Jeden gen sprzyja większej tolerancji na alkohol

Wada w jednym genie może powodować, że niektórzy ludzie są wyjątkowo odporni na działanie alkoholu - sugerują najnowsze wyniki zespołu z USA, które publikuje pismo "Cell"

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP, MD

Odsłony

6834
Zdaniem autorów, najnowsze rezultaty, mimo że uzyskane w badaniach na robakach - nicieniach Ceanorhabditis elegans, mogą pomóc w wyjaśnieniu, dlaczego niektóre osoby upijają się małymi ilościami alkoholu, podczas gdy inne pozostają trzeźwe nawet po wypiciu dużych ilości. Badacze liczą ponadto, że najnowsze odkrycie przyczyni się do opracowania nowych metod leczenia alkoholizmu.

Obecnie wiadomo, że nasza reakcja na alkohol jest częściowo uwarunkowana genami odpowiedzialnymi za metabolizm alkoholu w organizmie. Jednym z nich jest gen kodujący enzym - dehydrogenazę alkoholową, która rozkłada etanol. Osoby, które mają mniej wydajną formę enzymu, wolniej trzeźwieją od osób posiadających sprawną formę dehydrogenazy.

Jednak gen slo-1 zidentyfikowany przez naukowców z University of California w San Francisco nie jest związany z procesem rozkładania alkoholu w organizmie. Koduje natomiast białko będące kanałem jonowym regulującym transport jonów potasu poprzez błony komórkowe. Białko to ma udział w procesie aktywacji komórek nerwowych.

Naukowcy z San Francisco zaobserwowali w badaniach na robakach - nicieniach C. elegans, że gdy gen slo-1 jest zmutowany, zakodowane w nim białko pracuje dużo wolniej, co w rezultacie pozwala neuronom zachować normalną aktywność, mimo obecności alkoholu w organizmie.

Nadaktywność neuronów pod wpływem alkoholu decyduje o zmianie zachowania charakterystycznej dla osób upijających się. Jednak, zdaniem badaczy, nowo zidentyfikowana mutacja w genie slo-1, powoduje, że alkohol wywiera na organizm i układ nerwowy działanie podobne do szklanki mleka.

"Przeciętne nicienie +upijają+ się alkoholem. Wówczas wolniej się poruszają, mniej wiercą i składają mniej jaj, a w końcu popadają w stan zupełnego bezruchu" - tłumaczy prowadzący badania Steve McIntire.

Badacz i jego współpracownicy zaobserwowali jednak, że niektóre robaki mogą wchłonąć takie ilości alkoholu, jakie dozwolone są osobom prowadzącym pojazd i nie wykazują żadnych zmian zachowania. Po bliższej analizie naukowcy doszli do wniosku, że zwierzęta posiadają mutację w genie slo-1. Co więcej, nicienie z nadaktywnym białkiem SLO-1 zachowywały się jakby były "pijane" stale, mimo, że nie podano im ani kropli alkoholu.

Zdaniem autorów, ten sam gen może również kontrolować wpływ alkoholu na zachowanie ludzi, a osoby szczególnie odporne na działanie alkoholu mogą posiadać podobną do nicieni mutację w slo-1.

McIntire spekuluje ponadto, że leki wywierające wpływ na aktywność białka SLO-1 mogłyby znaleźć zastosowanie w terapii alkoholizmu. Badacz przypomina, że osoby wyjątkowo odporne na działanie etanolu są bardziej narażone na rozwój nałogu alkoholowego.

Teraz naukowcy muszą jednak udowodnić, że mutacja w genie kodującym kanał potasowy u ludzi może w podobny sposób wpływać na tolerancję alkoholu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

MoRTaL (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
.chudy. (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
FruvaQ (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
pit har (niezweryfikowany)

A teraz jeszcze znajśc ten sam odpowiedzialny za THC i mozna bedzie sie upalic 1 lufką :)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Tripraport

Przeklinam matkę moją, Słońce

Myślę, że spora większość z nas odbyła chociaż jeden trip, który można określić jako 'Skrajnie Nieodpowiedzialny'. Zapraszam więc do zapoznania się z moim.

Siedziałem u mojego dobrego kolegi, choć w tamtych czasach właściwie przyjaciela. Jego mały domek otoczony polami i lasami był naszą bazą matką w okresie największej degeneracji. Wpadliśmy tam raz na jakiś czas, między spaniem na pustostanach i graniem małych koncertów żeby zażyć kąpieli albo zjeść coś bardziej tresciwego niż kolejna piguła albo frytki.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

lekki stres , ciekawość , chęć odczucia mocnych halucynacji miasto / aglomeracja / las

 

02.09.2020

Chcę wam przedstawić historię mojego pierwszego razu z benzydymią .

Krótki wstęp o mnie :
Jestem 17 latkiem mieszkającym w aglomeracji średniego miasta .
Mieszkam w domu jedno rodzimym , teren wokół mojej " wioski" to głównie lasy , mamy rzeczkę i pola . Autobus jeździ , chodniki , latarnie są , mamy 2 sklepy a więc nie jest tak źle . Mam małą paczkę znajomych z którymi się spotykam średnio co drugi dzień . Tyle chyba wystarczy więc opowiem wam tą pojebaną historię.

  • Benzydamina
  • Tripraport

Wieczór, dom kumpla, nastawienie pozytywne z lekką dozą strachu przed nieznanym

Proszę o wyrozumiałość, ponieważ jest to mój pierwszy tripraport

Piątek 15.01.21 godzina 16

Zaczytując się tutaj na neurogroove w raportach o benzydaminie stwierdziłem że chciałbym spróbować tego specyfiku a że nie chciałem być w tym sam namówiłem mojego odwiecznego towarzsza tripów (S.) do wspólnej fazy. Nie zwlekając długo zebraliśmy się by pójść do apteki. "opakowanie Tantum Rosa poproszę". Młody aptekarz uśmiechnął się lekko i podał mi pudełko. 

18.45

  • Szałwia Wieszcza

Panna Salvia Divinorum



"varium et mutabile semper femina"



Wergiliusz