Ikoniczny sklep z płytami otworzy sklep z trawką w sekcji jazzowej

Najbardziej kultowy sklep z płytami w Berkeley w Kalifornii, Amoeba Records, jest w trakcie renowacji swojego sklepu, aby zapewnić niezależnemu sklepowi z medyczną marihuaną miejsce w tym, co wcześniej było ich sekcją jazzową. Powołując się na spadek sprzedaży płyt w ciągu ostatniej dekady, właściciele sklepu mają nadzieję, że sklep z marihuaną dostarczy niezbędnego kapitału potrzebnego do utrzymania otwartych drzwi sklepu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

orl.pruszkow.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

50

Najbardziej kultowy sklep z płytami w Berkeley w Kalifornii, Amoeba Records, jest w trakcie renowacji swojego sklepu, aby zapewnić niezależnemu sklepowi z medyczną marihuaną miejsce w tym, co wcześniej było ich sekcją jazzową. Powołując się na spadek sprzedaży płyt w ciągu ostatniej dekady, właściciele sklepu mają nadzieję, że sklep z marihuaną dostarczy niezbędnego kapitału potrzebnego do utrzymania otwartych drzwi sklepu.

Amoeba Records obchodziła właśnie 25-lecie istnienia i została zatwierdzona przez Radę Miasta Berkeley jako jeden z pół tuzina sklepów z medyczną marihuaną w mieście. Sklep Amoeba Records w San Francisco posiada klinikę oceny medycznej marihuany działającą niezależnie w oddzielnej przestrzeni znajdującej się w sklepie od 2014 roku.

Czy sklep z płytami naprawdę może sprzedawać marihuanę?

Choć może się wydawać, że sklep z płytami będzie sprzedawał marihuanę przez poradnię, to w rzeczywistości tak nie jest. Sklep zapewni miejsce dla dyspensarium, które będzie znane jako Berkeley Compassionate Care Collective, aby działać. Dodatkowo, podczas gdy zarówno sklep z płytami, jak i kolektyw mogą mieć wspólnego właściciela, sama nieruchomość jest własnością Amoeba Records i prawdopodobnie jedyny dochód, jaki sklep muzyczny otrzyma, będzie pochodził z czynszu.

W Kalifornii, dyspensaria medycznej marihuany mogą działać jako kolektywy non-profit. Oznacza to, że właściciele, którzy mogą pobierać wynagrodzenie, nie powinni czerpać zysków ze sprzedaży medycznej marihuany. Podczas gdy dyspensarium, lub inny non-profit, może generować wysokie przychody, w przeciwieństwie do tradycyjnego sklepu detalicznego, zyski nie powinny trafiać do właścicieli.

Czy jest to legalne dla Twojej organizacji non-profit, aby wynająć od Twojej firmy for-profit?

Podczas gdy ten związek między Amoeba Records i Berkeley Compassionate Care Collective może wydawać się nieco szkicowy, oprócz implikacji społecznych, jest to, w przeważającej części, legalne. Kandydat na prezydenta Donald Trump faktycznie skorzystał z podobnej luki prawnej i, jak podaje Politico, wykorzystał 1,3 mln dolarów z pieniędzy swojej kampanii, by zapłacić za wynajem biur, których jest już właścicielem. W przeciwieństwie do kandydata na prezydenta, Amoeba Records jest postrzegana jako instytucja Berkeley, a dodatkowe przychody z wynajmu prawdopodobnie pozwolą kultowemu sklepowi z płytami pozostać tam, gdzie jest, przez kolejne lata i pokolenia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Marihuana
  • Tripraport

 
 

  • LSD-25

To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)
Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Słowem wstępu: przygodę z kodeiną zaczęłam parę miesięcy temu, początkowo dwie-trzy tabletki Antidolu lub Thiocodinu na łatwiejsze zaśnięcie i żeby zlikwidować wieczorny głód. Z czasem tabletek było więcej, aż wreszcie zaczęłam robić ekstrakcję. Najpierw z 1,5 opakowania, potem z 2. Ale w sumie nie było to nic ciekawego - po prostu wychillowanie na wieczór. A wczoraj uznałam, że muszę wreszcie coś naprawdę mieć z picia tego obrzydlistwa, więc wzięłam trzy opakowania...

 

  • N2O (gaz rozweselający)

randomness