Kokaina zmodyfikowana genetycznie?

Władze Kolumbii podejrzewają, że w dżunglach tego kraju pojawiły się genetycznie zmodyfikowane krzewy kokainowe, wyższe, bardziej rozgałęzione, rosnące szybciej i być może odporne na herbicydy - informuje Associated Press.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2474

Taka odmiana kokainowych krzewów mogłaby poważnie skomplikować wspierane przez USA starania władz o ukrócenie narkotycznego biznesu (kokaina), z którego krociowe zyski ciągną także lewaccy rebelianci.

Na razie informacje o superkokainie nie zostały potwierdzone; na poszukiwanie zmodyfikowanych genetycznie krzewów kokainowych wyruszyli do kolumbijskiej dżungli agenci amerykańscy.

Zwłaszcza pogłoski o zwiększonej odporności na herbicydy są niepokojące. Gdyby miały się potwierdzić, odpadłaby dość skuteczna metoda likwidowania nielegalnych upraw.

Od roku 2003 Waszyngton udzielił Kolumbii pomocy wysokości 3,3 miliarda USD na walkę z kokainowym biznesem. Większość tych środków wykorzystano właśnie na likwidację plantacji przez fumigację z powietrza.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

El Igorro (niezweryfikowany)

Szkoda, że nie można przeprowadzić likwidacji Białego Domu poprzez fumigację z powietrza.
.chudy. (niezweryfikowany)

i ciekawe co Bush na to wymyśli?? Może napalm??
motyl (niezweryfikowany)

i ciekawe co Bush na to wymyśli?? Może napalm??
grv (niezweryfikowany)

FUMIDACJA BIALGO DOMU <br> <br>kto za ????! <br>busha i zydow tym popsikac
AleX (niezweryfikowany)

zyski czerpia rowno i lewi i prawi, <br>ta pomoc to przedewszytkim bron, szkolenia no i amerykanscy chlopcy do utrzymania marionetkowej przychylnej USA junty, te miliardy dolarow ktore USA przekazala na pomoc spowodowaly ze produkcja kokainy spadla o 3% (szkoda ze PAP i AP nie pisza jakie sa skutki tej pomocy, tj. tysiace hektarow zniszczonej na dziesieciolecia gleby i lasow, i setki tysiecy przesiedlonych ludzi), a nowe krzaczki nie dosc ze sa odporne na herbycydy to jeszcze daja o wiele lepszej jakosci kokaine <br> <br>lepiej do tematu podchodzi UE ktora niedawno przekazala 50 mln na pomoc w walce z kokaina poprzez dofinansowanie uprawy innych roslin (lepiej by bylo gdyby zmodyfikowali swoja polityke rolna, ale to temat na osobna historie) <br> <br>
Armageddon (niezweryfikowany)

Lol. Gdy jest akcja zawsze znajdzie sie odwrotna w skutkach i równoważna w sile reakcja. Lolx2 :DDD
artur (niezweryfikowany)

zyski czerpia rowno i lewi i prawi, <br>ta pomoc to przedewszytkim bron, szkolenia no i amerykanscy chlopcy do utrzymania marionetkowej przychylnej USA junty, te miliardy dolarow ktore USA przekazala na pomoc spowodowaly ze produkcja kokainy spadla o 3% (szkoda ze PAP i AP nie pisza jakie sa skutki tej pomocy, tj. tysiace hektarow zniszczonej na dziesieciolecia gleby i lasow, i setki tysiecy przesiedlonych ludzi), a nowe krzaczki nie dosc ze sa odporne na herbycydy to jeszcze daja o wiele lepszej jakosci kokaine <br> <br>lepiej do tematu podchodzi UE ktora niedawno przekazala 50 mln na pomoc w walce z kokaina poprzez dofinansowanie uprawy innych roslin (lepiej by bylo gdyby zmodyfikowali swoja polityke rolna, ale to temat na osobna historie) <br> <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Marihuana
  • Tripraport

Jedno i drugie spoko; karton aplikowany w zaciszu mojego pokoju w domu rodzinnym.

Prawie równo miesiąc temu po raz pierwszy miałem do czynienia z LSD. Było to 140 mikrogramów. Doświadczenie bardzo pozytywne, rozwijające psychicznie, jednocześnie niszczące wiele schematów myślowych używanych przeze mnie na co dzień. Przez pewien czas uważałem nawet, że tamten kwas kompletnie zaorał mój mózg z jego schematami, stereotypami i innymi takimi rzeczami. Myślałem tak do czasu mojej intensywnej przygody z 1P. 

  • 3-MMC
  • Uzależnienie

Zawsze pozytywne nastawienie i oczekiwania. Im "dalej w las", tym większy wpływ na mój stan psychiczny. Myśl przewodnia - jakoś to będzie. Brałem zarówno sam, jak i ze znajomymi. Najczęściej z dziewczyną. Plenery, kluby i mieszkania.

Przedstawiona poniżej historia, ku mojemu nieszczęściu, wydarzyła się naprawdę. Nie będzie ona nadzwyczajna, wręcz przeciwnie - często się zdarza. Tekst ten, ma na celu nakłonić przyszłych użytkowników różnych stymulantów (przede wszystkim różnego rodzaju dronów) oraz tych którzy jeszcze kontrolują uzależnienie (lub tak im się wydaje), aby jeszcze kilka razy zastanowić się nad rodzajem substancji, którą wybrali. Zatem nie będzie tu opisów działania, przeżyć pod wpływem, czy sytuacji w których przyjmowałem dane narkotyki.

  • Gałka muszkatołowa

O cudownych właściwościach

gałki muszkatowej dowiedziałem się oczywiście z hyperrealku. A ponieważ to tak

tania i powszechnie dostępna przyprawa, nie widziałem powodów, dla których

miałbym jej nie skosztować. Mając na uwadze zalecenia w wyborze gałki zwiedziłem

cztery sklepy spożywcze, zanim udało mi się kupić taką w całości(firmy „Kamis”).

Po upływie pół godziny miałem już starte na tarce trzy nasionka tej roślinki. Po

wsypaniu tych brązowych wiórków do szklanki wody substancja wyglądała gorzej niż