Piątek
- Gałka muszkatołowa
- Odrzucone TR
- Problemy zdrowotne
Dobry chumor. Nadzieja na miły odjazd, pierwszy w życiu.
- Dekstrometorfan
- Przeżycie mistyczne
Chciałem tylko odlecieć, jak najdalej od wszystkiego.
Ponad rok nie brałem żadnego aptecznego syfu, niestety przypomniałem sobie o tym, przeglądając Internet. Trafiłem na jakąś informację o opioidach. Przeczytałem kilka linijek tekstu, który pomimo przeczytania nie włożył do mojej głowy żadnej informacji, zamyśliłem się o tym, że dawno już nie brałem niczego z apteki. Nie byłbym w stanie przeżyć tego okresu bez czegoś innego i z całą pewnością zastąpiłem sobie to chociażby amfetaminą i inną chemią. Będąc na przymusowym odwyku od dwóch miesięcy, coś pękło we mnie i nie byłem już w stanie chować się przed aż nadto szarą rzeczywistością.
- Dekstrometorfan
- Etanol (alkohol)
- Grzyby halucynogenne
- Marihuana
- Szałwia Wieszcza
własny pokój, wieczór, nastrój pozytywny, nastawienie na hardcorowy lot
18.11.2008
Start 16:40
- Bad trip
- LSD
- LSD-25
Delikatna nerwowość, ale też ekscytacja wywołana wyczekiwanym pierwszym razem na kwasie. Stresujący tydzień, dzień wcześniej zdane prawko, co poprawiło mi bardzo humor. Miejsce: dom ziomka, brałem z dziewczyną, najlepszym przyjacielem, jego dziewczyną i paroma innymi ludźmi, których wcześniej nie znałem.
Piszę ten tripraport, aby spróbować poukładać sobie w głowie i przypomnieć co się działo tamtego wieczoru i przy okazji się tym z kimś podzielić. Ramy czasowe nie będą zbyt dokładne, ponieważ całkowicie straciłem poczucie czasu, także nie sugerujcie się nimi za bardzo.