Jeden lek na wszystkie nałogi

Jednym lekiem będzie można leczyć uzależnienia od alkoholu, papierosów i narkotyków

Anonim

Kategorie

Źródło

Wprost

Odsłony

1683

Whitney Houston musiała się poddać terapii odwykowej z powodu nadużywania alkoholu, marihuany i leków uspokajających. Pete Doherty, wyrzucony za narkotykowe ekscesy z brytyjskiego zespołu rockowego Libertines, zrywał z nałogiem kilkakrotnie - nawet w klasztorze w Tajlandii - pisze Jan Stradowski w tygodniku "Wprost".

Wielu wyleczonych z jednego nałogu często wpada w kolejne, a grupy wsparcia czy terapie zajęciowe pomagają tylko co trzeciemu uzależnionemu. "Jestem uzależniony od narkotyków, od kiedy skończyłem osiem lat i żadna z dotychczas stosowanych terapii mi nie pomogła" - twierdzi amerykański aktor Robert Downey Jr.

10 mln Polaków jest uzależnionych od papierosów - rocznie choroby wywołane paleniem tytoniu zabijają 100 tys. osób. Alkoholików jest ok. 800 tys., ale liczba pijących w sposób niebezpieczny dla własnego zdrowia i otoczenia przekracza 2,5 mln. Trudno policzyć, ile osób zażywa narkotyki - poważne uzależnienie to problem co najmniej 60 tys. Polaków. - Już wkrótce będziemy dysponowali lekami zwalczającymi wiele nałogów jednocześnie. Skuteczne mogą się okazać farmaceutyki stosowane od lat, na przykład w leczeniu padaczki - powiedział w rozmowie z "Wprost" prof. Bankole Johnson z University of Virginia.

Zastrzyk przeciw kokainie

Największe nadzieje budzą szczepionki, które teoretycznie można by podawać profilaktycznie. Firma Cytos Biotechnology testuje preparat NicQb, który sprawia, że układ odpornościowy produkuje przeciwciała przeciw nikotynie, blokując jej działanie, zanim zdoła dotrzeć do mózgu. Szczepienie - w połączeniu z psychoterapią - okazało się dwukrotnie skuteczniejsze niż sama pomoc psychoterapeuty. Nad podobnie działającymi preparatami pracują firmy Nabi Biopharmaceuticals i Xenova Group. Xenova ma na koncie również udane testy szczepionki antykokainowej.

Szczepionki nie zawsze są w stanie wywołać odpowiednio dużą produkcję przeciwciał. Co gorsza, lekarze nie są pewni, czy zachęcanie organizmu do atakowania uzależniających substancji w ogóle ma sens. Wiele z nich jest bowiem odpowiednikami neuroprzekaźników naturalnie powstających w naszych organizmach. Z ostrą krytyką spotkała się "odchudzająca" szczepionka Cytos Biotechnology, skierowana przeciw grelinie - hormonowi apetytu, wytwarzanemu przez komórki żołądka. "Takie leczenie może doprowadzić do zaburzenia pracy układu regulującego łaknienie" - ostrzegał dr Stephen Bloom z Imperial College London. Dlatego uczeni coraz częściej odchodzą od stosowania środków skierowanych przeciwko jednemu nałogowi - zamiast tego próbują wyłączyć mechanizmy odpowiadające za powstanie uzależnienia - pisze Jan Stradowski w tygodniku "Wprost".

