Konopie w parku - notatka z "Dziennika Polskiego"

Tekscik o akcji "Haszyszowej guerilli" i jej zamiarach obsiania konopiami publicznych terenów zielonych

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Polski (28 luty 98)

Odsłony

2555

Od 1 lutego weszła w RFN w życie ustawa zakazująca hodowli konopii indyjskich. Nie wolno hodować konopi nawet w doniczkach i skrzynkach balkonowych na własny użytek. W odpowiedzi zwolennicy haszyszu nazywający się sami "Haszyszowa guerilla", podjęli akcję wysiewania konopi, na publicznych terenach zielonych.

"Guerilla" rozesłała pod prywatne adresy w całych Niemczech kilogramowe paczki z nasionami konopi, deklarowane jako pokarm dla ptaków. Wezwała do rozsiania nasion w parkach, na trawnikach i zieleńcach miejskich. Rozesłano tonę nasion, co wystarcza na wysianie 80 mln. sztuk rosliny.

- Jeśli wzejdzie tylko milion roślin - mówi jeden z organizatorów akcji - konopie zwycieżą, ponieważ dalej będą się już wysiewać same. Będzie ich tak wiele, ze władzom nie pozostanie nic innego jak je zaakceptować.

Równocześnie posłowie z frakcji Zielonych, którzy domagają się legalizacji haszyszu i marihuany zażądali, aby Komisja Ruchu Drogowego Bundestagu poddała się testowi na działanie narkotyku. Posłowie powinni wypalić jointa i siaść za kierownicą samochodu, aby się przekonać, ze ogranicza on zdolność do prowadzenia samochodu w znacznie mniejszym stopniu niż alkohol. W ubiegłym roku przed uchwaleniem obniżenia dopuszczalnej granicy stężenia alkoholu we krwi za kierownicą z 0.8 do 0.5 promila, posłowie przeprowadzili na sobie takie testy - pili i jeździli samochodami (po terenie zamkniętym).

Konopi indyjskich bronią także rolnicy i wielu naukowców. Jest to jedna z najbardziej wydajnych i o wielostronnym zastosowaniu roślin użytkowych, która tylko z powodu swoich ubocznych skutków została całkowicie wytępiona. Unia Europejska finansuje badania nad zmianami genetycznymi w konopiach, które wyeliminowałyby z rośliny substancje narkotyczne.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Leonotis leonurus (wild dagga)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport
  • Tytoń

Bywało różnie, ale nie jest to zbyt kapryśna używka i nie wymaga idealnych. O ile się mniej więcej z nią zaznajomiło.

Dostaję przesyłkę. Ależ szybko wysyłają! Mała paczuszka "kompozycji z natury" czeka na otwarcie.

Dopalacz, czy nie dopalacz? Z jednej strony wiara w to, że owego specyfiku nie kropią żadną chemią, jest naiwna. Z drugiej- coś mi mówi, że może to wcale nie pryskane.

Zamówiłem ten mix w celach relaksacyjnych, a co! Zamierzałem go palić, palić i leżeć na łóżku. Miałem z nim do czynienia wcześniej dwa razy i za każdym razem pozytyw. Po ostatnich przygodach z divinorum nic nie wydawało się tak kuszące, jak nic-nierobienie. No i nic-nie-myślenie.

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Wielki mętlik i wszechogarniający smutek w głowie po dość traumatycznych przeżyciach, które miały miejsce parę dni wcześniej. Żal i niemożliwość wybaczenia bliskim osobom pewnych czynów. Totalne załamanie, zagubienie i brak chęci do życia. Noc, łóżko we własnym pokoju. Ok. 2 tygodnie temu odstawiłem antydepresanty.

Ramy czasowe podane przeze mnie są umowne, ale zbytnio nie odbiegają od rzeczywistości.

  • Banisteriopsis caapi
  • Przeżycie mistyczne

Samotnie na gralni. Spontaniczna decyzja. Samopoczucie bardzo dobre, zluzowany piwkiem i buszkami z przepału po Gandzi.

Witam. Opowiem wam o mojej randce. O spotkaniu, które zmieniło mój światopogląd. O randce z cudowną Changą. Zaczynamy.

 

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Tripraport

Pewien poniedziałek godzina 13.15, szkoła , przerwa między lekcjami( po wf )

Ja, Sandra, Ola, Marta, Ania, Dominika ,Aga

Razem z Sandra stwierdziłyśmy , że najaramy dziewczyny wymienione wyżej. Oprócz Ani i Dominiki wszystkie przeżyły przynajmniej swój pierwszy raz z jaraniem.( Dominika z nami nie paliła)

 

Miałyśmy gdzieś ok. 3g. Oprócz 2 lufek nie miałyśmy żadnego sprzętu wiec zabrałyśmy sie za robotę.

Godzina 13.25

randomness