Legalizacja marihuany w Wielkiej Brytanii - jest oficjalne stanowisko Home Office

Od wielu lat toczy się spór w Wielkiej Brytanii na temat legalizacji marihuany. Nie można wykluczyć, że w przeciągu kilku lat jest sprzedaż będzie zgodna z prawem. Co więcej Home Office przedstawiło swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

POLEMI.co.uk
Małgorzata Sypniewska

Odsłony

257

Od wielu lat toczy się spór w Wielkiej Brytanii na temat legalizacji marihuany. Nie można wykluczyć, że w przeciągu kilku lat jest sprzedaż będzie zgodna z prawem. Co więcej Home Office przedstawiło swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Jak informuje Daily Mail, w Londynie odbyła się konferencja inwestorów, której głównym tematem była legalizacja marihuany w Wielkiej Brytanii. Zdaniem ekspertów, jej sprzedaż mogłaby stać się zgodna z prawem już w przeciągu najbliższych pięciu lat.

Jednak w Wielkiej Brytanii opinie na ten temat są podzielone. Max Zavet z kanadyjskiej firmy zajmującej się sprzedażą marihuany twierdzi, że Zjednoczone Królestwo powinno dołączyć do Kanady, Australii i Stanów Zjednoczonych, gdzie sprzedaż marihuany na własny użytek jest legalna i kontrolowana przez państwo. Chociaż zdaniem potentata, Wielka Brytania powinna najpierw zalegalizować medyczną marihuanę.

Z kolei zdaniem Royal College of Psychiatrists, marihuana nie powinna zostać zalegalizowana. Z badań wyraźnie wynika, że jej używanie może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia. Palenie marihuany, między innymi może przyczynić się do rozwoju chorób psychotycznych, szczególnie w przypadku osób obciążonych genetycznie.

Zgodnie z obecnie obowiązującym w Wielkiej Brytanii prawem, marihuana nie może być przedmiotem handlu; może być wykorzystywana jedynie do badań, na które Home Office musi wydać pozwolenie. Jak zapewnił rzecznik urzędu, rząd nie ma obecnie w planach zmiany przepisów i legalizacji marihuany, również medycznej. Mimo tego, Wielka Brytania jest jednym z czołowych eksporterów marihuany do krajów, gdzie jej sprzedaż jest legalna.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Autor: Pan Piotr

Substancja: dxm 300mg + Salvia ekstrakt x20

Doświadczenie: MJ i dopalaczowe podróbki, LSD, dxm, klej i parę innych

To mój pierwszy Trip Raport, proszę o wyrozumiałość.

  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Spontan na mieście z dawno niewidzianym ziomkiem, potem na jego osiedlu, jego dom, potem mój, a później galaktyka kurwix.

Na wstępie słów kilka.  

   Po ostatnich przygodach ( 10 dniowy ciąg na mxe), zauważyłem u siebie dziwny efekt. Po małych dawkach rzędu 50 - 60 mg dziennie, miewałem zaburzenia osobowości, nawet rozdwojenie jazni. Jazdy na mxe nieco mnie odrealniły. Jednak mimo to nadal prowadziłem w miare normalne życie.

Częśc pierwsza.

  • Marihuana

Po pięcioletnim maratonie regularnej hiperwentylacji gandzi (najczęściej warszawskiej, niestety) do płuc wydawało mi się, że już zawsze będzie się świecił mały zielony neonik przed moimi oczyma. Nadszedł jednak czas, kiedy brak rutyny także stał się rytuną, ale tą jedyną, którą przyjęłam z entuzjazmem. Później jakoś tak wyszło, że nie było kiedy, albo za co, w każdym razie opaliłam już chyba cały zestaw fifek, jakie zalegały chałupie, zasiane niczym zalążki myśli. A potem nie wiedziałam dlaczego tak cholernie mi się dłużą te dwa miesiące przerwy, skoro nie jestem uzależniona...

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Chciałem tylko odlecieć, jak najdalej od wszystkiego.

Ponad rok nie brałem żadnego aptecznego syfu, niestety przypomniałem sobie o tym, przeglądając Internet. Trafiłem na jakąś informację o opioidach. Przeczytałem kilka linijek tekstu, który pomimo przeczytania nie włożył do mojej głowy żadnej informacji, zamyśliłem się o tym, że dawno już nie brałem niczego z apteki. Nie byłbym w stanie przeżyć tego okresu bez czegoś innego i z całą pewnością zastąpiłem sobie to chociażby amfetaminą i inną chemią. Będąc na przymusowym odwyku od dwóch miesięcy, coś pękło we mnie i nie byłem już w stanie chować się przed aż nadto szarą rzeczywistością.