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

EPO (niezweryfikowany)

A nie lepiej zrobic szczepionke taka aby narkoty poprostu nie dzialal ? to byl by najlepszy sposób na narkomanów !!! <br>
Armageddon (niezweryfikowany)

Absolutne niezrozumienie tematu jest u was tak oczywiste, że musiałem to sprostować. <br> <br>Jakie psychotropy? Psychotropy nic nie mają do szczepionek, tak samo motyw - niby czemu szczepoionka na THC miałaby dawać fazę? Bez sensu <br> <br>Chodzi tutaj - i to jest wyraźnie napisane - o pobudzenie waszego własnego układu odpornościowego do atakowania i neutralizacji nakrotycznych subst. wprowadzanych do organizmu. I tyle. Żadnej fazy. Dosłownie.
Traper (niezweryfikowany)

No nie wiem...=/ Podejrzewam, ze ta tabletka może mieć w chooj ukrytych skutków ubocznych...=/ Zresztą psychotropy ryją beret 3 x bardziej niż dragi. Dla mnie sposobem na rzucenie nałogu (szlugów) jest spalenie i wmówienie sobie wstętu do narkotyku w podświadomość.=D Zawsze pomaga...=] <br> <br> <br>Palcie ziele...
Traper (niezweryfikowany)

No nie wiem...=/ Podejrzewam, ze ta tabletka może mieć w chooj ukrytych skutków ubocznych...=/ Zresztą psychotropy ryją beret 3 x bardziej niż dragi. Dla mnie sposobem na rzucenie nałogu (szlugów) jest spalenie i wmówienie sobie wstętu do narkotyku w podświadomość.=D Zawsze pomaga...=] <br> <br> <br>Palcie ziele...
scr (niezweryfikowany)

No nie wiem...=/ Podejrzewam, ze ta tabletka może mieć w chooj ukrytych skutków ubocznych...=/ Zresztą psychotropy ryją beret 3 x bardziej niż dragi. Dla mnie sposobem na rzucenie nałogu (szlugów) jest spalenie i wmówienie sobie wstętu do narkotyku w podświadomość.=D Zawsze pomaga...=] <br> <br> <br>Palcie ziele...
Traper (niezweryfikowany)

No nie wiem...=/ Podejrzewam, ze ta tabletka może mieć w chooj ukrytych skutków ubocznych...=/ Zresztą psychotropy ryją beret 3 x bardziej niż dragi. Dla mnie sposobem na rzucenie nałogu (szlugów) jest spalenie i wmówienie sobie wstętu do narkotyku w podświadomość.=D Zawsze pomaga...=] <br> <br> <br>Palcie ziele...
scr (niezweryfikowany)

Absolutne niezrozumienie tematu jest u was tak oczywiste, że musiałem to sprostować. <br> <br>Jakie psychotropy? Psychotropy nic nie mają do szczepionek, tak samo motyw - niby czemu szczepoionka na THC miałaby dawać fazę? Bez sensu <br> <br>Chodzi tutaj - i to jest wyraźnie napisane - o pobudzenie waszego własnego układu odpornościowego do atakowania i neutralizacji nakrotycznych subst. wprowadzanych do organizmu. I tyle. Żadnej fazy. Dosłownie.
hehe (niezweryfikowany)

jeszcze troche i pozbawia nas endogennch neurotransmiterow i wszyscy beda niezadowoleni :)
halo (niezweryfikowany)

jeszcze troche i pozbawia nas endogennch neurotransmiterow i wszyscy beda niezadowoleni :)
fantasy (niezweryfikowany)

albo zrobic szczepionke thc, wieczna bomba po co cpac :D
Muhamad (niezweryfikowany)

Equilibrium
Armageddon (niezweryfikowany)

Absolutne niezrozumienie tematu jest u was tak oczywiste, że musiałem to sprostować. <br> <br>Jakie psychotropy? Psychotropy nic nie mają do szczepionek, tak samo motyw - niby czemu szczepoionka na THC miałaby dawać fazę? Bez sensu <br> <br>Chodzi tutaj - i to jest wyraźnie napisane - o pobudzenie waszego własnego układu odpornościowego do atakowania i neutralizacji nakrotycznych subst. wprowadzanych do organizmu. I tyle. Żadnej fazy. Dosłownie.
Traper (niezweryfikowany)

