Madiea Ghafoor aresztowana. Olimpijka przemycała 50 kg narkotyków

Madiea Ghafoor próbowała przemycić metaamfetamine i ecstasy. Lekkoatletka została przyłapana na granicy niemiecko-holenderskiej w okolicy Arnhem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Sportowe Fakty
Robert Czykiel
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

552

Madiea Ghafoor próbowała przemycić metaamfetamine i ecstasy. Lekkoatletka została przyłapana na granicy niemiecko-holenderskiej w okolicy Arnhem.

Informację o zatrzymaniu Madiey Ghafoor podała holenderska telewizja NOS. Początkowo nie podawano nazwiska sportsmenki. Dopiero później wyszło na jaw, że to biegaczka specjalizująca się na dystansie 400 m.

26-latka została zatrzymana przez niemiecką policję na granicy z Holandią w pobliżu miejscowości Arnhem. Sportsmenka chciała przemycić aż 50 kilogramów narkotyków. Chodzi o metamfetaminę i ecstasy o łącznej wartości 2 mln euro.

Ghafoor przewoziła narkotyki w samochodzie. Podczas zatrzymania tłumaczyła, że jest w drodze na zgrupowanie. Celnicy jednak jej nie ufali i przeprowadzili kontrolę. W bagażniku były torby i pudełka. Holenderka zapewniała, że w środku są buty treningowe. Okazało się jednak, że były tam paczki z narkotykami.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

:] 2 Stycznia 2oo4 [:



Nazwa substancji : Extasy (sztuk 2 : D&G, TP (zolte)



Poziom Doświadczenia : Mj, Haszysz, LSD, Ecstasy, Grzybki, Amfetamina, Tussipex



Sposób zażycia : Połknięte



Set & Setting : wynajęta chata, super klimat, świetni ludzie





Zaczynamy :


  • Benzydamina

Dawka: 3 saszetki do podzielenia miedzy mnie a E.



Miejsce: miasto nad naszym morzem- typowo

turystyczne (niemalo ludu na ulicach), cieply, letni, wakacyjny

dzionek :).



O nas: dwie postrzelone osiemnastki, kochamy

facetów, imprezy a przede wszystkim wakacje (kiedy mamy szanse razem

gdzies wyjechac- niestety nie mieszkamy zbyt blisko siebie)


  • 4-CMC
  • clonazepam
  • Katastrofa
  • kwas walproinowy
  • Marihuana

Dwa dni przed sylwestrem, w sumie nic ciekawego. Nudzę się z kolegą i wpadliśmy na pomysł, żeby zajarać trochę zielonego. Czułem całkiem duży stres, bo wisiałem sporo kasy ludziom za ćpanie.

Ogólnie mało pamiętam z tego dnia, ale zaczynając od początku. Przyszedł do mnie kolega, było to dwa dni przed sylwestrem, który miał kończyć rok 2020 a zaczynać 2021. Wpadliśmy na pomysł, żeby zajarać trochę zioła. Poszliśmy do parku obok mnie, spaliliśmy dwie albo trzy lufki. Wróciliśmy do mnie do domu. Siedzimy, słuchamy muzyki. Wszystko leci nam powoli.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Dobry nastrój

Jesienne popołudnie październik 2007 roku, po 3 tygodniach złotej polskiej jesieni   nadszedl czas oderwać moja smukłą 2 metrową, pełną pachnących lepkich kwiatów istotę od matki ziemi, postanowiłam zachmurzyć niebo aby mój opiekun wreszcie znalazł powód uwolnienia moich korzenii z gruntu za szopką i zaniósł mnie na stryszek abym tam w zacienieniu mogła odpocząć uwieszona na więźbie i dała spłynąć ostatnim sokom do kwiatu aby nie zabrakło podstawy. M przyszedł do mnie pod osłona nocy i w ukryciu starannie poprzycinał wszystkie listki tak jak scina się włosy gdy posiądą już swoja mądrośc.