„Idzie Grześ przez wieś, worek trawki niesie”

Nowosolscy policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który szedł przez centrum miasta i niósł na plecach worek pełen marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KPP Nowa Sól
st. sierż. Justyna Sęczkowska

Odsłony

774

Nowosolscy policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który szedł przez centrum miasta i niósł na plecach worek pełen marihuany. Funkcjonariusze zabezpieczyli blisko dwa kilogramy nielegalnego towaru i doprowadzili podejrzanego do policyjnego aresztu. Mieszkaniec Nowej Soli za swoje czyny odpowie teraz przed sądem.

W sobotę (20 października) nowosolscy policjanci z wydziału prewencji podczas patrolowania centrum Nowej Soli zauważyli młodego mężczyznę, który na widok policjantów zaczął uciekać. Uwagę mundurowych przykuł wypchany worek, który mężczyzna niósł na plecach. Policjanci dogonili go w pościgu pieszym, wylegitymowali i dokonali kontroli osobistej. Mieli bowiem przypuszczenie, że może posiadać w nim rzeczy pochodzące z przestępstwa. Czujność policjantów nie zawiodła, okazało się, że w worku znajdowała się marihuana. Z posiadanego towaru 30-latek otrzymałby blisko 1800 porcji narkotyków. Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Mieszkaniec Nowej Soli odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Dzięki skutecznej pracy policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli narkotyki nie trafią na czarny rynek.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina


Witam potencjalnych czytelników.



Jeżeli chodzi o doświadczenie - bo od tego zdaje się większość zaczyna tu swoje wywody - to wspomne tylko, że jest spore i obejmuje większość dostępnych przed kilku laty środków (od mocnej kawy po brown sugar i inhalanty w tym np. eter i to nie wdychany a pity czego swoją drogą nikomu nie polecam). Obecnie jestem generalnie trzeźwy choć zdaża się, że czasem wypiję parę piwek a jeżeli ściągnę do tego jeszcze chmurkę trawki to jest już duże święto.


  • Dekstrometorfan

Set & Setting - weekend, ciepły dzień roku 2009. Nastrój bardzo dobry ze względu na to, że w plenerze wypiłem sobie ze znajomymi po 3 zimne piwka. Wracając do domu spotkałem starego przyjaciela, który powiedział, że ma pieniądze, fajki i ochotę do picia. Jako, że moja matka poinformowała mnie, że wychodzi na noc postanowiłem przyłączyć się do przyjaciela i jego kolegów ze szkoły.

Doświadczenie - MJ, dopalacze, alkohol.

Dawkowanie - 30 tabsów. 5 co 2-3 minuty zapijane piwem.

  • Inne
  • Przeżycie mistyczne

Podróż do lasu i spowrotem, a następnie łóżko. Pozytywne nastawienie, czekałem na to długo. Niestety pogoda niezbyt ładna, pochmurno i chłodno.

 

Słowem wstępu:

  • LSD-25
  • Tripraport

Otoczenie stanowi stuletnia drewniana chata obok lasu w niewielkiej wsi. Drewno, dziury po kornikach i wspinające się po ścianach pająki. Za oknem noc z pełnią księżyca. Nastawienie na brak działanie substancji i zwyczajną spokojną noc...

Około 23 po przeżuciu kartoników, ułożyliśmy się do łóżek i czekaliśmy, aż zacznie się seans, lub okaże że substancja wywietrzała. Rozpoczęło się od delikatnych skurczy mięśni. Były to jakby spięcia, które zacząłem interpretować z tym że może mi być zimno, z tą różnicą że nie czułem w ogóle chłodu. Czułem tylko, jak niektóre mięśnie mojego ciała spinają się, a serce zaczyna bić szybciej. Wkrótce pojawiły się pierwsze symptomy, które sugerowały że substancji było dość daleko od wywietrzenia… 

randomness