Minesota stała się 22 stanem, który zalegalizował medyczną marihuanę

Gubernator Mark Dayton podpisał przepisy, które zezwalają chorym lub doświadczającym poważnego bólu mieszkańcom Minesoty na stosowanie marihuany, choć – w przeciwieństwie do podobnych przepisów w całym kraju – nie można jej tutaj palić.

Minesota stała się 22 stanem, który zalegalizował marihuanę w celach medycznych. Gubernator Mark Dayton podpisał przepisy, które zezwalają chorym lub doświadczającym poważnego bólu mieszkańcom Minesoty na stosowanie marihuany, choć – w przeciwieństwie do podobnych przepisów w całym kraju – nie można jej tutaj palić. Dokładniej mówiąc, mieszkańcy środkowo-zachodniego stanu nadal nie będą mieli dostępu do marihuany w formie ziela.

Zwolennicy medycznej marihuany twierdzą, że dodatek ten niepotrzebnie utrudnia chorym mieszkańcom dostęp do leku. Inni utrzymują, że nowa ustawa jest bardzo dobrym pierwszym krokiem, który zadowoli organy ścigania i sceptyczną grupę lekarzy.

Planuje się, iż lek będzie dostępny w postaci pigułki oraz pary, a także w postaci oleju (który szczególnie skuteczny okazał się w leczeniu dzieci z epilepsją). Jednak zwolennicy marihuany twierdzą, że najlepszy i najbardziej skuteczny sposób na uzyskanie jak największej korzyści z leku to stosowanie go w jego naturalnej postaci.

„Pacjentom nie zależy na uczuciu haju. My chcemy tylko leczyć nasze choroby,” mówi Patrick McClellan, który obecnie kupuje marihuanę nielegalnie, a następnie waporyzuje w celu leczenia dystrofii mięśniowej, na którą cierpi.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

benzydamina tripreport v. 1.0





* poziom doświadczenia: doświadczony


* dawka, metoda zażycia: chlorowodorek benzydaminy 500mg, doustnie


* set & setting: lekko chory, ale co tam :) Nastawienie pozytywne.


* czy dane doświadczenie zmieniło mnie w jakiś sposób: Nie.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Morze, Domek, Kumple, Dobry humor

Morze. Lato. Domek z kumplami. Czego chcieć więcej? Odpowiedź jest oczywista. Jednak przejdźmy do sedna. 5 z 7 osób wzieło MDMA. Przed zażyciem przetestowaliśmy te małe gwiazdeczki testem Marquisa i Mecka, wyszło pozytywnie. Dokładnie o 20:00 zażuciliśmy(dalej bedzie określane jako T). Byłem spokojny ale lekki stresik był. Wszystkich był pierwszy raz. Po jakiś 15 min zacząłem czuć się....dziwnie. Coś jakbym za szybko wstał i miał takie lekkie otumanienie. Wiedziałem że się zaczyna. Znałem te uczucie wcześniej, dopiero potem skojarzyłem je z pseudoefedryną. Miałem podwyższone tentno.

  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)

substancja: Absynt - robiony domowo, lokalnie , miejscowo mniej więcej wg przepisu erowidowego bez dodatkowego barwienia. moc 85 % a tujonu mniej więcej jak za Napoleona III;) ale dokładnie badań i pomiarów nie przeprowadziłem ( na 0, 75 L. przypada ok 30 g piołunu z herbapolu)



dawkowanie i użycie : do dwóch drinków jednorazowo ( 50 ml + 100 ml zimnej wody - bardzo odświeżające ) , czasem z wieczora i po trzy dni z rzędu (niektórzy podkreślają koniecznośc parodniowego użycia)...


  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Średni nastrój, lekkie poczucie samotności, szybkie tętno, brak odprężenia. Rodzice w domu, ale godzina zbyt późna by podejrzewać, że wstaną. Pierwsze samotne palenie, niepewność i ciekawość.

Nie sądziłam, że sklejenie swoich rozdziabanych myśli w zwięzłą kulę informacji będzie takie trudne. Zastanawiam się czy powinnam najpierw napisać jakiś wstęp. Może od razu przejść do rzeczy?