Jeden gen sprzyja większej tolerancji na alkohol

Wada w jednym genie może powodować, że niektórzy ludzie są wyjątkowo odporni na działanie alkoholu - sugerują najnowsze wyniki zespołu z USA, które publikuje pismo "Cell"

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP, MD

Odsłony

6833
Zdaniem autorów, najnowsze rezultaty, mimo że uzyskane w badaniach na robakach - nicieniach Ceanorhabditis elegans, mogą pomóc w wyjaśnieniu, dlaczego niektóre osoby upijają się małymi ilościami alkoholu, podczas gdy inne pozostają trzeźwe nawet po wypiciu dużych ilości. Badacze liczą ponadto, że najnowsze odkrycie przyczyni się do opracowania nowych metod leczenia alkoholizmu.

Obecnie wiadomo, że nasza reakcja na alkohol jest częściowo uwarunkowana genami odpowiedzialnymi za metabolizm alkoholu w organizmie. Jednym z nich jest gen kodujący enzym - dehydrogenazę alkoholową, która rozkłada etanol. Osoby, które mają mniej wydajną formę enzymu, wolniej trzeźwieją od osób posiadających sprawną formę dehydrogenazy.

Jednak gen slo-1 zidentyfikowany przez naukowców z University of California w San Francisco nie jest związany z procesem rozkładania alkoholu w organizmie. Koduje natomiast białko będące kanałem jonowym regulującym transport jonów potasu poprzez błony komórkowe. Białko to ma udział w procesie aktywacji komórek nerwowych.

Naukowcy z San Francisco zaobserwowali w badaniach na robakach - nicieniach C. elegans, że gdy gen slo-1 jest zmutowany, zakodowane w nim białko pracuje dużo wolniej, co w rezultacie pozwala neuronom zachować normalną aktywność, mimo obecności alkoholu w organizmie.

Nadaktywność neuronów pod wpływem alkoholu decyduje o zmianie zachowania charakterystycznej dla osób upijających się. Jednak, zdaniem badaczy, nowo zidentyfikowana mutacja w genie slo-1, powoduje, że alkohol wywiera na organizm i układ nerwowy działanie podobne do szklanki mleka.

"Przeciętne nicienie +upijają+ się alkoholem. Wówczas wolniej się poruszają, mniej wiercą i składają mniej jaj, a w końcu popadają w stan zupełnego bezruchu" - tłumaczy prowadzący badania Steve McIntire.

Badacz i jego współpracownicy zaobserwowali jednak, że niektóre robaki mogą wchłonąć takie ilości alkoholu, jakie dozwolone są osobom prowadzącym pojazd i nie wykazują żadnych zmian zachowania. Po bliższej analizie naukowcy doszli do wniosku, że zwierzęta posiadają mutację w genie slo-1. Co więcej, nicienie z nadaktywnym białkiem SLO-1 zachowywały się jakby były "pijane" stale, mimo, że nie podano im ani kropli alkoholu.

Zdaniem autorów, ten sam gen może również kontrolować wpływ alkoholu na zachowanie ludzi, a osoby szczególnie odporne na działanie alkoholu mogą posiadać podobną do nicieni mutację w slo-1.

McIntire spekuluje ponadto, że leki wywierające wpływ na aktywność białka SLO-1 mogłyby znaleźć zastosowanie w terapii alkoholizmu. Badacz przypomina, że osoby wyjątkowo odporne na działanie etanolu są bardziej narażone na rozwój nałogu alkoholowego.

Teraz naukowcy muszą jednak udowodnić, że mutacja w genie kodującym kanał potasowy u ludzi może w podobny sposób wpływać na tolerancję alkoholu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

MoRTaL (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
.chudy. (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
FruvaQ (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
pit har (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • 6-APB
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

 

Trip raport zawiera dwa kontrastowe tripy, doświadczone jeden po drugim, kiedy to wyruszyłam w podróż po namiotowe ćpanie.

 

Marihuana, 6-apb

 

   Początkowo nie miałam brać 6-apb ze względu na koszmarne wspomnienia związane z tą substancją, ale koniec końców dałam jej szansę.  Doszłam do wniosku, że mój nastrój oraz pozytywny odbiór otoczenia, w którym się znajduję mogą dać w połączeniu z tą substancją dobre efekty.

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Set: Podniecenie z powodu nadchodzącego nowego roku, pierwszy psychodeliczny sylwester w moim życiu. Dom i grupka znajomych. Setting: Pomimo kilku wpadek owego dnia pozytywnie. Oczekiwałem mocnego rżnięcia umysłu.

Witam w moim drugim raporcie, noworocznym!

Trzech nas było, na kwasie: (J)a, (M)ors i (R)ak.

Dwoje ich było, na winie: (S)okół i (P)apuga

I on jeden, na dropsie: (A)mbroży

 

Słowem wstępu:

R miało dzisiaj z nami nie być, ale kosmicznym zbiegiem okoliczności nie wrócił do siebie. Mieliśmy propozycję prywatnej imprezy psytrance, ale ja i M nie chcieliśmy nigdzie jechać, padło więc na dom, ewentualne wyjście na fajerwerki o 12. Jeśli ktoś nie ma ochoty czytać prologu - trip właściwy zaczyna się od 23:40.

 

Ahoj!

 

  • LSD-25






Wstęp


Uważam się za dość uduchowioną osobę, zawsze też fascynowały mnie psychodeliki.

Niemal "od zawsze" chciałem spróbować kwasa, w międzyczasie miałem styczność z

zielskiem (miłe), amfetaminą (niezbyt miłe) i ecstasy (dość miłe). Ale tak naprawdę,

naczywaszy się trip reportów, zawsze czekałem na okazję, by zjeść kwarka. I mimo,

że wszyscy mówili mi, jak potężna to rzecz, nic, kompletnie nic nie mogło w pełni

przygotować mnie na to, co przeżyłem.

  • 4-HO-MET

Wiek 34. Waga 65.

Doświadczenie: kofeina, etanol, nikotyna, MJ, LSD, psilocybe, amfa, Pixy?, Datura, Dragonfly, Pachanoi, kanabinole syntetyczne?, 4-HO-MET, 5-MeO-MiPT

randomness