W audi należącym do jednego z zatrzymanych kryminalni znaleźli tzw. „jajko z niespodzianką”. W tym wypadku „niespodzianką” okazała się znajdująca się wewnątrz jajka metaamfetamina.
Policjanci z Piaseczna zatrzymali cztery osoby, które posiadały środki odurzające. Wśród zatrzymanych było również dwóch obywateli Wietnamu. W audi należącym do jednego z mężczyzn kryminalni znaleźli tzw. „jajko z niespodzianką”. W tym wypadku „niespodzianką” okazała się znajdująca się wewnątrz jajka - metaamfetamina.
Policjanci z wydziału kryminalnego w Piasecznie podczas służby zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn siedzących w zaparkowanym w Wólce Kosowskiej audi. W chwili gdy policyjny radiowóz zbliżał się do audi, siedzący za kierownicą mężczyzna próbował odjechać. Jednak zdecydowana postawa policjantów doprowadziła do zatrzymania pojazdu oraz legitymowania. Niespokojne zachowanie 42 i 31-letnich obywateli Wietnamu wzmogło się w chwili podjęcia przez policjantów kontroli wnętrza samochodu.
Niepokój okazał się uzasadniony, ponieważ jeden z funkcjonariuszy postanowił odkręcić tzw. „jajko niespodziankę”. Wewnątrz niespodzianką okazały się dwie porcje metaamfetaminy”.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnej celi. Po kilku godzinach do piaseczyńskiego aresztu trafiło kolejnych dwóch mężczyzn. Na ulicy Żytniej w Piasecznie policyjni wywiadowcy zatrzymali 34-latka, natomiast przy ulicy Sierakowskiego w ręce funkcjonariuszy z patrolówki wpadł 20-latek. U obu mężczyzn mundurowi znaleźli również środki odurzające.
Teraz ich sprawą zajmą się funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego.
OK
Sobota, 6:45.
Bez sensu, zamiast się wyspać, wstałem. Organizm przyzwyczaił się do wstawania o 6:30. Napiłem się piwa. Zacząłem oglądać strony internetowe. Czas mijał powoli. Pomyślałem, że może się nawalę piwem i maryśką. Piwo miałem. Zadzwoniłem do dilera o 10.00. Nie odbiera. Nie odpowiada na SMSy. Masakra.
10.00
Nudzi mi się picie piwa. Jest niedobre, gorzkie. Paskudne. Wypiłem może ze 4 butelki i mam dosyć. To nie jest dobry sposób na spędzenie soboty.
Przewodnik użytkownika Salvii Divinorum
Wersja z 14. października, 2000r.
[ najbardziej aktualną wersję możesz znaleźć w języku angielskim na stronie http://sagewisdom.org/usersguide.html ]
pewnego wieczoru zapodałam sobie JEDNĄ tabletke Stilnoxu mając nadzieję tylko i wyłącznie na to, że zasnę w końcu po czwartym dniu walenia fetki. Nie spodziewałam się żadnych "atrakcji dodatkowych". Rzeczywiście, z zaśnięciem nie miałam żadnych problemów, z małym zastrzeżeniem. Obudziłam się po ok. godzinie i to co się ze mną później działo pamietam jakby ze snu. Dookoła mnie było mnóstwo ludzi, moich znajomych. Mówili cos do mnie. Dookoła migające kolorowe światła.
2008r. Różne S&S. Niezbyt właściwe i komfortowe warunki.
Teraz Ty pójdziesz w moje ślady. Zanim odejdę zostawię Ci niezbędne instrukcje przedstawione w tym raporcie, który raportem nie jest, jednakże wątpię, że przygotują Cię one - chociażby w minimalnym stopniu - na to co się wydarzy...
Obok traum były to najsilniejsze doświadczenia w całym moim życiu. Zostałam dosłownie zmiażdżona, zmielona i wypluta przez coś zupełnie różnego od klasycznej wersji rzeczywistości, nawet od rzeczywistości dość mocno zmienionej psychodelikami. Nie doznałam czegoś podobnego nigdy wcześniej, nic nie przygotowało mnie na przejście.
