To może być przełomowe odkrycie na UMCS. Po konopiach pestycydy pszczołom są niestraszne

Ekstrakt z marihuany może chronić pszczoły przed szkodliwym działaniem pestycydów. Takiego odkrycia dokonali naukowcy z UMCS. Jeśli dalsze testy wypadną pomyślnie, na rynek trafi kolejny opracowany przez nich produkt .

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Wschodni
Toma

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

140

Ekstrakt z marihuany może chronić pszczoły przed szkodliwym działaniem pestycydów. Takiego odkrycia dokonali naukowcy z UMCS. Jeśli dalsze testy wypadną pomyślnie, na rynek trafi kolejny opracowany przez nich produkt .

O zmniejszającej się populacji owadów naukowcy alarmują od lat. To zjawisko zyskało już nawet swoją nazwę – insektagon. W przypadku pszczół możemy mówić o CCD (z ang. Colony Collapse Disorder), czyli „zespole masowego ginięcia pszczoły miodnej”.

Naukowcy na całym świecie od lat głowią się nad tym, co jest przyczyną CCD. Wskazują na wiele czynników. Jeden z nich to wykorzystanie w rolnictwie pestycydów.

Właśnie na tym aspekcie skupili się badacze z UMCS. W swoich badaniach nad odpornością pszczół wykorzystali ekstrakt z konopi.

– Pojawiają się doniesienia, że zabezpiecza on komórki nerwowe człowieka. Postanowiliśmy sprawdzić, czy tak samo będzie w przypadku pszczoły – tłumaczy prof. Aneta Ptaszyńska z Zakładu Botaniki i Mikologii Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS.

Lubelscy naukowcy przebadali ok. 5 tys. pszczół żyjących w klatkach. Efekty pierwszych badań potwierdziły ich przypuszczenia.

– Na razie wiemy tyle, że ekstrakt przedłuża życie pszczół, które były narażone na działanie pestycydów. Badane owady żyły porównywalnie długo co te, które kontaktu ze szkodliwymi substancjami nigdy nie miały – mówi badaczka.

Zespół badaczy z UMCS złożył już wniosek patentowy swojego wynalazku. Zastosowanie ekstraktu z marihuany u pszczół opracowali prawdopodobnie jako pierwsi na świecie.

– Przygotowując zgłoszenie, szukałam informacji na ten temat. Niczego nie znalazłam – przyznaje prof. Ptaszyńska. I dodaje: – W przyszłym roku chcemy przeprowadzić testy w pasiekach. Jeśli wypadną równie pozytywnie, chcielibyśmy, żeby produkt był dostępny na rynku.

Na rynek trafił już opracowany przez prof. Ptaszyńską i jej współpracowników probiotyk dla pszczół. Pozwala on zwalczać nosemozę, jedną z najbardziej powszechnych pszczelich chorób, na którą do tej pory nie było lekarstwa. Preparat powstał we współpracy z puławską firmą Biowet.

Oceń treść:

Average: 9.4 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

dom kumpla, miasto, urodziny kumpla

Nie będę się przedstawiał, nie o to tutaj chodzi. W każdym razie muszę zaznaczyć, że moje życie jest dziwne, mimo dobrej sytuacji materialnej, sporej ilości znajomych, jestem osobą samotną. Nie, nie jest to żadna przechwałka. Mam jednego zaufanego przyjaciela (niech będzie S). Ale do rzeczy.

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

  • Sceletium Tortuosum

Doświadczenie: trzykrotnie w postaci sproszkowanej, (nie wiem czy aby dobrze sfermentowanej)

poprzez wciągniecie przez otwory nosowe ok 1/10 g (po raz trzeci to czyniąc może więcej nieco);

dwukrotnie w otoczeniu miłych osób, a za trzecim razem po częsci w samotności, a po części w klubie.





Jako, że środek to powszechnie dostępny za dewizy nie będę sie rozwodził nad spossobami nabycia.





Co do metod zażycia nie jesteśmy drodzy Państwo dziećmi i wciągać każdy umie.

  • Efedryna

Moja przygoda z Tussim zaczęła się wczoraj :) Wcześniej wyżerałam tylko Tramal, pozostawiony przez babcię w spadku :), ale Tramal się skończył i zmuszona zostałam do szukania innych tableteczek. Poczytałam sobie trochę waszych tekstów i postanowiłam następnego dnia wybrać się na spacer po aptekach, aby kupić Antidol i Tussipect. Niestety Antidolu nigdzie mi nie sprzedali ("lek z kodeiną bez recepty Pani chciała?"), no więc kupiłam 3 opakowania Tussiego. Jedno dla mnie, pozostałe 2 dla dwóch kumpeli.

randomness