Halucynacje na lekcji

Podczas pierwszej lekcji czterej uczniowie drugiej klasy gimnazjum w Ostrowitem, w powiecie rypińskim, mieli zawroty głowy, tracili przytomność. Okazało się, że to skutek zażycia nasion halucygennej rośliny - piszą "Nowości".

Anonim

Kategorie

Odsłony

8518
Po przewiezieniu chłopców do szpitala okazało się, że zjedli oni nasiona popularnego kwiatu o nazwie bieluń dzierzawa [dziędzierzawa, a nie dzierzawa, panie redaktorze - Hyper], mającego właściwości halucynogenne, lecz w dużej dawce mogącego przynieść śmierć. "Musieli to zrobić przed pierwszą lekcją" - mówi gazecie Pomorza i Kujaw dyrektor gimnazjum, Mirosław Piskorski. "Objawy wystąpiły szybko, mieli zawroty głowy, nie było z nimi kontaktu, ostatecznie stracili przytomność" - dodaje.

Wszystko wskazuje na to, że jeden z chłopców przyniósł nasiona z domu i poczęstował kolegów. To pierwszy taki przypadek w tamtejszym gimnazjum. Sprawa będzie poruszona podczas zebrania z rodzicami, zaś ze wspomnianą czwórką uczniów z Ostrowitem, rozmawiać mają wychowawcy i pedagog szkolny. W wyjaśnienie okoliczności posiadania groźnej rośliny włączyła się też policja - piszą "Nowości".

Źródło: PAP, dk
http://kiosk.onet.pl/0,0,559585,3862,przeglad.html

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

TED (niezweryfikowany)

Kumple 2 lata temu zrobili to samo w technikum.Z tego co im opowiadano to jeden przeżył śmierć kliniczną ,a drugi został odwieziony przez pogotowie.W końcu obaj wylądowali na detoxie.Ale wynika to tylko z ich charakteru- jak pisze że masxymalna dawka jest około 100 ziarenek (max to prawie śmiertelna) to jak oni wrzucili po 400 to się nie dziwie ze mieli takie przeżycia.I tu znowu prośba do zwolenników legalizacji - jak by ziele było legalne to chłopcy nie szukali by środków które mogłyby ich kopnąć PRAWDA.Co prawda to jeszcze gówniarze ale ziele robi na pewno mniejsze spustoszenia w organiźmie niż bieluń.Trza po prostu młodzież edukować !!
MdMx (niezweryfikowany)

Wczoraj oglądałem na 1 program na żywo narkotykach.Mniejsza z treścią (jak zwykle tragiczna) ale to co prowadzący powiedział pod koniec to kurwa skoda gadać. "Jeżeli kiedykolwiek paliliście marihuane, wąchaliście klej,wciągaliście amfetamine i myślicie że macie nad tym kontrole to jesteście beznadziejnie głupi "-bez komentarza.
fenix (niezweryfikowany)

Wczoraj oglądałem na 1 program na żywo narkotykach.Mniejsza z treścią (jak zwykle tragiczna) ale to co prowadzący powiedział pod koniec to kurwa skoda gadać. "Jeżeli kiedykolwiek paliliście marihuane, wąchaliście klej,wciągaliście amfetamine i myślicie że macie nad tym kontrole to jesteście beznadziejnie głupi "-bez komentarza.
Paweł (niezweryfikowany)

To koledzy musieli miec niezla jazde na pierwszej lekcji!! <br>
Vico (niezweryfikowany)

Jakby media podawały prawdziwe informacje to by każdy wiedział, że bieluń be a trawka nie. Jakby bylo doinformowanie to by bylo wszystko wyklarowane, a poza tym co tu ustalać z kąd chłopak wziął bielunia? To tak jakbym się wybrał z wujkiem na miasto zaobserwować gdzie rośnie komosa biała - to tu, to tam = praktycznie w wielu miejscach. <br>[jeśli kontekst nie pasi, to sorki ale ja dziś mocno upalon]
Tomoraminium (niezweryfikowany)

Mówili o tym w wiadomosciach &quot; Polskie opium &quot; :) <br>i że nie podadza nazwy tej rosliny - bieluń:) <br>a i że pewnie juz ktos chodowle załozył ( głupota nie zna granic)
Vico (niezweryfikowany)

Słyszałem, że zdarzały się i konie co to bielunia na łyżeczki jadły :^)
co (niezweryfikowany)

