KAS udaremniła przemyt heroiny

...czyli nieco obszerniej o herze z lotniska Chopina...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Krajowa Administracja Skarbowa

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

256

Hiszpanka, która przyleciała do Warszawy z Madagaskaru została skierowana do kontroli przez funkcjonariuszy Działu Granicznego Realizacji Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego. Jej nietypowe zachowanie podczas przeprowadzanych czynności oraz brak logicznego uzasadnienia pobytu w Afryce były impulsem dla funkcjonariuszy celno-skarbowych do szczegółowego sprawdzenia bagażu podróżnej.

Funkcjonariusze KAS ujawnili trzy pakiety narkotyków ukryte w podwójnych ściankach i dnie walizki. Paczki, o łącznej wadze ponad 5 kilogramów, zawierały beżowy proszek, który został poddany badaniu narkotestem. Wynik wskazał, że podejrzana substancja to heroina. Rezultat testu został potwierdzony w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym.

Dzięki trafnej i dynamicznej reakcji funkcjonariuszy, została także zatrzymana kolejna osoba biorąca udział w przemycie ujawnionych narkotyków. Po przesłuchaniu w Prokuraturze, wobec zatrzymanych, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

„Przeciwdziałanie przemytowi narkotyków jest jednym z priorytetowych działań w zakresie bezpieczeństwa naszych obywateli, które realizują funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej na mazowieckich lotniskach. Warto pamiętać, że w okresie wakacyjnym można łatwo stać się ofiarą przemytników. Dlatego, przypominam, aby nie przyjmować do swojego bagażu paczek od nieznanych osób, ponieważ mogą one zawierać nielegalne substancje lub inne towary. Nieświadomość nie zwalnia przed odpowiedzialnością i sankcjami grożącymi za przewóz środków odurzających” - powiedział Radosław Borowski, Naczelnik Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego.

Postępowanie przygotowawcze prowadzą funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.

To kolejne w ostatnim czasie tak duże ujawnienie próby przemytu narkotyków – pod koniec czerwca funkcjonariusze Działu Granicznego Realizacji zatrzymali obywatela Grecji przewożącego blisko 6 kilogramów heroiny.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Klonazepam

Różnie: raz tylko potrzeba zrelaksowania się i rekreacyjnego użycia, spędzenia miłego wieczoru. Innym razem w celach uspokajających, żeby polepszyć nastrój, poczuć błogostan.

 

Bezsenna noc, klonazepam właśnie się skończył, recepta jest, lecz w aptece zbrakło. Dziś brałam tylko 1 mg rano, co, jak na ostatnie dni i moje balowanie z klonem, to naprawdę mało. Mogę się cieszyć, że jedynym efektem ubocznym jest bezsenność. Ta noc skłania mnie do przemyśleń na temat tego leku, które miałam już wiele razy wcześniej. Teraz postaram się je ułożyć w sensowną całość.

 

O klonazepamie słów kilka

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Sobotni wieczór. Pierwszy naprawdę ciepły w tym roku. Jestem 120km od domu, przyjechałem dzień wcześniej pomóc przyjacielowi w zakupie samochodu. Obydwoje jesteśmy nieco przygnębieni, bo ów samochód po dojechaniu pod dom zdążył się zepsuć. Wracamy od kolegi, mam zamiar zaraz zbierać się do siebie. W ciągu paru minut zapada spontaniczna decyzja, że zarzucamy kwas, który czekał na nas już od dawna i ciągle przekładaliśmy jego przyjęcie. Wcześniej z psychodelików mieliśmy doświadczenie z grzybkami, z resztą bardzo pozytywne doświadczenie. Zarzucamy z przyjacielem (R.) kartonik na pół.

  • Amfetamina



Witam


Pora na moj opis wrazen po amfetaminie/metaamfetaminie.




Biorac ja mialem konkretny cel, wcale nie zwiazany z doladowaniem siebie lub

sam nie wiem do czego ona moglaby jeszcze sluzyc. A mianowicie chdzilo mi o

schudniecie.


Tak sie zlozylo, ze udalo mi sie bez wiekszych komplikacji zucic

papierosy na 3 miesiace (to bylo w zeszlym roku pazdziernik - grudzien). Jak

to fajnie jest pozbyc sie tego syfnego nalogu, tylko jakos waga, nie po

  • Inne

Bezgraniczna ciemnosc, cisza wkolo

Nic, tylko czern! Beznadziejna
sytuacja, strach, lek. Wokol czuc
zapach bezsilnosci, smak katastrofy.
Nicosc!
Ciemnosci otaczaja moje cialo. Widze
jedynie czern. Sam nie wiem czy mam
jekies cialo poniewaz nie czuje go, nie
widze go.
Slysze wiatr w oddali, lecz nie czuje go.
Jedynym moim pragnieniem jest czuc.
Gdzie jestem? Czyzbym umarl?
Czyzby ta bezsilnosc
mialaby towarzyszyc mi do konca? Do
konca czego? Mnie? Swiata? A moze
swiat juz sie skonczyl?