Jest to mój pierwszy TR, jak i również pierwszy raz z wyżej wymienioną substancją. Liczę, że będzie się to przyjemnie czytało, a więc do rzeczy:
Połowa obywateli USA (50%) stwierdziła, że próbowała marihuany chociaż raz w życiu, co jest nowym rekordem, który stale rośnie od ostatniego ćwierćwiecza. Mimo że nie różni się znacząco od 49% i 48% w 2021 i 2022 roku, nowy wynik jest statystycznie wyższy niż 45% w 2017 i 2019 roku, kiedy to ankietowani twierdzili, że próbowali marihuany.
WASHNGTON, D.C. – Połowa obywateli USA (50%) stwierdziła, że próbowała marihuany chociaż raz w życiu, co jest nowym rekordem, który stale rośnie od ostatniego ćwierćwiecza. Mimo że nie różni się znacząco od 49% i 48% w 2021 i 2022 roku, nowy wynik jest statystycznie wyższy niż 45% w 2017 i 2019 roku, kiedy to ankietowani twierdzili, że próbowali marihuany.
Na pytanie z osobnej ankiety mającej na celu zbadanie obecnego zachowania, mniej więcej co szósty Amerykanin (17%) twierdzi, że regularnie “pali marihuanę”. Jest to również nowy rekord w badaniach Gallupa od 2003 roku, choć podobny do 16% zanotowanego rok temu. Te wyniki pochodzą z corocznej ankiety Gallupa na temat zwyczajów konsumpcyjnych, przeprowadzonej od 3 do 27 lipca.
Proporcja Amerykanów palących marihuanę podwoiła się od 2013 roku, kiedy Gallup zadał to pytanie po raz pierwszy. Wtedy 7% twierdziło, że to robi.
Między 1969 a 1977 rokiem ilość Amerykanów używających marihuany wzrosła o 20 punktów procentowych, z 4% do 24%. Wzrosła o kolejne dziewięć punktów, do 33%, do 1985 roku, ale potem utknęła poniżej 40% aż do 2015 roku, kiedy wzrosła do 44%. Pozostała na tym poziomie do 2019 roku, ale potem wzrosła do 49% w 2021 roku, gdzie jest mniej więcej dzisiaj jesteśmy.
W tym samym okresie Gallupa odnotował znaczący wzrost poparcia społecznego w USA dla legalizacji marihuany, które wzrosło z 12% w 1969 roku do 68% obecnie.
W niemal wszystkich grupach wiekowych, niezależnie od płci i wykształcenia, mniej więcej połowa dorosłych Amerykanów eksperymentowała z marihuaną, zgodnie z danymi z lat 2022 i 2023. Jak wcześniej donosił Gallup, obecne użycie jest najwyższe wśród dorosłych w wieku od 18 do 34 lat. Ta grupa ponad trzy razy częściej używa konopi (29%) niż dorośli w wieku 55 lat i starsi (9%). Obecne użycie wśród dorosłych w wieku 35-54 lat (17%) odpowiada średniej krajowej. Tymczasem osoby dorosłe bez wyższego wykształcenia są około dwukrotnie bardziej skłonne do używania marihuany niż absolwenci uczelni wyższych.
Amerykanie mają tendencję do wyrażania niskiego poziomu niepokoju dotyczącego wpływu marihuany na dorosłych użytkowników. Większość twierdzi, że są “niezbyt” (32%) lub “wcale niezaniepokojeni” (23%), podczas gdy mniej niż połowa mówi, że są “bardzo” (19%) lub “do pewnego stopnia zaniepokojeni” (26%).
Amerykanie znacznie częściej wyrażają jednak obawy dotyczące wpływu marihuany na młodzież lub młodych dorosłych, którzy są regularnymi użytkownikami. Trzech na czterech Amerykanów twierdzi, że są bardzo (40%) lub do pewnego stopnia zaniepokojeni (35%).
W miarę jak marihuana staje się coraz bardziej dostępna dla Amerykanów i legalna w coraz większej liczbie stanów, wzrasta również jej spożycie. Teraz połowa Stanów Zjednoczonych przynajmniej raz w życiu próbowała jej, podczas gdy druga połowa twierdzi, że nigdy tego nie zrobiła. Eksperymentowanie z marihuaną w większości podgrup jest na równi z średnią krajową, ale wskaźnik obecnego użycia różni się bardziej – i jest najwyższy wśród młodych dorosłych.
dość normalne nastawienie, minimalny strach przed nieznanym, otoczenie dobrych kumpli
Jest to mój pierwszy TR, jak i również pierwszy raz z wyżej wymienioną substancją. Liczę, że będzie się to przyjemnie czytało, a więc do rzeczy:
No wiec pewnego dnia poczulem sie bardziej chory na grypke niz zawsze, skorzystalem wiec z okazji, skoczylem do apteki i oprocz gripexu, chcialem kupic tez tussi.. ale nie bylo, pewnie wszyscy kupuja hurtowo ;), byl natomiast sudafed, w cenie 12 zl (za 12 tabletek), ale czego sie nie nie robi dla dobra nauki.
W drodze powrotnej czytam ulotke, a tam mila informacja, jedna tabletka zawiera 60 mg ch.pseudoefedryny. Wiec, zdaje sie, 4 razy wiecej niz tussi.
Nazwa substancji: Yopo
Poziom doświadczenia: poza levelami a kontakt z substancjami różnymi: bieluń, muchomór, hasz, ganja, łysiczki, XTC, DXM, LSD, kodeina, tussipect i zapewne jeszcze coś by się znalazło ale nie pamiętam bo pamięci już nie mam :>
Dawka: 4 pokruszone nasiona + soda oczyszczona
S&S: spokojnie w domowym zaciszu