

uczynil i uczynic tego nie moze. Bo czy na tym coraz bardziej nierownym

  • Szałwia Wieszcza


Swoja przygodę z salvią rozpocząłem od małej ilości suszu, z tej rzadkiej meksykańskiej roślinki. Ogólnie wrażenia były dość słabe na pewno nie takie jakich się spodziewałem, (ale możliwe że było to spowodowane jeszcze nie wyrobieniem receptorów). Raczej stan przypominał lekkie upalenie mj. Tyle, że bardzo krótkie. Odczuwałem, że coś się dzieje i na pewno nie był to efekt placebo. Kiedy się położyłem czułem jakbym się bardzo zapadł w kanapę. Poza tym nic. Kilka razy jeszcze zapaliłem suszu, ale nic ponad opisane wrażenia.

  • Marihuana

Witam.


Wczoraj (Piatek) postanowilem spedzic wieczor w fajnym gronie (humor

mialem niezly, niczym sie nie przejmowalem). Oczywiscie, jak to w

piatek, zakupilismy pol grama zielska. Tego dnia rano na pobudke

bralem troche efedryny wiec zastanawialem sie jak bedzie tym razem.

Zmontowalismy sobie butelke 0.2 po coli i palilismy w parku (bardzo

zimno na dworze, wiatr dmuchal lodowaty). Juz przy pierwszym

mocniejszym buchu poczulem cos jakby kopniecie z buta w pluca;) ale

  • Grzyby halucynogenne

Pod koniec kwietnia pojechałam na odludzie-niesamowicie piękna

okolica,las,jezioro,mała plaża.Nie wiedziałam za bardzo,czego się spodziewać,na

wszelki wypadek wzięłam kanapki i soczek Kubuś :).Nastawiłam się głównie na

pływanie i zjednoczenie z wodą,więc rozebrałam się do stroju kapielowego i

położyłam na kocu.Głowę miałam nabitą ostrzeżeniami,ze grzybki to duszki i jak

nie będę ich szanować,to mi wkręcą taką jazdę,że zwariuję.Wzięłam 30,zagryzając

randomness