Mieszanie marihuany z alkoholem zwiększa stężenie THC we krwi

Badania opublikowane w Clinical Chemistry wskazują, że łączenie alkoholu z marihuaną zwiększa stężenie psychoaktywnego tetrahydrokannabinolu (THC) we krwi.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

1392

Badania opublikowane w Clinical Chemistry wskazują, że łączenie alkoholu z marihuaną zwiększa stężenie psychoaktywnego tetrahydrokannabinolu (THC) we krwi. Alkohol jest substancją, pod wpływem której następuje największa liczba wypadków samochodowych. Badania wykazały, że nawet jego niewielka ilość powoduje zwiększenie stężenia THC we krwi, jednak interakcja pomiędzy marihuaną i alkoholem nie została jeszcze dobrze zbadana.

Zespół badawczy kierowany przez Marilyn Huestis z National Institute on Drug Abuse zwerbował 32 dorosłych użytkowników, którzy palili marihuanę przynajmniej raz na trzy miesiące, ale mniej niż cztery razy w tygodniu.

Uczestnicy zostali poproszeni, aby wypili alkohol lub placebo przed inhalacją jednej z trzech rzeczy: placebo, marihuany o niskim stężeniu THC i marihuany o wysokim stężeniu THC. Próbki krwi pobierano przed i do ośmiu godzin po spożyciu.

Po spożyciu alkoholu, stężenie THC we krwi użytkowników, którzy wdychali dym z marihuany o niskim i wysokim stężeniu THC było znacznie wyższe, niż u osób, które wdychały dym z marihuany bez picia alkoholu.

Wyniki tych badań potwierdzają wyniki wcześniejszych badań na szczurach, u które pod wpływem etanolu i THC były mniej skłonne do przemieszczania się, niż te pod wpływem samego THC.

To samo badanie wykazało również, że dorosłe szczury poddane kombinacji etanolu i THC miały więcej kłopotów z zapamiętywaniem nowych obiektów w porównaniu do szczurów, które dostały tylko jedną z substancji.

Oceń treść:

Average: 8.7 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • DiPT
  • Klonazepam
  • Tripraport

Byłem zafascynowany tą substancją i wcześniej zażywałem ją już 3-krotnie w dawkach 15 mg, 20 mg i 30 mg. Postanowiłem w końcu zażyć wysoką dawke, która pozwoli poznać mi pełen potencjał tej substancji. Przy poprzednich razach psychodela nie występowała i byłem pewien, że przy 90 mg również nie wystąpi, więc nie byłem przygotowany na to, co stało się później. Ale humor miałem w porządku więc oceniłbym S&S jako "ok".

T - moment zażycia substancji - Wsypałem sobie 91.5 mg DiPT do ust. Potrzymałem pod językiem przez 30 sekund, ale zdecydowałem to ostatecznie połknąć i popić wodą.

T + 0h 15m - Zaczynam czuć pierwsze efekty, lekkie rozkojarzenie i zawroty głowy.

  • 2C-P
  • 5-HTP
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

SET: poczucie dobrze spełnionego obowiązku po pracy i udanym spotkaniu z koleżanką; brak większych oczekiwań co do substancji, ciekawość i chęć dobrej zabawy; chęć przeżycia tripa z kolegą (S.) o podobnej do mojej mentalności; SETTING: pokój obstawiony sprzętem audio i samochodowym; piwnica w bloku; osiedle; śmietnik na elektrośmieci

Spisał C.

Uczestnicy:
S.: mentalny hippis, który urodził się 30 lat za późno. lubi sprzęt audio i samochody. 20 lat.
C.: miłośnik muzyki, technologii i łączenia muzyki z technologią. lubi rozkminiać. 20 lat.
K., B., A.: nie znam ich za dobrze więc nie będę opisywał

Substancje:
S., C.: 2C-P (5mg), esctasy (140mg)
S., K., B., A.: etanol (S. tylko na początku)
S., K., B., C.: 5-HTP
S., B.: opalanie lufy (1 buch)
K.: resztka kartonu 2C-P, prawdopodobnie 1mg

 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Miejsce akcji - mój pokój Czas akcji - środowe popołudnie (6.08.14) Czas trwania - około 2 godzin Osoby towarzyszące - brak Sposób zażycia i wielkość dawki - 1 lufka (ok. 6-7 buchów)

To bedzie krótki opis tego jak MJ "przeprowadziła" mnie przez pewne trudne doświadczenie. Kilka obserwacji...

Po kilku godzinach siedzenia i płakania nad zakończeniem pewnej znajomości, stwierdziłam, że może dla relaksu zapalę. Wczesniej jednak napisałam do kolegi czy warto w takim stanie próbować. Powiedział, że bywa różnie i wariant "bardzo dobrze" i "bardzo źle" jest równie możliwy. Pomyslalam, że po tej stracie ja i tak się już niczego nie obawiam. Zapaliłam.

To było coś w typie haze'a, nie wiem dokładnie, ale dostawca sprawdzony.

  • DOC
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana

05.08.2008

20:20

Nawet najmniejszego pojęcia nie miałem, jaki czar na siebie rzucę wrzucając to pod język (w smaku jeszcze bardziej cierpkie i nieprzyjemne niż lesede). Zaraz po dojeździe na odciętą od świata miejscówkę - przystań jachtów, rozmawialiśmy jeszcze przez chwilę z dziadkiem wędkarzem, który uświadomił nas, że kelly family już tu nie mieszka, wyprowadziła się z domu obok 3 lata temu.