Kłodzko: zlikwidowali nielegalną uprawę – ponad 200 roślin i 1 kg ziela konopi

...i taki oto rysuje nam się obrazek: w Stanach zioło napędza gospodarkę, w Chile jest już dostępne w aptekach, w Polsce tymczasem po staremu - tylko policja nabija sobie dzięki niemu punkty.

Policjanci z komendy powiatowej w Kłodzku i funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Kłodzka w wyniku prowadzonych działań mających na celu zwalczanie przestępczości narkotykowej zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o posiadanie, uprawę znacznej ilości konopi indyjskich a także handel środkami odurzającymi. Funkcjonariusze dotarli do miejsca gdzie znaleziono ponad 200 sadzonek w różnych fazach wzrostu i zabezpieczyli ponad 1 kg ziela konopi. Sąd zastosował już wobec zatrzymanego tymczasowy areszt na 3 miesiące. Za przestępstwa, o które jest podejrzany może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Współpraca funkcjonariuszy Policji i Izby Celno-Skarbowej w dalszym ciągu przynosi coraz większe efekty. Funkcjonariusze z Kłodzka prowadząc działania wymierzone przeciwko przestępczości narkotykowej ujawnili miejsce, w którym uprawiane były krzaki konopi. Na terenie powiatu kłodzkiego policjanci w jednym ze specjalnie przystosowanych pomieszczeń mieszkalnych zabezpieczyli ponad 200 krzewów konopi w różnych fazach wzrostu. Okazało się, że rośliny uprawiał 37-letni mężczyzna.

Policjanci w budynku w dwóch specjalnie do tego przygotowanych pomieszczeniach zabezpieczyli profesjonalne urządzenia grzewcze, nawadniające oraz wentylujące, które służyły do wspomagania rozwoju krzewów. Ponadto funkcjonariusze operacyjni podczas przeszukania budynku ujawnili ponad 1 kg suszu roślinnego, który został zabezpieczony i wysłany do ekspertyzy.

Ponadto policjanci udowodnili 37-latkowi handel narkotykami. Okazało się, że zatrzymany od listopada ubiegłego roku na terenie powiatu kłodzkiego wprowadzał do obrotu środki odurzające.

Sąd Rejonowy w Kłodzku zastosował już areszt tymczasowy wobec podejrzanego na 3 miesiące.

Wkrótce odpowie z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie i uprawę znacznej ilości narkotyków oraz handel nimi. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

dom kumpla, miasto, urodziny kumpla

Nie będę się przedstawiał, nie o to tutaj chodzi. W każdym razie muszę zaznaczyć, że moje życie jest dziwne, mimo dobrej sytuacji materialnej, sporej ilości znajomych, jestem osobą samotną. Nie, nie jest to żadna przechwałka. Mam jednego zaufanego przyjaciela (niech będzie S). Ale do rzeczy.

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

  • Sceletium Tortuosum

Doświadczenie: trzykrotnie w postaci sproszkowanej, (nie wiem czy aby dobrze sfermentowanej)

poprzez wciągniecie przez otwory nosowe ok 1/10 g (po raz trzeci to czyniąc może więcej nieco);

dwukrotnie w otoczeniu miłych osób, a za trzecim razem po częsci w samotności, a po części w klubie.





Jako, że środek to powszechnie dostępny za dewizy nie będę sie rozwodził nad spossobami nabycia.





Co do metod zażycia nie jesteśmy drodzy Państwo dziećmi i wciągać każdy umie.

  • Efedryna

Moja przygoda z Tussim zaczęła się wczoraj :) Wcześniej wyżerałam tylko Tramal, pozostawiony przez babcię w spadku :), ale Tramal się skończył i zmuszona zostałam do szukania innych tableteczek. Poczytałam sobie trochę waszych tekstów i postanowiłam następnego dnia wybrać się na spacer po aptekach, aby kupić Antidol i Tussipect. Niestety Antidolu nigdzie mi nie sprzedali ("lek z kodeiną bez recepty Pani chciała?"), no więc kupiłam 3 opakowania Tussiego. Jedno dla mnie, pozostałe 2 dla dwóch kumpeli.