Legnica: Proces gangu dilerów

W Legnicy spodziewany jest wyrok w toczącym się przed tamtejszym sądem okręgowym procesie członków gangu, którym zarzuca się m.in. napady z bronią, szmuglowanie narkotyków, fałszowanie dokumentów i wyłudzenia kredytów.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1121
W Legnicy spodziewany jest wyrok w toczącym się przed tamtejszym sądem okręgowym procesie członków gangu, którym zarzuca się m.in. napady z bronią, szmuglowanie narkotyków, fałszowanie dokumentów i wyłudzenia kredytów. Według prokuratury, grupa przestępcza o charakterze zbrojnym działała na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce w latach 2000 - 2004. Przed sądem odpowiada m.in. jej przywódca Jacek K. oraz kilku jego podwładnych. Oskarża się ich m.in. o przeprowadzenie dwóch napadów na tę samą osobę - złotoryjskiego handlarza walutą i zrabowanie mu w sumie ok. 110 tys. zł. W sprawie tej oskarżono także lekarzy z Pleszewa, którzy według prokuratury udzielili pomocy przestępcy postrzelonemu w jednym z tych napadów i nie poinformowali o nim organów ścigania.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Pozytywne przeżycie
  • Silene Capensis

Nastawiony na senne podróże.

17.11

  • Dekstrometorfan

Wiek : 18

Doświadczenie : marihuana, haszysz, kodeina, tramadol, diazepam

Set&Settings : Na początku chciałem w sylwestra zwyczajnie zapalić zioło, jednak niestety było niedostępne, więc poszedłem do apteki po Acodin. Zacząłem jeść tabletki w domu. Nastawienie było chyba niezbyt dobre, gdyż trochę się bałem, z uwagi na możliwość przedawkowania (prawdopodobnie wpłynęło to znacząco na tripa)

Dawka : 450mg / waga 75kg czyli równo 6mg/kg masy ciała

  • Zolpidem

Raczej ponury. W swoim pokoju w nienajlepszym humorze. Chciałem iść spać.

 

Tabletkę Stillnoxu kładę pod językiem. Po chwili zmywa się cukrowa otoczka. Moje usta wypełnia gorzki smak. Czekam parę minut i z minuty na minutę zaczyna mi się robić lżej, jakby moje ciało pływało w cieczy. Kończę pisać jedną ważną wiadomość do przyjaciela i zamykam komunikator. Cały czas ze słuchawkami na uszach wybieram utwór (Archive – Again), by wyciszyć się przed snem.

Po chwili, ledwo powstrzymując odruch wymiotny podchodzę do umywalki. Popijam gorzkie błoto po rozpuszczonej tabletce i wracam do komputera.

  • Efedryna

Siema!

randomness