Legalna marihuana na rachunku za wodę z Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej

Zdjęcie reklamy "legalnej marihuany" z Holandii umieszczonej na rachunku łomżyńskiej spółdzielni mieszkaniowej podesłał Gazecie Współczesnej czytelnik. Co więcej sprawdził, że reklama jest kłamstwem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Współczesna
Joanna Bajkiewicz

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

370

Zdjęcie reklamy legalnej marihuany z Holandii umieszczonej na rachunku łomżyńskiej spółdzielni mieszkaniowej podesłał nam czytelnik. Co więcej sprawdził, że reklama jest kłamstwem.

Susz konopi indyjskich czyli marihuana nie jest na chwilę obecną legalna w żadnym europejskim kraju. Holenderska marihuana z reklamy to nic innego jak susz konopi włóknistych, czyli o obniżonej zawartości THC, a zatem ogłoszenie to zwykła ściema – mówi Paweł Leśniański i podkreśla, że choć reklama na rachunku za wodę to świetny pomysł z punktu widzenia reklamodawcy, gdyż może wzbudzać większe zaufanie, spółdzielnia powinna weryfikować ich treść.

Reklamy na rachunkach za wodę to sposób Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na zarabianie. Jak tłumaczy Wojciech Michalak, prezes zarządu, Łomżyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa postanowiła wynająć miejsce na drukowanych rozliczeniach, zaś pozyskane w ten sposób środki przeznacza na potrzeby spółdzielni.

- Podpisaliśmy w marcu tego roku umowę z firmą Robson, która wypełnia to miejsce. Spółdzielnia nie ponosi odpowiedzialności za treści tam umieszczone – mówi Michalak. I zaznacza, że gdy tylko dowiedzieli się w jaki sposób ta powierzchnia jest wykorzystywana, zareagowali zdejmując ogłoszenie.

Umowa z zewnętrzną firmą zawarta została na czas nieokreślony, ale jak zapewnia prezes zarząd podejmie działania, by mieć większą kontrolę nad tym, co pojawia się na rozliczeniach.

Z nietypowego miejsca na reklamę skorzystała także poseł Bernadeta Krynicka z PiSu, która stara się o miejsce w parlamencie w nadchodzących wyborach. I nie obawia się, że jej wizerunek przy rachunku może się źle mieszkańcom kojarzyć.

- Wykupując miejsce na reklamę, wspieram przedsiębiorców, Ci wykupując miejsce w spółdzielni, wspierają spółdzielnię. To taki łańcuszek, więc wspierając jednych wspieram drugich – mówił poseł Bernadeta Krynicka.

Oceń treść:

Average: 7 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Skopolamina

Nastawienie na miłe doświadczenie. Wieczór, ciemny pokój. Światła monitorów i miasta.

Komplikacje z bankiem doprowadzały dosłownie do szału, ale w końcu po prawie tygodniu zmagań się udało. Czekam na przesyłkę. Mimo wszystko mam ochotę coś zaćpać. Pada na Skopolaminę. 
Biorę psa na smycz i wybieram się do apteki. Mimo nieprzespanych ponad trzydziestu godzinach czuję się w porządku. Za Buscopan płacę ponad 13 zł, nastawiona jestem całkiem pozytywnie, ale mam wątpliwości, że może nie zadziałać. Wtedy będę się przeklinać, że nie kupiłam 2 paczek DXM. Mniejsza o to.  

  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Kodeina

To mój pierwszy trip-raport, więc proszę o wyrozumiałość :)



Set & Setting: miasto, mój dom, dom dziewczyny

Wiek: 17 lat

Doświadczenie: maryśka, benzodiazepiny (prawie wszystkie), leki psychosomatyczne i antydepresyjne, kodeina, morfina, mieszanki ''ziołowe'', efedryna, pseudoefedryna, dxm, kofeina, alkohol, tytoń

Substancje: kodeina, dxm, alprazolam

Dawkowanie: łącznie: ok 300 mg kodeiny, 435 mg dxm, 1 mg alprazolamu (w ciągu całego dnia)


  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

klubówka muzyki elektronicznej z najlepszymi przyjaciółmi, oni alkohol, ja swoje ;)

 

Na początku autorka chciałaby przestrzec – jeżeli nigdy nie brałeś opiatów, to  nie zaczynaj. Ten raport nie jest zachętą! To, że ja nauczyłam się sportowo brać opiaty nie znaczy, że ty też będziesz umiał. W najgorszym wypadku doszczętnie zniszczysz sobie życie, jak ja kiedyś...

 

  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Wszystkie próby badawcze dokonano we własnym pokoju (często nazywanym laboratorium). Testowano na szczurze. Łóżko; dobra muzyka na słuchawkach. Wieczór jako podstawowa pora badań. Aplikowano zwykle w okolicach 19-20 godziny.

 

Bazując na kilkukrotnym doświadczeniu z tryptaminami, badany obiekt postanowił swoje pierwsze doświadczenie spisać i zawrzeć w bardzo krótkim (after) trip reporcie. Będzie to TR z perspektywy szczura laboratoryjnego.

 

Próby badawcze zostały popełnione w 2010 roku w maju i wrześniu. Tekst oparto na podstawie zaobserwowanych, zapisanych, zapamiętanych odczuć w trakcie (i tzw. wrażeń „po”) psychodelicznej eksploracji.