Mówili o tym w wiadomosciach &quot; Polskie opium &quot; :) <br>i że nie podadza nazwy tej rosliny - bieluń:) <br>a i że pewnie juz ktos chodowle załozył ( głupota nie zna granic)
urlis (niezweryfikowany)

halucynacje w szkole. tak, zwlaszcza na matmie.
PatrykRudnicki (niezweryfikowany)

<p>Ludzie nie bieszcie tego raz wziełem około 50 ziarenek w dodatku doszło pico i wylondowałem na toksykologi .Koledzy przyniesli mi 2 szyszki ja zjadłem jedną ponieważ nie chciałem przedawkować ale nie wyszło ;( Leżałem 3 dni w śpiące w szpitalu we wrocławiu na Intensywnej terapi . Ludzi nie bierzcie tego odradzam to każdemu !!!</p>
mara (niezweryfikowany)

wszystko gowno prawda media afere robia z tego jak cholera.ja tam bieluna lykalem nie raz i w zyciu zadnych omdlen nie mialem.jak dla mnie zajebista kapa.troche wzrok nawala na drogi dzien,ale przezycia niezapomniane.pozdrawiam wszystkich blantojaraczy . pierdolic policje i konfidentow....media tez.
Vico (niezweryfikowany)

Wczoraj oglądałem na 1 program na żywo narkotykach.Mniejsza z treścią (jak zwykle tragiczna) ale to co prowadzący powiedział pod koniec to kurwa skoda gadać. &quot;Jeżeli kiedykolwiek paliliście marihuane, wąchaliście klej,wciągaliście amfetamine i myślicie że macie nad tym kontrole to jesteście beznadziejnie głupi &quot;-bez komentarza.
MiMBaL (niezweryfikowany)

Wczoraj oglądałem na 1 program na żywo narkotykach.Mniejsza z treścią (jak zwykle tragiczna) ale to co prowadzący powiedział pod koniec to kurwa skoda gadać. &quot;Jeżeli kiedykolwiek paliliście marihuane, wąchaliście klej,wciągaliście amfetamine i myślicie że macie nad tym kontrole to jesteście beznadziejnie głupi &quot;-bez komentarza.
MdMx (niezweryfikowany)

Wczoraj oglądałem na 1 program na żywo narkotykach.Mniejsza z treścią (jak zwykle tragiczna) ale to co prowadzący powiedział pod koniec to kurwa skoda gadać. &quot;Jeżeli kiedykolwiek paliliście marihuane, wąchaliście klej,wciągaliście amfetamine i myślicie że macie nad tym kontrole to jesteście beznadziejnie głupi &quot;-bez komentarza.
Konradino (niezweryfikowany)

:) mialem niezla beke, jak te wiadomosci zobaczylem i tych chlopaczkow w kaftanach... mama nie mowila, ze bielun owszem dobry, ale w odpowiednich ilosciach... i to na pewno nie dla poczatkujacych psychonautow :P (a tak wlasciwie po tych zblizeniach w TVNIE, to juz myslalem, ze tak robi tym mlodziencom jarzebina :PPPPPPPPP)!
Blantofan (niezweryfikowany)

Wczoraj oglądałem na 1 program na żywo narkotykach.Mniejsza z treścią (jak zwykle tragiczna) ale to co prowadzący powiedział pod koniec to kurwa skoda gadać. &quot;Jeżeli kiedykolwiek paliliście marihuane, wąchaliście klej,wciągaliście amfetamine i myślicie że macie nad tym kontrole to jesteście beznadziejnie głupi &quot;-bez komentarza.
nikita (niezweryfikowany)

To koledzy musieli miec niezla jazde na pierwszej lekcji!! <br>
Ja... (niezweryfikowany)

piszecie co chciecie ale ja po 130 ziarenkach miałam taka jazde ze hej... a po jakimś czasie a raczej kilku godzinach wylodowałam w szpitalu razem z 9 osobami z mojej szkoly i myślałam ze banie mi rozsadzi i jebne w kalendarz nie zycze nikomu tego co przezyłam... a jezeli juz to tylko raz w życiu
Ja... (niezweryfikowany)

piszecie co chciecie ale ja po 130 ziarenkach miałam taka jazde ze hej... a po jakimś czasie a raczej kilku godzinach wylodowałam w szpitalu razem z 9 osobami z mojej szkoly i myślałam ze banie mi rozsadzi i jebne w kalendarz nie zycze nikomu tego co przezyłam... a jezeli juz to tylko raz w życiu !
arnold (niezweryfikowany)

