"Mężczyzna w swoim organizmie przemycał aż 43 kapsułki kokainy". Jest akt oskarżenia

37-latek został oskarżony o przemyt ponad 1,25 kilograma kokainy. Zatrzymano go w listopadzie na warszawskim Lotnisku Chopina - część narkotyków połknął, resztę schował w butach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN Warszawa

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

64

37-latek został oskarżony o przemyt ponad 1,25 kilograma kokainy. Zatrzymano go w listopadzie na warszawskim Lotnisku Chopina - część narkotyków połknął, resztę schował w butach.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz przekazała, że akt oskarżenia przeciwko obywatelowi Nigerii do Sądu Okręgowego w Warszawie skierowała Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota. - Śledztwo w tej sprawie było prowadzone wspólnie z Mazowieckim Urzędem Celno-Skarbowym w Warszawie - podkreśliła prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

Lot z Gujany Francuskiej

- Mężczyzna został oskarżony o przywóz metodą wewnątrzustrojową z terytorium Gujany Francuskiej do Polski znacznych ilości kokainy znajdujących w owalnych pakunkach w łącznej ilości 85 sztuk - powiedziała prokurator, dodając, że do sprawy łącznie zabezpieczono ponad 1,25 kilograma narkotyku.

Do zatrzymania Nigeryjczyka doszło pod koniec listopada na warszawskim Lotnisku Chopina. Funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego wytypowali do kontroli celnej 37-letniego obywatela Nigerii z kartą pobytu Rzeczypospolitej Polskiej.

- Uwagę funkcjonariuszy zwrócił kierunek przylotu z Gujany Francuskiej, czyli kraju podwyższonego ryzyka przemytu narkotyków, oraz nerwowe zachowanie podróżnego - informowała na początku grudnia zeszłego roku rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Warszawie starszy rewident Justyna Pasieczyńska.

43 kapsułki kokainy w brzuchu

Funkcjonariusze w bagażu mężczyzny, w dwóch sportowych butach, znaleźli 42 owalne kapsułki zawierające białą substancję. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że jest to kokaina.

Zdecydowano o przewiezieniu podróżnego do szpitala, aby sprawdzić, czy nie ma narkotyków w organizmie. - Wyniki tomografii komputerowej przewodu pokarmowego potwierdziły podejrzenia funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. Mężczyzna w swoim organizmie przemycał aż 43 kapsułki kokainy - mówiła Pasieczyńska.

Jak ustaliła PAP, mężczyzna przez dwa kolejne dni od zatrzymania wydalał połknięte kapsułki z narkotykami. Łącznie Nigeryjczyk przemycał 85 kapsułek kokainy o czarnorynkowej wartości pół miliona złotych.

Twierdził, że został zmuszony

- Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czyny i złożył obszerne wyjaśnienia. Przedstawił szczegóły dotyczące przewozu narkotyku oraz okoliczności, w jakich wszedł w jego posiadanie - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

Według informacji PAP, Nigeryjczyk miał powiedzieć, że został zmuszony do przemytu, bo osoba, która mu go zleciła groziła jemu i jego rodzinie. Miał też zgodzić się na to, aby pozbyć się długów.

Za zarzucany w akcie oskarżenia czyn może mu grozić od trzech do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Musze sie z wami podzielic tym co mnie wczoraj spotkalo.



Otoz umowilem sie z kolesiem, ze bedziemy palic. Zgarnelismy do auta

jeszcze jednego gostka i pojechalismy po trafke. Dlugo czekalismy, ale

chuj, w koncu przyjechalismy na miejscowke i palimy. Koles ostrzegal,

ze to mocny towar, ale ja myslalem sobie, ze nie takie rzeczy juz

palilem [na trzezwo zwykle tak mysle - pozniej sie okazuje, ze sie

groobo mylilem].



  • MDMA
  • Pierwszy raz

Okoliczności bardzo sprzyjające, jeden z najlepszych jak dla mnie festiwali elektronicznych w Polsce w bardzo przyjemnym mieście nad Wisłą. Piękne miejsce, świetnie wspominam, plaża, woda, pięknie podświetlony most, świetnie światła, muzyka... Zażycie było już wcześniej przemyślane i planowane, nastrój podekscytowania połączonego ze strachem (uczucie ścisku w żołądku).

Piękny ciepły, letni wieczór, duży festiwal w pięknym miejscu, docieramy z grupką znajomych na miejsce, lekko podchmielona i już dobrze upalona cieszę się jak dziecko na myśl,że przede mną piękne chwile w pięknym miejscu z piękną ekipą! Jedynie lekkie obawy przed pierwszym zażyciem MDMA czasami sprawiają, że zastanawiam się czy powinnam. (Słabe tripy znajomych, których byłam świadkiem, lęk, niepokój i przerastająca bombka z braku wiedzy na temat dawkowania). Znajomi uspokajają mnie. 

  • Szałwia Wieszcza

Set & Setting - Styczeń 2010, wieczór około 18:00, u kolegi w pokoju z gronem znajomych. Dzień wcześniej widziałam efekty u innych, ja sama musiałam się przespać z myślą zapalania owego daru natury.

p.s. - opis ten powstał w ciągu pierwszej godziny po wróceniu do naszego świata, teraz dopiero ma szanse ujrzeć światło dzienne. Pozdrawiam!

Wiek - 22 lata.

Doświadczenie - MJ, Haszysz, Amfetamina, Kokaina, Alkohol, Salvia Divinorum, Mefedron, MDMA, Proszki, Leki.

  • Narkoza

randomness