Masakrator, armagedon - tak bawi się młodzież w Polsce

Masakrator, armagedon, hard core, konkret - już same nazwy tzw. dopalaczy wskazują na to, że po ich zażyciu może przydarzyć się coś złego. Dowodów daleko szukać nie trzeba.

Koka

Kategorie

Źródło

Polska Times

Odsłony

4020

Masakrator, armagedon, hard core, konkret - już same nazwy tzw. dopalaczy wskazują na to, że po ich zażyciu może przydarzyć się coś złego. Dowodów daleko szukać nie trzeba. Pomorskie Centrum Traumatologii w Gdańsku od kilku tygodni przeżywa prawdziwą gehennę z tymi, którzy w czasie wakacji przeholowali z legalnymi, ale bardzo niebezpiecznymi używkami- czytamy w dzienniku "Polska The Times".

Gorąco na dyżurach robi się zwłaszcza w weekendy. - Lato sprzyja eksperymentom. Młodzi pacjenci po zażyciu dopalaczy trafiają do nas ostatnio coraz częściej - przyznaje dr Małgorzata Maj, dyrektor ds. medycznych PCT.

W ubiegłym tygodniu w szpitalnym łóżku wylądowała m.in. 20-latka z Gdańska. Miała duszności, częstoskurcze, drżenia całego ciała. Odczuwała też silny niepokój. - Problem polega na tym, że takie przypadki my możemy leczyć tylko objawowo - mówi dr Małgorzata Maj. - Może się jednak zdarzyć tak, że - nie wiedząc, co jest substancją toksyczną w zażytym przez nastolatka środku - w ogóle nie będziemy mu mogli pomóc - dodaje.

Lekarka podkreśla, że ciągle nie wiemy, jakie tak naprawdę mogą być następstwa zażywania dopalaczy. Nie potrafimy powiedzieć, co u takiej osoby stanie się z mózgiem, układem krążenia czy nerkami.

Młodych, którzy sięgają po dopalacze, jest na Pomorzu coraz więcej, bo i punktów, w których można je kupić, przybywa w zastraszającym tempie.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)

Komentarze

RubasznyRabrbar (niezweryfikowany)

<p>Recepta na rozwiązanie tegoż problemu jest oczywista i banalna: zalegalizować, a przynajmniej zdepenalizować środki, o których składzie chemicznym i działaniu na ludzki organizm wiadomo od dawna. Ganja, amfetamina, grzyby, kwas, heroina itd.</p>
Ester (niezweryfikowany)

<p>MJ, grzyby, kwas i MDMA ok, ale nie hera i feta, czy koks. Zamiast tego znaleźć coś, co działa podobnie, a nie szkodzi i nie uzależnia fizycznie. Tyle że rządowi to nie na rękę...&nbsp;</p>
esterssie:* (niezweryfikowany)

<p>masz na mysli "programy kwasowe"? hehe ja wiem czy nie na reke. jesli rzad zajal by sie produkcja i mial na to monopol a wszelkie inne proby byly by karane jak dotad (cos jak produkcja lekow)... ale fakt hera, feta i inne tego typu uzalezniaja a lsd, mdma...&nbsp;</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Substancja: Marihuana (ok. 0.7g)

Wiek, waga: 18lat, 60kg

Exp: Etanol, nikotyna, kofeina, THC

Set & Settings: ciasne pomieszczenie u kumpla (T), łąka, własny dom

  • Dekstrometorfan
  • Ketony
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.

Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.

  • Marihuana

To co przezylem dzis na miescie to totalna porazka. Tak nie przejaralem juz dawno. Zapalilem dzis po szkolce standardowo poloweczke na czterech. Byl spoxik klimat. Gdzies tak okolo 19.30 zdecydowalem sie na powrot do domu. Wysiadlem w centrum miasta przesiadajac sie na inny autobusik. Siedzac na murku pod sadem zaczalem sobie wkrecac, ze czuje sie coraz gorzej. W sumie to nie wiem, czy o byl tylko wkreciol, czy prawda.... w kazdym razie czulem sie coraz gorzej. Ostro napierdalal mnie brzuch. W pewnym momencie poczulem, ze to juz nie zarty i czuje sie na parwde fatalnie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Plaża, dobry humor.

Zrozumienie życia i stanie się Bóstwem

Będąc na wakacjach nad morzem, wraz z moją dziewczyną Martą planowaliśmy kolejny wspólny trip, dla niej było to drugie takie doświadczenie, jednak dla mnie nie było to coś nowego.

randomness