Po bieluniu umierałem i rodziłem się na nowo - najgorszemu wrogowi nie życzę tak złego tripa.
Stefan (niezweryfikowany)

Witam wszystkich..!!! JA też miałem kontakt z Bielunem zjadłem Ok:60 ziaren Nie zapomne tej nocy..Nad łózkiem widziałem Anioły, Wychodziałem Na balkon a mieszkam na 7 piętrze mogłem skoczyc...:/Pierdolone gówno juz nigdy w zyciu nie wezme Tego świnstwa..Wole se Sqna Przypalic...A Po tej nieszczęsnej Nocy nic nie widziałem na oczy tylko przez Mgłe..!!Pozdro trzymajcie sie
Beavver (niezweryfikowany)

Ja z bracholem zjedliśmy po 90. Te 20 to nawet dzieciaka z przedszkola nie ruszy. <br>Najpierw mielismy suszare potem zmeczenie lekkie kolowanie dalej czerwone ryje i spuchniete dlonie. Szlismy lasem i bylo strasznie goraco (do przesady). Nasiona ze srednich kasztanow zielone dokladnie pogryzlismy zapijajac woda. koplo po godzinie a po nastepnych trzech to juz spalem w domu. <br>gdy wstalem za cholere nie moglem sie odlac
beavver (niezweryfikowany)

zastanawiam sie czy dawka byla zamala ? <br>wsumie to oprucz tych ziaren zjadlem 2 kromki z serem pomidorem i miesem. czyli na bank sie wszystkie strawily. a moze bielun byl niedojzaly???
Zajawki z NeuroGroove
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Ciepłe majowe popołudnie nad rzeką, tuż obok jakiejś fabryki. Ja, moja ówczesna dziewczyna i przyjaciel spotkaliśmy się w celu picia piwa i palenia papierosów. A potem wyszło jak wyszło.

Prolog:

Spotkaliśmy się razem z moją ówczesna dziewczyną i przyjacielem kulturalnie napić się piwa po szkole. Nic nadzwyczajnego, zdażało się już wcześneij. W trakcie dziewczyna  zaproponowała że może zapalimy sobie coś fajnego. Naturalnie się zgodziliśmy bo dlaczego by nie, więc po jakimś czasie poszła do od jakiegoś kumpla i wróciła z paleniem. Powiedział jej że może być lekko halycunogenne.

 

Doświadczenie:

  • MDMA (Ecstasy)

nazwa substancji: bialy krazek (chinski znaczek)

poziom doswiadczenia: zaawansowany :)

metoda zazycia: doustnie

set & setting: sylwester, wiadomo :)




Byl sylwester 03/04.Jestem juz doswiadczonym hokeista (uzytkownikiem krazka). Dzien przed sylwestrem nie moglem sie zdecydowac gdzie isc, jednak w samego sylwestra okazalo sie ze nie mam gdzie isc. Idac ulica spotkalismy chlopaka z krazkami. I mial takie, ktorych jeszcze nie jadlem. Po zainstalowaniu krazka wsiedlismy do taxowki i sie zaczelo... :)

  • Bad trip
  • Grzyby Psylocybinowe
  • hawajskie trufle
  • high hawaiians

relaksujący weekendowy wyjazd, pełne roślin mieszkanie znajomych, pozytywne nastawienie i miła atmosfera, brzydka pogoda za oknem

Grzybów halucynogennych nie traktuję jako rozrywkę, a raczej katalizator rozważań filozoficznych. Do tej pory korzystałem z psylocybiny raz na kilka lat. Tym razem wybraliśmy się z żoną na wycieczkę do Amsterdamu, aby spróbować polecanych przez znajomych trufli High Hawaiians.

  • 25C-NBOMe
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Bezpieczne mieszkanie studenckie, pewność że nikt mi nie będzie przeszkadzał, w mieszkaniu tylko dwójka zaufanych przyjaciół, którzy zajmowali się swoimi sprawami, zero szans na jakiekolwiek problemy, chęć przeżycia kolejnego psychodelicznego tripu.

Zakupiłem kilka tygodni temu kilka kartoników nasączonych 25-C NBOMe od koleżanki, najpierw spożyłem po jednym ze znajomymi, a jeden sobie zostawiłem na samotny trip, który odbyłem dwa tygodnie później i właśnie on jest tematem tego tripraportu.