Mieszkaniec Olsztyna posiadał w domu niebezpieczny narkotyk nazywany „Mateusz”

Ze wstępnych ustaleń wynika, że funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę oraz mefedron o łącznej masie około 80 gramów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tko.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

365

Skuteczna praca olsztyńskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej spowodowała, że marihuana i mefedron nie trafi na czarny rynek. Tym razem funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 80 gramów substancji zabronionych. Ich właściciel usłyszał już zarzuty. 37-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wpadli na trop 37-latka, który mógł w swoim domu przechowywać narkotyki. Policjanci postanowili przeszukać mieszkanie mężczyzny. Do działań został także wykorzystany pies specjalnie wyszkolony w wykrywaniu zapachów narkotyków. To właśnie czuły nos czworonoga doprowadził policjantów do miejsc, gdzie ukryte były woreczki z zawartością zielonego susz roślinnego oraz z substancją koloru brązowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę oraz mefedron o łącznej masie około 80 gramów. Materiał przekazano do dalszych badań laboratoryjnych. Młodzież w Olsztynie na mefedron mówi „Mateusz”. Jest to ciężki i bardzo niebezpieczny narkotyk chemiczny powodujący fizyczne i psychiczne uzależnienie.

37-latek na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał zarzut posiadania substancji zabronionych. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 1 (1 vote)

Komentarze

Mateusz (niezweryfikowany)

Kolejny wielki sukces polskiej Policji! Urato... zniszczyli życie aż jednej osoby (i jej bliskich)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Ogólne nastawienie jak najbardziej pozytywne oraz ekscytacja przed spontanicznym tripem. Setting nie wyglądał już tak kolorowo - komplet domowników w mieszkaniu, aczkolwiek z racji względnie późnej pory jedynie siostra pozostała na posterunku.

 Główna akcja miała miejsce w nocy z 22 na 23 sierpnia. Dzień minął mi na mniej lub bardziej udanych przygotowaniach do kampanii wrześniowej. Po nauce odczułem potrzebę relaksu, więc szybka mobilizacja i ekipa na wieczorne piwko zmontowana. Po wypiciu i spaleniu blanta powoli każdy udaje się do domu. Ja nie czuję się do końca ukontentowany, więc postanawiam wprowadzić w życie plan dysocjacyjnego tripa. Podczas drogi do domu odczuwam ekscytacje i podniecenie porównywalne z tym z pierwszych lotów.

  • Marihuana

subst. - gandzia


miejsce. - woodstock


czas. - 1.8.2003, wieczór


ilość. - g/3osoby


kto? - ja i kumpel, kumpela i kumpel który dołączył później - różny

poziom 'wtajemniczenia'

  • MDMA (Ecstasy)

Hi! od niedzieli do wtorku znów byłem w naszym "ośrodku wypoczynkowym" w podmoskiewskim Sokolsku... przyjechałem wieczorem ok. 20.00, połknąłem pigułkę i 60 grzybów - stwierdziłem, że tym razem trzeba działać z umiarem... wiele się nie zmieniło - na parterze trance... jeden z lepszych rosyjskich zespołów transowych - Paranoic Sensations (Parasense), czyli Alex&Zolod zgodzili się dla nas zagrać live... muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba połączenie grzybów z XTC - grzyby tracą wówczas swoje dołujące właściwości (dla mnie dołujące) i cały trip jest cudownie barwny...

  • Ketamina


Właściwie nie wiem od czego zacząć. Ketamina to strasznie chaotyczny

narkotyk. Doświadczenie jest bardzo intensywne, ale ciężko cokolwiek o nim

powiedzieć ;). To jest coś odwrotnego do kwasa, po którym dostrzegamy

idealną harmonię i ciągłość tętniącego życiem świata który nas otacza,

miłość, pokój... K to wręcz śmierć, fragmentacja otaczającej nas

rzeczywistości, zamknięcie się w swoim świecie. K to ciągłe dygresje i

przeskakiwanie z tematu na temat. Teraz nie dziwię się treści raportu