Absolutne niezrozumienie tematu jest u was tak oczywiste, że musiałem to sprostować. <br> <br>Jakie psychotropy? Psychotropy nic nie mają do szczepionek, tak samo motyw - niby czemu szczepoionka na THC miałaby dawać fazę? Bez sensu <br> <br>Chodzi tutaj - i to jest wyraźnie napisane - o pobudzenie waszego własnego układu odpornościowego do atakowania i neutralizacji nakrotycznych subst. wprowadzanych do organizmu. I tyle. Żadnej fazy. Dosłownie.
scr (niezweryfikowany)

Absolutne niezrozumienie tematu jest u was tak oczywiste, że musiałem to sprostować. <br> <br>Jakie psychotropy? Psychotropy nic nie mają do szczepionek, tak samo motyw - niby czemu szczepoionka na THC miałaby dawać fazę? Bez sensu <br> <br>Chodzi tutaj - i to jest wyraźnie napisane - o pobudzenie waszego własnego układu odpornościowego do atakowania i neutralizacji nakrotycznych subst. wprowadzanych do organizmu. I tyle. Żadnej fazy. Dosłownie.
El Igorro (niezweryfikowany)

Mam nadzieję że nigdy czegoś takiego nie wynajdą bo jest niemal pewne, że zaraz potem (przynajmniej w krajach tak pojebanych jak nasz) zaczną sie próby zmuszania ludzi do takiego &quot;szczepienia &quot;. Zabranianie emocji, &quot;myślozbrodnia &quot;, znacie to?
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne


Nazwa substancji: zapewne wysokiej jakości... haszysz

Poziom doświadczenia: za megaeksperta się nie uważam, ale powoli coraz bardziej rozsmakowuję sie w haszyszah i czuję się, że to moje kolejne hobby - o mój boże... ćpun!

Dawka: 0.3-0.4g haszyszu na 2 osoby, o.4g tytoniu odciąganego z nikotyny tytoniu, z fajki wodnej ale bez wody ;)

set & setting: prawie 1.5 dniowe przygotowanie i wielka chęć dokonania tego akurat w Tivoli :D.

efekty: raczej rekreacyjne przy pierwszym razie i duchowe przy drugim.

  • LSD-25

jestem teraz z moim chlopakiem. Troche sie juz uspokoilam. Co prawda nic nie pisalam, ale on zakreslil kilka slow. Nie wiem, czy wypada, ale postanowilam sie z wami tym podzielic. W pelni sie zgadzam z tym, co napisal. Zreszta, przeczytajcie sami: niedziela, 30 sierpnia 1998, 21:37. Jak pisal Tokien: "Niebezpieczne sa narzedzia wiedzy glebszej, niz ta ktora sami posiadamy." Właśnie odbyłem pierwszą psychodeliczną podróż. Nie wiem co o niej pisać. To że była wspaniała, to fakt, który nie sposób jest opisać. Coś tak niezwykłego, fantastycznego. Oszustwo. Wszystko oszustwo.

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Mimosa Hostilis
  • Pierwszy raz
  • Ruta stepowa

Mieszkanie, zgaszone światło, kadzidła i świece, medytacyjna muzyka, dobry nastrój, nastawienie na przeżycia mistyczne.

Paliłam changę na dwa razy. Doświadczenie zlało mi się w jedno, nie jestem w stanie określić, która część była częścią którego palenia. 

Próba opisu tego doświadczenia jest jak próba określenia czterowymiarowej czasoprzestrzeni linią. Kształty i odległości straciły sens. Rzeczywistość wykrzyywiła się i rozlała w koliste piksele kolorów. Istoty ze światła i tęczy uśmiechały się przyjaźnie z góry. 

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Lekkie nakreślenie sytuacji, śmiało pomijać.

---

Dwa lata temu na popularnym portalu społecznościowym ułatwiającym poznawanie ludzi z różnych stron świata napisał do mnie Marcin, 20-latek, ironicznie, z Warszawy.

randomness