Haszysz wart ponad 5 mln zł na przejściu w Bobrownikach

Funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału SG ujawnili w zatrzymanym do kontroli na przejściu granicznym w Bobrownikach samochodzie Ponad 100 kg haszyszu. Szacunkowa wartość kontrabandy to ponad 5 mln zł.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Straż Graniczna
Ewelina Szczepańska

Odsłony

172

Funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału SG ujawnili w zatrzymanym do kontroli na przejściu granicznym w Bobrownikach samochodzie Ponad 100 kg haszyszu. Szacunkowa wartość kontrabandy to ponad 5 mln zł.

Pojazdem podróżowali obywatele Rosji. Narkotyki wyczuł pies służbowy zaangażowany do przeszukania pojazdu. W samochodzie osobowym marki Cadillac znaleziono prawie 100 pakunków z substancją koloru ciemnozielonego. Tester narkotyczny wykazał, że był to haszysz. Towar był ukryty w skrytkach konstrukcyjnych pojazdu: w podłodze, progach oraz zderzakach.

Kierowcę wraz z pasażerką zatrzymano. 20-letni mężczyzna, decyzją Sądu Rejonowego w Białymstoku, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, a następnie osadzony w Areszcie Śledczym w Białymstoku. 24-letnia kobieta, po przesłuchaniu w charakterze świadka, została zwolniona.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Morfina
  • Uzależnienie

Napisał Bohdan Filipowski, były profesor filozofii ezoterycznej


  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Samotnie, w pokoju. Bardzo sprzyjający dzień i nastrój.

Mix rodem z fantastyki naukowej, tak ortograficznie... wróć- kosmicznie- naświetlający mózg cholerną psychodelą- i głupia odwaga, by go spróbować. Głupia, a może ciekawska- nieważne. Istotne jest to, że się zgodził(om) (Jestem bezpłciowe- fajny manewr zastosowany do zaniechania płci w którymś poprzednim raporcie- podchwytuję!)). Było to niczym wyjście samodzielnie w nocy z koszulką z napisem "Wierzę w Siebie" na bloki- te patologiczne dresiarnie ludzi noszących "Wierzę w kościół"- czyn heroiczny. Bo wiecie- oponent'y mają pałki i i liczą na udane napierdalanko. Ale...

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Acodin zażywałem w życiu kilkanaście razy i nigdy nie przekroczyłem ilości 35 tabletek (1 opakowanie = 30 tabletek). Nigdy nie zjadałem także mniej niż 25 tabletek. Za każdym razem bania wchodziła w bardzo różnych odstępach czasu, od 40 minut do nawet 3 godzin. Także ich moc bywała różna, pomimo identycznej ilości zjadanych tabletek. Do dziś nie wiem od czego to zależy. Kilka pierwszych razów spędziłem na badaniu efektów podczas życiowych czynności. Śmiesznie się po tym chodziło, inaczej się mówiło, a wszystko było zadziwiające albo dziwne, odrealnione.

  • Bad trip
  • Benzydamina

wieczór w dniu ostatniego meczu Polaków na euro, mieszkanie ojca dziewczyny z właścicielem w środku, położone w centrum ruchliwej dzielnicy metropolii, nastawienie dosyć pozytywne, samopoczucie również niczego sobie.

Kiedy teraz o tym myślę, nie mam pojęcia co mnie podkusiło, żeby zaproponować na tamten wieczór benzydaminę. Z jednej strony wciąż pamiętałem jak fatalnie czułem się po cipaczu ostatnim razem, z drugiej strony – po serii nieudanych eksperymentów z fenetylaminami, miałem ochotę na coś co pokaże mi coś czego na co dzień nie widać., a jeśli chodzi o benzydaminę, już pół roku temu nabrałem pewności, że ona to potrafi. Oprócz 6 paczek Tantum Rosa kupiliśmy też opakowanie Asco Ruticalu – dzięki niemu aplikacja benzy okazała się w sumie bezbolesna, ale o tym za chwilę.