Kokaina o wartości 2,6 miliona EUR ukryta w ładowni masowca

Belgijska policja skonfiskowała kokainę ukrytą na masowcu Ultra Daniela, należącego do armatora Ultrabulk. To efekt „nalotu” sił policyjnych w ubiegłym tygodniu na statek cumujący w Gandawie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

portalmorski.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

85

Belgijska policja skonfiskowała kokainę ukrytą na masowcu Ultra Daniela, należącego do armatora Ultrabulk. To efekt „nalotu” sił policyjnych w ubiegłym tygodniu na statek cumujący w Gandawie.

Jak informuje TradeWinds, podczas opróżniania jednej z ładowni znaleziono około 37 kg narkotyków ukrytych w ładunku węgla w czarnym worku. Statek opuścił Barranquilla w Kolumbii 20 czerwca. Wartość uliczna znalezionych narkotyków wynosi około 2,6 miliona euro (2,96 miliona dolarów).

Według informacji policji, aresztowano również trzech mężczyzn, którzy przybyli na statek w samochodzie z wyposażeniem - jak to określono w komunikacie - "niezbędnym do wejścia na statek i przeszukania ładunku węgla". Mężczyźni ci byli ubrani w firmowe kaski, a nawet kurtki fluorescencyjne z napisem "North Sea Port". Aresztowano dwóch Belgów w wieku 36 i 37 lat oraz 26-letniego Albańczyka.

Później, podczas nalotów w Albanii i Antwerpii, skonfiskowano 1,7 mln euro w gotówce, pistolet i 20 kg sztabek złota. Do aresztu trafiło trzech innych podejrzanych, w tym właściciel samochodu.

Ukrycie narkotyków w ładowni z węglem, to metoda przemytu, którą odkryto także na masowcu ES Jupiter, o nośności 37 tys. ton w tym tygodniu w Meksyku.

Handlarze przebrani za urzędników portowych, to ta sama metoda, którą zastosowało dwóch przemytników znalezionych w kontenerze wraz z kokainą na kontenerowcu Maersk Svendborg, o pojemności 9 640 TEU na początku tego miesiąca. Tamten incydent również miał miejsce w Meksyku.

Ultrabulk stwierdził, że nie posiada więcej informacji na temat tej sprawy, ponieważ statek Ultra Daniela przebywał w czarterze czasowym (time-charter). Podkreślono, że nie było żadnych opóźnień w harmonogramie zawinięć.

Co ciekawe, do tej pory gangi narkotykowe dla celów przemytu preferowały głównie kontenerowce.

Jednak w maju br. niemiecka policja skonfiskowała w Hamburgu 500 kg kokainy na masowcu handymax Budva o nośności 35 tys. ton, należącym do czarnogórskiego armatora Barska Plovidba. W operacji wzięły udział oddziały amerykańskiej agencji antynarkotykowej (Drug Enforcement Administration - DEA) oraz policji z Wielkiej Brytanii, Portugalii, Hiszpanii, Niemiec i Holandii.

Kokainę znaleziono ukrytą w strefie ładunkowej na statku, który przypłynął z Brazylii zawijając po drodze do portu w Maroku.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Nazwa substancji : benzydamina


Poziom doswiadczenia : thc (kilka razy), benzydamina (1 raz)


Dawka, metoda zazycia : 1g, wekstraktowana i wpakowana do kapsulek i czesciowo zjedzona lignina z ekstraktu.


Set&settings : dom, ulica, garaze, przed poludniem.


Efekty : halcynacje, blyski, swiatelka, smugi.





Kiedy dowiedzialem sie, ze cos takiego istnieje poszedlem do apteki po Tantum Rose.

  • Marihuana

Jestem ... czy mnie nie ma... czekam.... obserwuje.... napalam sie....te ciala... te podrygjqce piersi.. czekam na goscia... leb mi peka od tematow wybuchajqcych mi w glowie... a moze od porannego tematu..juz 13a co sie ze mnq dzieje cholera.... nie wiem....

  • Benzydamina
  • Tripraport

Bez oczekiwań, wyluzowanie, spontan. Spokojne miejsce, domowe zacisze.

Długo zwlekałam z opisaniem moich doznań pod wpływem - według mnie - ciekawej substancji - benzydaminy. Jakiś czas interesowały mnie takie substancje, ponadto chciałam poczuć się inaczej, chciałam troszkę oderwać się od rzeczywistości.

  • Marihuana

Latem 98 byłem w Giżycku z kumplami. Po tygodniu ostrego imprezowania postanowiłem sprowadzia tam moją dziewczyne. Zadzwoniłem - zgodziła sie; miała przyjechać następnego dnia o piątej rano. Ponieważ była dopiero 11.00 (dzien przed jej przyjazdem), a kumple pojechali do Rynu (miałem do nich dojechaa nazajutrz), zamelinowałem sie w pub-ie "Płetwal", gdzie koleś o ksywce Diabeł handlował tym i owym. No wiec kupiłem dwa worki marii. Po dwóch piwach, obiedzie i mocnej dawce marii zacząłem iść w strone dworca PKP, gdzie chciałem przenocować do przyjazdu mojej dziewczyny.