Po przeczytaniu raportu https://neurogroove.info/comment/9607#comment-9607 postanowiłem sam przeprowadzić eksperyment. Jako, że marihunaen on dłuższego czasu nie jaram (rok ponad) to myślę, że wynik jest jak najbardziej prawdziwy.
Zagarnęli 8 kg marihuany o szacunkowej wartości ponad 300.000 zł.
Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej we współpracy z Zarządem w Krakowie Centralnego Biura Śledczego Policji oraz EUROPOLEM, pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, prowadzą śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie Polski i innych krajów Unii Europejskiej.
Członkowie tej grupy dopuszczali się przestępstw polegających na przemycie do Polski z krajów Europy Zachodniej znacznych ilości środków odurzających oraz obrocie tymi środkami.
W sprawie tej funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kolejne cztery osoby. Zatrzymania, do którego doszło 20 stycznia br. dokonali funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, pełniący służbę w Placówce SG w Zakopanem w miejscowościach powiatu krakowskiego i bielskiego.
W wyniku podjętych działań, dokonano przeszukania miejsc pobytu i zamieszkania oraz środków transportu posiadanych przez osoby zatrzymane.
W ich wyniki ujawniono i zabezpieczono ponad 8 kg narkotyków w postaci marihuany o szacunkowej wartości ponad 300.000 zł.
Zgodnie z informacjami Prokuratury Krajowej, prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące działalności w zorganizowanej grupie przestępczej, udziału w wewnątrzwspólnotowym nabyciu znacznych ilości środków odurzających w postaci marihuany oraz uczestnictwa w obrocie tymi środkami. Za czyny te grozi kara od dwóch do piętnastu lat pozbawienia wolności.
Wobec wszystkich podejrzanych na wniosek prokuratora Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Wcześniej w sprawie tej zatrzymano już pięciu członków grupy przestępczej. Wobec nich nadal stosowane jest tymczasowe aresztowanie.
W toku dotychczasowych czynności funkcjonariusze Policji i Straży Granicznej zabezpieczyli znaczne ilości marihuany i haszyszu o łącznej wartości ponad 2 miliony złotych.
Po przeczytaniu raportu https://neurogroove.info/comment/9607#comment-9607 postanowiłem sam przeprowadzić eksperyment. Jako, że marihunaen on dłuższego czasu nie jaram (rok ponad) to myślę, że wynik jest jak najbardziej prawdziwy.
Doswiadczenie, ktore opisze jest moim najmocnieszym przezyciem zwiazanym z Amph. Wczesniej wciagalem pare razy, ale fazka byla lajtowa i nie zarywalem nocy. Kilka dni temu poczulem prawdziwa moc tego bialego proszku, ktorym teraz ze wszech miar gardze.
Przypadkiem, w piątek, po pracy.
Witam,
Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.
nastawienie pozytywne, ciekawy doświadczenia, umysł otwarty, trip łóżkowy
Postanowiłem napisać w tym miejscu trip raport. Dla potomnych, może dla samego siebie. Fajnie, że są takie miejsca. Wiedza cenna, dla wybranych. Wklepuje literki, zobaczymy, co wyjdzie. Nie pamiętam dnia, godziny podane na oko, dawki też odmierzane w ten niemądry sposób. Uznałem, że nawet jak machnę się o te 20 mg, nic mi się nie stanieGodzina przyjęcia = T=20:00. Umownie.