17:25 Wrzucam pod język karton i pomimo wcześniejszego poddenerwowania i ekscytacji teraz pozostaje tylko spokój.
„Mam narkotyki”. Pijany mężczyzna doniósł na samego siebie
Nietypową interwencję przeprowadził w środę wieczorem, wspólny patrol straży miejskiej i policji w stołecznej dzielnicy Włochy. Mieszkaniec woj. pomorskiego doniósł sam na siebie, że ma narkotyki i chce być zatrzymany. Funkcjonariusze przychylili się do jego prośby.
Kategorie
Źródło
Odsłony
51Nietypową interwencję przeprowadził w środę wieczorem, wspólny patrol straży miejskiej i policji w stołecznej dzielnicy Włochy. Mieszkaniec woj. pomorskiego doniósł sam na siebie, że ma narkotyki i chce być zatrzymany. Funkcjonariusze przychylili się do jego prośby.
Około godziny 22.30 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie na ul. Łopuszańskiej. Ze zgłoszenia wynikało, że ma narkotyki.
„We wskazanym w zgłoszeniu miejscu przebywał 36-letni mieszkaniec powiatu słupskiego. Oświadczył, że ma przy sobie narkotyki, które kupił od nieznanego taksówkarza i chce zostać zatrzymany. Na dowód swoich słów podał funkcjonariuszom plastikowy woreczek zawierający biały proszek” – przekazali strażnicy.
Mężczyzna powiedział patrolowi, że to amfetamina. Funkcjonariusze zabezpieczyli foliową torebkę z proszkiem, mężczyznę skuli i przewieźli do komisariatu we Włochach.
Przeprowadzony tam test wykazał, że biały proszek to mefedron. Mężczyzna został zatrzymany.